Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach zatrzymali obywatela Ukrainy. Mężczyzna złożył fałszywe oświadczenie w warszawskim urzędzie, potwierdzając je własnoręcznym podpisem. Chciał otrzymać status uchodźcy wojennego, by m.in. otrzymać świadczenia socjalne.

Mężczyzna został zatrzymany w ubiegłym tygodniu na drogowym przejściu granicznym w Grzechotkach. “W trakcie weryfikacji dokumentów podróżnego okazało się, że 34-latek złożył w warszawskim urzędzie fałszywe, pisemne oświadczenie. Deklarował, że przybył do Polski z terytorium Ukrainy 20 lutego br., uciekając przed wojną. Funkcjonariusze z PSG w Grzechotkach ustalili, że tego dnia mężczyzna wjechał do Polski z Rosji” – informuje Straż Graniczna.

Ukrainiec złożył fałszywe oświadczenie, bo chciał, aby nadano mu w Polsce numer pesel.

Jak podkreśla SG, “uzyskałby w ten sposób tytuł pobytowy na terytorium RP, który uprawniałby go do przebywania w naszym kraju i innych państwach strefy Schengen. Ponadto, jako uchodźca wojenny mógłby otrzymywać polskie świadczenia socjalne”.

4 października obywatel Ukrainy usłyszał zarzuty złożenia fałszywego oświadczenia. Przyznał się do popełnionego przestępstwa i został ukarany grzywną w wysokości 3 tys. zł.

Przeczytaj: Chaos informacyjny. Sprzeczne dane dotyczące liczby imigrantów w Polsce

Zobacz: Konfederacja chce odebrania Ukraińcom świadczeń socjalnych

Jak informowaliśmy, liczba świadczeń wypłaconych przez ZUS cudzoziemcom w programie Rodzina 500 plus za okres pierwszej połowy tego roku wyniosła ponad 2 mln – wynika z danych Zakładu. Większość otrzymali Ukraińcy.

We wrześniu do kwestii świadczeń socjalnych dla Ukraińców w Polsce odniósł się rzecznik rządu Piotr Müller. “Nic nie jest na stałe dane, tylko na okres trwającego konfliktu zbrojnego i przepisy po prostu wygasną na początku przyszłego roku” – oświadczył.

Należy w tym kontekście przypomnieć wyniki sondażu Zespołu Badawczego Openfield z lutego br. Aż 60,4 proc. respondentów uważa, że pomoc w postaci świadczeń udzielanych przez państwo jest lepsza dla uchodźców z Ukrainy, niż dla nich samych.

Także wyniki sondażu przeprowadzonego przez badaczy Uniwersytetu Warszawskiego oraz Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie wskazują, że ankietowani zwracają uwagę na „roszczeniową postawę” Ukraińców. Są też przeciwni szerokim świadczeniom socjalnym dla Ukraińców.

Już w czerwcu ub. roku zwracaliśmy uwagę na jedną z metod służących wyłudzaniu polskich świadczeń socjalnych przez Ukraińców mieszkający na co dzień na Ukrainie. Chodziło o przyjazdy do Polski raz w miesiącu, by pobierać świadczenia. Z odpowiedzi ZUS na pytania portalu Kresy.pl wynikało, że „w przypadku powzięcia wątpliwości czy obywatel Ukrainy zamieszkuje z dziećmi w Polsce, Zakład może wezwać taką osobę do osobistego stawiennictwa w ZUS w celu złożenia wyjaśnień”. Odpowiedź wskazywała, że polska administracja nie posiadała wówczas odpowiednich mechanizmów alarmowania o zaistnieniu tego typu sytuacji, ani ich weryfikacji. Dowodem na nieskuteczność tego typu rozwiązań był fakt, że o procederze nadal alarmowali włodarze przygranicznych miast.

W związku z powyższym portal Kresy.pl zwrócił się we wrześniu ub. roku ponownie do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z pytaniami w opisywanej sprawie. Pod koniec września Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji deklarowało, że podejmowane są działania mające na celu uszczelnienie systemu. Wskazywano m.in. na nowelizację ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Rząd zajął się tą kwestią jednak dopiero pod koniec ubiegłego roku.

Zobacz także: Wysoki socjal zachętą dla imigrantów – niemieckie media krytykują świadczenia dla cudzoziemców

wm.strazgraniczna.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply