Wicepremier Jarosław Gowin powiedział, że Polska ma „unikatową w skali historii szansę zwiększenia polskiego bezpieczeństwa” w „postaci stałej obecności amerykańskich baz NATO”. Amerykanie podnoszą jednak w tym kontekście kwestię napięć z Izraelem ws. ustawy o IPN. Jego zdaniem, ustawa ta powinna zostać „skorygowana”.

W opublikowanej we wtorek rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” Jarosław Gowin, wicepremier oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego powiedział, że polski i izraelski rząd „chcą jak najszybciej wrócić do dobrych relacji, które panowały przed 26 stycznia”. Zwrócił uwagę na proizraelską postawę rządu PiS i zaznaczył, że ma to znaczenie w kontekście relacji ze Stanami Zjednoczonymi.

– Większość rządów zachodnioeuropejskich wykazuje rezerwę wobec polityki izraelskiej, dlatego dla Tel Awiwu jesteśmy cennym sojusznikiem. Dla nas dobre relacje z Izraelem są istotne z punktu widzenia naszych stosunków z USA powiedział Gowin.

Jarosław Gowin twierdzi, że w Polsce mogą powstać stałe bazy wojskowe USA, ale sprawę utrudnia nowelizacja ustawy o IPN:

– Mamy unikatową w skali historii szansę zwiększenia polskiego bezpieczeństwa przez zapewnienie sobie stałej obecności amerykańskich baz NATO. Na ten temat rozmawiałem miesiąc temu z przedstawicielami administracji waszyngtońskiej i amerykańskimi ekspertami od polityki międzynarodowej. Rokowania są dobre. Zawsze jednak w tych rozmowach pojawiało się zagadnienie naszych napięć z Izraelem w kontekście ustawy o IPN.

Przypomnijmy, że gen. Ben Hodges, były dowódca sił amerykańskich w Europie napisał artykuł dla portalu Politico w którym skrytykował pomysł stworzenia w Polsce stałych baz armii amerykańskiej.

Czytaj także: Polska przedstawiła USA propozycję stworzenia stałej bazy wojskowej, obiecując 2 mld dol.

Gowin kolejny raz wyraził w związku z tym nadzieję, że Trybunał Konstytucyjny uchyli te zapisy ustawy, które Izraela, USA, a także środowiska żydowskie uznają za najbardziej dyskusyjne.

Po gruntownej analizie zastrzeżeń do ustawy podpisuję się bowiem pod opinią prokuratora generalnego, który wskazał na niekonstytucyjność głównego artykułu nowelizacji, dotyczącego ścigania osób oskarżających Polskę o rzekomy współudział w Holokauście poza granicami kraju – oświadczył wicepremier. – Bez względu na ostateczne orzeczenie uważam, że ustawa powinna być skorygowana.

Przeczytaj: Szef IPN krytycznie o noweli ustawy o Instytucie: IPN stał się jej pierwszą ofiarą

Jednocześnie, Gowin zaznaczył, że nie zgadza się z niektórymi opiniami formułowanymi przez przedstawicieli Izraela. Wymienił w tym kontekście ministra nauki Ofira Akunisa, z którym rozmawiał podczas wizyty w Izraelu. Akunis uważa, że nowa ustawa o IPN powinna zostać uchylona w całości.

Przeczytaj: Gowin: ustawę o IPN należy zmienić dla dobra relacji z Izraelem

Czytaj również: Gowin: jeśli rozwiążemy problem ustawy o IPN, w 2-3 lata w Polsce mogą powstać stałe bazy USA

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

– (…)  muszę przyznać, że wszyscy moi rozmówcy – z wyjątkiem premiera Netanjahu – poruszali temat ustawy o IPN i zgłaszali swoje wątpliwości. Politycy izraelscy znani są z pragmatyzmu i realizmu, dlatego muszą mieć świadomość, że uchylenie ustawy w całości jest mało prawdopodobne – powiedział Gowin, który liczy na podpisanie umowy o współpracy naukowo- technicznej między polską a Izraelem.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Ponadto, Gowin przyznał, że w czasie rozmów przewinął się także temat ustawy Just Act 447. – Co ciekawe w Izraelu nikt nie wspominał o roszczeniach majątkowych. Myślę, że jest spora różnica pomiędzy państwem Izrael a diasporą żydowską w Ameryce.

Przypomnijmy, że po rozmowach z ministrem Akunisem, Gowin wyrażał nadzieję, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego powinien rozwiać obawy Izraelczyków. „Jeżeli TK przedstawi jednoznaczną wykładnię, która pokaże, że nie ma jakiejkolwiek zagrożenia dla wolności słowa czy wolności składania świadectwa przez świadków Holokaustu, to sądzę, że to uspokoi stronę izraelską i pozwoli powrócić do znakomitych relacji, które panowały od czasu upadku komunizmu.” – mówił Gowin. Z kolei jego rozmówca wyraził oczekiwanie, że wyrok TK „skasuje” nowelizację ustawy o IPN.

Wcześniej, w kwietniu br. Jarosław Gowin spotkał się w USA z liderami głównych organizacji żydowskich, w tym AIPAC, B’nai B’rith, American Jewish Committee czy World Jewish Restitution Organization. Zadeklarował, że jeśli TK uzna część spornych przepisów za zgodne z konstytucją, to rząd jest gotów te zapisy zmienić. Mówił też, jakie są oczekiwania środowisk żydowskich względem Polski ws. ustawy 447 i restytucji mienia żydowskiego.

„DGP” / wpolityce.pl / Kresy.pl

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. tagore
    tagore :

    Ewentualne wyroki polskich sądów poważnie utrudniają prowadzenie przy pomocy kłamstw kampanii za granicą. Wielu dziennikarzy i mediów z względów wizerunkowych nie wspierała by takich działań. Pan Gowin gotów jest do daleko idących ustępstw w zamian za
    “friko” bez żadnych gwarancji. Jakoś nie widzę polskiego interesu w wspieraniu Państwa Izrael .Afera Art B jasno określa nasze wzajemne stosunki z tym rasistowskim teokratycznym Państwem.

  2. zefir
    zefir :

    “Dla nas dobre relacje z Izraelem są istotne z punktu widzenia naszych z stosunków z USA.”-twierdzi Gowin.To jakaś skundlona paranoja.Argumentem Gowina są stałę bazy USA w Polsce,polska koncepcja z której w całym NATO się wyśmiewają.Argument Gowina o napięcoach z Izraelem w kontekście nowelizacji ustawy o IPN,to faktyczna Gowina polskich interesów i polskości zdrada.Tenże Gowin bowiem powiada,że oskarżanie Polski o współudział w Holokauście Żydów winno być tolerowane,dlatego nowelizacja ustawy o IPN zdaniem Gowina winna być skasowana.Takie skurwysyństwo polskojęzycznego vicepremiera to rzecz niesłychana

  3. Kojoto
    Kojoto :

    To jest kuriozum… wszystko na opak i zero logiki. Gdyby Polska była dla Izraela ważnym partnerem, to by się żydki nie zająknęły na temat ustawy zabraniającej oskarżać Polaków o zbrodnie popełnione przez niemców. To, jak żydzi traktują próbę obrony polskiej racji stanu pokazuje, że w ogóle się z Polską nie liczą, podobnie USA, które na byle żydowskie marudzenie w sprawie tejże ustawy, posuwa sie do wywierania na Polskę nacisków, by wymóc całkowitą uległość… To jest w istocie beznadziejne, mam nadzieję, że PiSuar pójdzie na dno razem z PO i SLD i ich klonami, zanim pociągnie za sobą Polskę.