Włochy nie zezwalają na użycie broni dostarczonej Ukrainie do uderzeń na terytorium Federacji Rosyjskiej, ponieważ „Rzym nie jest w stanie wojny z Moskwą”.
Jak poinformował w piątek Corriere della serra, minister spraw zagranicznych Włoch Antonio Tajani oświadczył, że Włochy nie zezwalają na użycie broni dostarczonej Ukrainie do uderzeń na terytorium Federacji Rosyjskiej, ponieważ „Rzym nie jest w stanie wojny z Moskwą”.
Podkreślił, że Włochy przekazały Ukrainie głównie broń obronną. W szczególności system obrony powietrznej SAMP/T, który „nie może być używany na terytorium Rosji”, ma zostać przekazany wkrótce.
„Każdy kraj osobiście decyduje, czy pozwolić Ukrainie zaatakować Rosję przekazaną bronią. Nie jesteśmy w stanie wojny z Rosją, NATO nie jest w stanie wojny z Rosją. Dlatego dla Włoch stanowisko pozostaje niezmienne – użyć naszej broni na terytorium Ukrainy. A inne kraje decydują, jak uznają to za konieczne” – dodał Tajani.
Przypomnijmy, Ukraina utraciła w tym tygodniu pierwszy z zaledwie kilku posiadanych myśliwców F-16. W czwartek w oficjalnym komunikacie stratę potwierdził ukraiński sztab generalny. „Podczas odpierania ataków rakietowego Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy, myśliwce F-16 Sił Zbrojnych Ukrainy zostały użyte razem z przeciwlotniczymi jednostkami rakietowymi” – czytamy w oświadczeniu. Sztab zaznaczył, że podczas walki F-16 zademonstrowały wysoką skuteczność, strącając cztery rosyjskie rakiety manewrujące.
Jak podano, podczas podejścia do następnego celu utracono łączność z jednym z samolotów. Później okazało się, że maszyna się rozbiła, a pilot zginął.
Do zbadania przyczyn incydentu i katastrofy została powołana specjalna komisja resortu obrony Ukrainy.
Ukraińskojęzyczny serwis „Hołos Ameryky” podał, że wśród badanych przyczyn zdarzenia jest możliwość zestrzelenia F-16 w wyniku pomyłki przez ukraińskie systemy przeciwlotnicze. Portal powołał się na swoje źródła w ukraińskich siłach powietrznych. Inne wersje to błąd pilota oraz usterka techniczna samolotu.
W podobnym tonie wypowiedziała się ukraińska deputowana Marijana Bezuhłaja z komisji obrony ukraińskiego parlamentu. Twierdzi, że według jej źródeł F-16 został zestrzelony przez jeden z systemów Patriot w wyniku braku koordynacji działań między poszczególnymi oddziałami. Zarzuciła też ukraińskim siłom zbrojnym rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji w raportach, według których pilot rzekomo „stracił kontrolę” nad samolotem.
Kresy.pl/Corriere della serra
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!