Agencja informacyjna Reutera przytacza opinie komentatorów militarnych twierdzących, że Ukraińcy nie przełamali głównych rosyjskich linii obrony, ale też nie zaangażowali jeszcze większości swoich sił.

Ukraina uderzyła na dwóch kierunkach wzdłuż południowo-wschodniego frontu w zeszłym tygodniu, rozpoczynając główną fazę swojej długo oczekiwanej operacji. Ukraińcy ogłosili odbicie siedmiu wiosek, ale ponoszą zauważalne straty, w tym zachodnie bojowe wozy piechoty i czołgi. „Po obu stronach wiele sprowadza się do wyczerpania” – powiedział Rob Lee, starszy pracownik Instytutu Badań nad Polityką Zagraniczną. „Ryzyko dla nich [Ukraińców] polega na tym, że zanim dotrą do tej [rosyjskiej] linii obronnej, poniosą zbyt duże straty i będzie zbyt trudno ją przełamać i wykorzystać”.

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że zachodni sprzęt, taki jak czołgi bojowe i pojazdy opancerzone, powinien pomóc chronić życie ukraińskich żołnierzy, po raz kolejny sugerując konieczność wsparcia ich wysiłku zbrojnego.

Rosja przygotowała “tysiące” pozycji obronnych na opanowanych przez siebie obszarach obwodów chersońskiego, zaporoskiego i donieckiego czyli w pasie łączącym jej uznawane terytorium z Krymem. Obejmują one pola minowe, rowy przeciwczołgowe, rzędy betonowych barykad „smoczych zębów” i okopy. Pozycje, zweryfikowane przez agencję za pomocą zdjęć satelitarnych w kwietniu, są silnie skoncentrowane na strategicznie ważnym południu, gdzie Kijów może dążyć do przecięcia strategicznego korytarza.

Ukraina większość swoich sił skoncentrowałą w skrzydłach. Moskwa, według Reutera, wysyła wojska do wzmocnienia swoich linii i uderzenia na słabiej bronione przez Ukraińców obszary, twierdzą analitycy wojskowi. „Ukraina ma wybór” – twierdzi Ben Barry, starszy specjalista ds. wojny lądowej w Międzynarodowym Instytucie Studiów Strategicznych. „Nie może osiągnąć strategicznego zaskoczenia, ale zrobi wszystko, co w jego mocy, aby osiągnąć zaskoczenie operacyjne i taktyczne. Będzie to obejmować ukrywanie się, kamuflaż, fortele, dezinformację, których z powodzeniem używali zeszłej jesieni” – powiedział Reuterowi.

Strategia Moskwy na południu prawdopodobnie ma na celu maksymalizację ofiar ukraińskich, zanim Kijów będzie mógł dotrzeć do głównej rosyjskiej linii obrony oddalonej o około 10-15 km, twierdzi Lee.Strategia Moskwy na południu prawdopodobnie ma na celu maksymalizację ofiar ukraińskich, zanim Kijów będzie mógł dotrzeć do głównej rosyjskiej linii obrony oddalonej o około 10-15 km, twierdzi Lee.

Ukraina przygotowywała się do kontrofensywy przez co najmniej sześć miesięcy po odbiciu w listopadzie głównego Chersonia na południowym zachodzie kraju, części obwodu charkowskiego we wrześniu i wyparciu sił rosyjskich z okolic Kijowa w kwietniu. Analitycy twierdzą, że wojsko ukraińskie utworzyło na potrzeby kontrofensywy 12 brygad pancernych, z których dziewięć zostało wyszkolonych i wyposażonych przez Zachód. Brygada zazwyczaj składa się z co najmniej 3500-4000 żołnierzy. Ukraina poinformowała natomiast , że utworzyła osiem brygad szturmowych liczących 40 tys. żołnierzy powołanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Konrad Muzyka, analityk wojskowy z Polski, który uważnie śledzi wojnę, powiedział, że do tej pory tylko trzy z 12 brygad zostały zidentyfikowana jako biorące udział w walce na południowym wschodzie. Główne ataki miały miejsce w pobliżu kontrolowanego przez Kijów miasta Orichiw w obwodzie zaporoskim i Wielkiej Nowosiłki w obwodzie donieckim, około 80 km na wschód. Te uderzenia mogą wskazywać, że ukraińscy generałowie mają oko na Tokmak, miasto w obwodzie zaporoskim, około 25 km od linii frontu. O kolejne 50 km oddalone jest o miasto Melitopol, położone nad Morzem Azowskim, którego zdobycie zapewniłoby przecięcie rosyjskiego korytarza lądowego.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Oba miasta są silnie ufortyfikowane. W pobliżu Wielkiej Nowosiłki Ukraina zajęła skupisko czterech wiosek, w tym dwie odwiedzone przez reporterów Reutera we wtorek i środę, a także dwie inne w pobliżu, powiedziała w poniedziałek wiceminister obrony Anna Malar. Żołnierze ukraińscy posunęli się do 6,5 km i zajęli 90 km kwadratowych twierdziła Malar.

W środę ogłosiła ona kolejne postępy o 300-350 metrów w różnych obszarach w ciągu ostatnich 24 godzin. „Początkowo szło im całkiem nieźle” – skomentował Muzyka – „Moim głównym zmartwieniem po pięciu lub sześciu dniach w tej głównej fazie jest to, że wydaje się, że postęp się zatrzymał. Rozpęd, który osiągnęli w ciągu pierwszych kilku dni, zasadniczo zniknął i nie wiemy, dlaczego tak się dzieje”.

Kontrofensywę komplikuje, według Reutera, brak siły w powietrzu. Kijów od miesięcy lobbował na Zachodzie, aby dostarczył im myśliwce F-16, ale do ich wykorzystania brakuje co najmniej kilku miesięcy. Kijów narzucił blokadę informacyjną, aby poprawić bezpieczeństwo operacyjne, utrudniając niezależne oceny pola bitwy.

Władimir Putin już określił dotychczasowy atak Kijowa jako porażkę z dużymi stratami. Zdjęcia udostępnione przez rosyjskich blogerów wojskowych pokazywały zniszczone lub uszkodzone amerykańskie bojowe wozy piechoty Bradley i czołgi Leopard 2, które stanowiły istotnątreść pomocy wojskowej wysłanej przez Zachód. Muzyka oszacował, że Ukraina mogła już stracić do 15 proc. wozów  Bradley i kilka procent Leopardów, chociaż uważa za możliwe, że siły ukraińskie odzyskały niektóre z tych pojazdów i wysłały je do naprawy.

Analityk wojskowy Jack Watling napisał dla think tanku RUSI, że jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy ofensywa się powiodła, czy nie. „Musimy powstrzymać się od przedwczesnych oświadczeń o sukcesie lub porażce” – powiedział.

reuters.com/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply