Amerykańscy analitycy widzą „realną możliwość” powodzenia ukraińskiej kontrofensywy jeszcze przed końcem roku

Zdaniem przedstawiciela wywiadu wojskowego USA istnieje „realna możliwość”, że siły ukraińskie do końca 2023 roku zdołają przełamać całość rosyjskiej obrony na południu. Podobnie uważają analitycy z ISW.

W opublikowanym w tym tygodniu wywiadzie dla „The Economist” Trent Maul, dyrektor ds. analiz Agencji Wywiadu Obronnego USA (DIA) powiedział, że istnieje „realna możliwość”, że siły ukraińskie do końca 2023 roku zdołają przełamać całość rosyjskiej obrony na froncie południowym na Ukrainie. Uważa tak w oparciu o to, że wcześniej Ukraińcy przełamali „pierwszą” z trzech głównych warstw rosyjskiej obrony.

Ponadto, według Maula siły ukraińskie najwyraźniej częściowo wdarły się już w „drugą” warstwę obrony Rosjan. W ocenie amerykańskich analityków z Instytutu ds. Studiów nad Wojną (ISW), prawdopodobnie miał na myśli niedawne postępy lekkiej piechoty ukraińskiej w przełamywaniu serii rosyjskich pozycji obronnych, biegnących na północny-zachód od Werbowe i na północ od miejscowości Sołodka Bałka, 20 km na południe od Orichowa, w zachodniej części obwodu zaporoskiego.

Według ukraińskiego źródła, kolejne rosyjskie pozycje obronne, z którymi mierzą się Ukraińcy, są słabsze niż te, które wcześniej przełamali.

Były dowódca ukraińskiego batalionu Ajdar powiedział z kolei, że pola minowe przed kolejną rosyjską linią obrony nie mają ciągłego przebiegu. ISW uważa, że jest to spójne z poprzednimi wypowiedziami strony ukraińskiej, według których Ukraińcy zdołali już częściowo pokonać najtrudniejsze pola minowe. Z kolei tzw. trzecia warstwa obrony Rosjan ma składać się głównie ze stanowisk dowodzenia i łączności, a także magazynów. Zasadniczo, miałaby to być linia wsparcia dla rosyjskich pozycji obronnych dalej na północ i stąd przełamanie jej jest w zasięgu sił ukraińskich. To z kolei mogłoby mieć decydujące znaczenie operacyjne.

Jednak dyrektor ds. analiz w DIA ma tu inne zdanie. Twierdzi, że to właśnie na „trzecią warstwę” obrony Rosjanie wysłali zasadniczą część swoich posiłków.

„Kolejna seria rosyjskich pozycji obronnych może być słabsza, słabiej zaminowana i obsadzona niż warstwa obronna, którą przełamały siły ukraińskie. Rosyjska obrona nie jest jednak jednolita na całym froncie południowej Ukrainy, a oceny siły kolejnych rosyjskich pozycji obronnych mogą być ekstrapolacjami opartymi na ograniczonych informacjach z małych sektorów frontu” – pisze ISW.

Analitycy z tego instytutu zaznaczają, że siły ukraińskie osiągają sukcesy taktyczne i „skutecznie niszczą broniące się siły rosyjskie”. Ich zdaniem, „ukraińska kontrofensywa może odnieść sukces operacyjny w 2023 roku, jednak kolejne serie rosyjskich pozycji obronnych w dalszym ciągu stanowią poważne wyzwanie dla sił ukraińskich (…)”.

Według ostatnich analiz ISW, w tym tygodniu siły ukraińskie, walczące w rejonie Bachmutu i w zachodniej części obwodu zaporoskiego zdołały poczynić kolejne postępy, m.in. na północny-zachód od Werbowe. Mają to potwierdzać, przynajmniej częściowo, informacje podawane przez rosyjskich miliblogerów.

Czytaj również: ISW: Rosja używa na Ukrainie wojsk powietrznodesantowych do obrony, co osłabia jej potencjał ofensywny

understandingwar.org / Kresy.pl