Hołownia chciałby zostać marszałkiem Sejmu

Według wiceszefa Polski 2050, Szymon Hołownia sam mówił, że „funkcja marszałka Sejmu jest takim zakresem odpowiedzialności, gdzie on widziałby duży potencjał dla swojego funkcjonowania w polskiej polityce”.

Jak pisaliśmy, Kancelaria Prezydenta poinformowała, że w przyszłym tygodniu prezydent Andrzej Duda spotka się z przedstawicielami komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w X kadencji Sejmu. Spotkania, na zaproszenie prezydenta, zaplanowano na wtorek i środę, tj. 24-25 października. Zaznaczono, że nie będzie osobnych konsultacji z PiS.

W sobotnim wywiadzie dla RMF FM wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko zapowiedział, że ze strony Trzeciej Drogi na spotkanie pójdą obaj liderzy: Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia. Twierdził też, że przekaz opozycji jest spójny i dotyczy gotowości do stworzenia nowego koalicyjnego rządu, na czele którego powinien stanąć Donald Tusk. Wyraził też oczekiwanie, że prezydent nie będzie zwlekał i powierzy misję formowania nowego rządu centrolewicowemu sojuszowi. Jego zdaniem, powierzanie tej misji Zjednoczonej Prawicy byłoby “stratą czasu Polaków”.

 

Podczas rozmowy Kobosko oświadczył, że Szymon Hołownia widzi siebie w roli marszałka Sejmu.

– On sam [Szymon Hołownia – red.] o tym mówił, że funkcja marszałka Sejmu jest takim zakresem odpowiedzialności, gdzie on widziałby duży potencjał dla swojego funkcjonowania w polskiej polityce – powiedział wiceszef Polski 2050. Zastrzegł jednak, że „ale to jest element rozmów, które w tej chwili trwają”.

Przeczytaj: Hołownia zdecydowanie za wprowadzeniem w Polsce euro. „My i PSL jesteśmy absolutnie w forpoczcie”

Ponadto, zdaniem Koboski, w dniu dymisji dotychczasowego rządu, ze stanowiska powinien zrezygnować prezes Orlenu, Daniel Obajtek.

Przypomnijmy, że prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że jeśli nowy centrolewicowy rząd będzie próbował odejść od dotychczasowej polityki w zakresie bezpieczeństwa czy obronności, to będzie „wchodził w dyskusję”. Podkreślił też, że nie pozwoli na zlikwidowanie przyznanych w ostatnich latach świadczeń społecznych.

Jak pisaliśmy, zarząd PO zdecydował, że lider partii, Donald Tusk, będzie jej kandydatem na premiera. Natomiast Lewica, PSL i Polska 2050 nie zgłoszą swoich kandydatów na szefa nowego, centrolewicowego rządu.

Zielona demokracja – tak w 2021 roku Szymon Hołownia zdefiniował swoją partię, Polska 2050. Zapowiadał wówczas, że po dojściu do władzy m.in. zlikwiduje Fundusz Kościelny, powoła ministra ds. rozdziału państwa i Kościoła, umożliwi 16-latkom głosowanie. Chce też jak najszybciej odejść od węgla i zlikwidować Trybunał Konstytucyjny.

RMF FM / PAP / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. RAFALXJXJXJ
    RAFALXJXJXJ :

    W razie śmierci Dudy jakby gdzieś poleciał np.na wojne do Izraela , albo do przyjaciela Zebrańskiego został by najważniejsza osobą w państwie . Wtedy wysłał by nasze wojsko do obrony uciemiężonych gejów zarówno w Polsce jak i za granicą . Prawdopodobnie to jego mżonki bo to stanowisko znowu obejmie Ruska Buda ,bo historia lubi się powtarzać choć w innych odsłonach.