Niemiecki wojskowy biskup Franz Josef Overbeck stwierdził, że stan wyposażenia Bundeswehry “budzi niepokój”. Ponadto duchowny opowiedział się za wprowadzeniem dronów na wyposażenie wojska i jednocześnie przestrzegł przed dehumanizacją wojny.

W wywiadzie dla “Deutsche Welle” z 24 lutego biskup stwierdził, że martwią go regularnie pojawiające się doniesienia o niesprawnych śmigłowcach, które muszą pozostać na ziemi oraz fregatach, które nie działają lub których jest za mało, co przekłada się także na bezpieczeństwo żołnierzy.

CZYTAJ TAKŻE: Niemiecki NIK: minister obrony próbowała ukryć zły stan armii

Biskup skrytykował również  partyjny spór o uzbrojone drony dla Bundeswehry. Parlament odrzucił możliwość ich wprowadzenia m.in. w związku ze sprzeciwem posłów SPD.

Biskup Overbeck, na podstawie obserwacji wojny w Górskim Karabachu, opowiedział się za wprowadzeniem na stan Bundeswehry uzbrojonych dronów, ale z człowiekiem w pętli decyzyjnej.

„W każdej misji wojskowej chodzi o odpowiedzialność. Każdy, kto korzysta z takiego narzędzia, musi wiedzieć, że istnieje rosnące niebezpieczeństwo uniknięcia odpowiedzialności np. w przypadku ubocznych ofiar śmiertelnych. Podczas korzystania z dronów ostateczna odpowiedzialność osoby wydającej odpowiednie polecenia musi być zawsze jasna. Odpowiedzialny spór w tej sprawie stał się niestety na jakiś czas polityczną kością niezgody. Martwi mnie to, ponieważ nie docenia faktu, że takie instrumenty mogą służyć także do ochrony żołnierzy. Pozostaje też inna perspektywa: w obliczu agresji politycznej i militarnej ze strony dużych państw, ewentualne użycie takich dronów może być po prostu kwestią strategiczną, której nie należy lekceważyć” – powiedział duchowny.

CZYTAJ TAKŻE: Szokujący raport: większość sprzętu niemieckiej armii nie nadaje się do użytku

“Z wielką troską czytałem i śledziłem w sieci internetowej to co się tam [w Karabachu] działo. Być może znajdujemy się w punkcie zwrotnym, jeśli chodzi o użycie środków wojskowych. Od lat wiemy, że wykorzystanie dronów nabiera coraz większego znaczenia. Jednak z etycznego punktu widzenia nie może dojść do permanentnej wojny bez ludzi” – dodał.

Kresy.pl / dw.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply