„Rzeczpospolita”: Patrioty na finiszu - umowa już w marcu?

/
Najprawdopodobniej w marcu podpisana zostanie umowa na dostawy…

Piotr Tyma kłamie na wizji

/
Z uwagą obejrzałem niemalże wszystkie relacje z rekonstrukcji zbrodni wołyńskiej „Wołyń 1943 nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary”, która odbyła się w ramach obchodów 70. rocznicy ludobójstwa na Kresach Wschodnich dokonanego przez OUN-UPA na ludności polskiej, czeskiej, ormiańskiej, rosyjskiej, żydowskiej i ukraińskiej. Jej głównym elementem było widowisko audiowizualne z muzyką Krzesimira Dębskiego. Inscenizację zorganizowało Przemyskie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej „X D.O.K.”, burmistrz Radymna, miasto Stalowa Wola oraz Miejski Ośrodek Kultury w Radymnie. Wzięli w nim także udział członkowie grup rekonstrukcyjnych oraz wolontariusze. Cieszy fakt, że w rekonstrukcji tragicznych wydarzeń na Wołyniu w 1943 roku wzięło udział ok. 200 rekonstruktorów i aktorów z grup rekonstrukcyjnych i teatralnych z Polski, Słowacji i Czech.

Dlaczego lewica powtarza OUN-owską propagandę?

/
Badacze rzezi wołyńskiej nie mają żadnych wątpliwości co do zorganizowanego charakteru antypolskiej akcji UPA. Dlaczego więc redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" Adam Michnik tak łatwo powtarza tezę o spontanicznym chłopskim buncie, żywcem wziętą z propagandy OUN: "Konflikt, prawdopodobnie nieunikniony, przybrał wyjątkowo okrutne formy, podobnie jak wszystkie chłopskie powstania" (Gazeta Wyborcza, 22-23 czerwca 2013, s. 1). Dlaczego redaktorowi lewicowego czasopisma "Krytyka Polityczna" Sławomirowi Sierakowskiemu jeszcze łatwiej przychodzi zgadzać się z określeniem i Rzeczpospolitej, i międzywojenny Polski, jako "okupantów Ukrainy» (Gazeta Wyborcza, 10 lipca 2013, s. 10).

Trzy rozwody Putina

/
Jego małżonka, rosyjska klasa średnia i Zachód już dawno przestali mu wierzyć.

Kaliningrad: apatia doprowadziła do depresji

/
Kaliningradzka gospodarka przeżywa recesję. Produkcja przemysłowa w regionie w ciągu pierwszych 5 miesięcy bieżącego roku zmniejszyła się o 1,2% w porównaniu z analogicznym okresem w 2012 roku.

Za sprawą premiera Tuska, ministra Sikorskiego i Platformy polski Sejm ciężko obraził naród ukraiński

/
Za sprawą premiera Tuska, ministra Sikorskiego i Platformy polski Sejm ciężko obraził naród ukraiński, utożsamiając go z bestialskim zbrodniarzami z OUN-UPA - uważa Maciej Pawlicki, publicysta tygodnika "Sieci".

Putin, człowiek "głasnostalgii"

/
Nie mówcie Władimirowi Putinowi, że jest człowiekiem przeszłości, bo znajdzie sposób, żeby wysłać was za to na dwa lub trzy lata na Syberię. Wiadomo, że w trakcie swoich rządów rosyjski prezydent często patrzy wstecz. My jednak nie będziemy oskarżać go tutaj o sentymentalizm. Jest coś gorszego. Były funkcjonariusz tajnych służb sowieckich KGB, cierpi na chroniczną nostalgię. Larousse nazywa taki stan „obumieraniem i tęsknotą spowodowaną obsesyjnym ubolewaniem” za czymś, czego już nie ma, a co w tym przypadku nazywa się ZSRR.

OUN-UPA były gorsze od Niemców i Sowietów razem wziętych

/
Obchodzimy dzisiaj już kolejną, 70-tą rocznicę apogeum banderowskiego ludobójstwa na Kresach Południowo-Wschodnich. 11 lipca 1943 oddziały OUN-UPA zaatakowały ponad setkę wsi na Wołyniu i zamordowały tysiące ich polskich mieszkańców. Łącznie w latach 1939-1947 z rąk ukraińskich nacjonalistycznych oprawców zginęło ponad 130 tysięcy Polaków oraz wiele tysięcy ludzi innych narodowości. Wypędzonych zostały setki tysięcy, nie licząc tych ekspatriowanych.

Ludobójstwo na Wołyniu i sojusz polsko-ukraiński

/
Nie można zgodzić się na autocenzurę w sprawie rzezi na Wołyniu. Było to ludobójstwo i Sejm powinien użyć tego pojęcia. PO prowadzi w tej sprawie gry językowe kosztem prawdy. Termin „czystka etniczna o znamionach ludobójstwa” nie jest znany prawu karnemu.

Nierozliczone zło powróci

/
Nacjonaliści ukraińscy chcieli mieć niepodległą Ukrainę „czystą jak szklanka wody”, czyli taką, w której nie będzie żadnej innej narodowości oprócz Ukraińców. Polaków mieszkających obok nich od wieków byli gotowi usunąć bez litości i bez wyjątku. Okazją do pozbycia się polskich sąsiadów stała się druga wojna światowa.

Hodowanie rosyjskich Polaków

/
Rosja za czasów zaborów zastanawiała się, jak zrobić z Polaków wiernych poddanych. Represje nie były skuteczne, gdyż wywoływały jedynie opór. Pojawił się więc projekt wyhodowania nowego typu Polaka, którego patriotyzm będzie tylko skorupą słów i rytuałów, pod którą nie będą się kryły żadne wolnościowe aspiracje. Być może z podobnym procesem mamy do czynienia i w III RP.

Narodziny albo śmierć cara

/
Nad Dnieprem wyczerpał się system dotychczasowego funkcjonowania państwa. Wiktor Janukowycz, który do niedawna sprzyjał oligarchom, zaczyna być dla nich konkurentem. Ukrainę, jeśli ma przetrwać, czeka ciężki okres zmian.

List otwarty do Arcybiskupa Józefa Michalika

/
"W Deklaracji czytamy m.in. 'Jesteśmy świadomi, że tylko prawda może nas wyzwolić (por. J 89, 32); prawda, która niczego nie upiększa i nie pomija, która niczego nie przemilcza...'. Niestety, Deklaracja podpisana przez Waszą Ekscelencję w całej rozciągłości zaprzecza tym słowom". - Publikujemy list otwarty przewodniczącego Kresowego Ruchu Patriotycznego do abpa Józefa Michalika.

Debata Polaków z Ukraińcami: Wołyń potępić czy puścić w niepamięć?

/
Punktem wyjścia dla debaty „Zbrodnia Wołyńska. Puścić w niepamięć, czy potępić” są ostatnie wydarzenia związane 70. rocznicą tragicznego wydarzenia, które kładzie się cieniem na relacjach Polski i Ukrainy.

Pragmatyzm oparty na krwi

/
Polacy zdradzają pamięć o swoich przodkach tylko po to, by nie rozzłościć Ukrainy, swojego „strategicznego partnera” w sojuszu antyrosyjskim - donosi agencja „Ostkraft”.

Czy w Komarnie zwrócą kościół katolikom?

/
– Deklaracji o pojednaniu Polaków i Ukraińców jest już tak wiele, a my chcemy jedynie, ażeby grekokatolicy zwrócili nam zabytkowy kościół z XVII wieku – mówią katolicy z miejscowości Komarno w obwodzie lwowskim.

Prof. Andrzej Nowak i prof. Włodzimierz Marciniak o doktrynie wojskowej Rosji

/
Rosja nie będzie się śpieszyła z naciśnięciem guzika atomowego, ma parę innych guzików, które może nacisnąć wcześniej i je naciska - mówił prof. Andrzej Nowak w czasie wykładu poświęconego wojskowej doktrynie Rosji. Słowa historyka komentował politolog prof. Włodzimierz Marciniak.

„Wołyń” – moje stanowisko

/
Moje stanowisko - to stanowisko chrześcijanina i Ukraińca. Chrześcijanina – wiernego i duchownego Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Ukraińca, który zalicza siebie nie do nacjonalistycznej, ale do chrześcijańsko-konserwatywnej szkoły myśli społeczno-politycznej, który chyli głowę przed postaciami Wacława Lipińskiego i Andrzeja Szeptyckiego, a nie Dymitra Doncowa czy Stefana Bandery.

Rosyjski komentator: Polacy znaleźli sobie kolejne ludobójstwo. Na Ukrainie.

/
Po tym jak Polski prezydent Lech Kaczyński zginął w katastrofie samolotu lecącego na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, Polska przestała bawić się z Rosją w historyczną dyplomację i nie łączy już więcej dzisiejszych stosunków z Federacją Rosyjską z okrągłymi datami z przeszłości. Ale to dotyczy tylko Rosji - pisze komentator rosyjskiego portalu Slon.ru

Anatomia łupkowej paniki

/
Kwestia gazu łupkowego, pomimo swojej stosunkowo krótkiej historii medialnej, już zdążyła przemienić się w istny koszmar.

Antypolski skandal

/
Obejrzałem z ogromną uwagą film "Nasze matki, nasi ojcowie", a także dyskusję po nim. Moje przemyślenia i sądy dotyczące tej produkcji mają zarówno charakter osobisty, jak i merytoryczny.

Historia Europy XX wieku, wydana w Berlinie w 2039 roku

/
W latach trzydziestych nasilił się w Polsce faszyzm, którego szczególnymi cechami był skrajny nacjonalizm, antygermanizm oraz odwieczny polski antysemityzm. Masowym zjawiskiem w Polsce stały się krwawe pogromy ludności żydowskiej oraz ataki na ludność niemiecką.

Wołyńskie manowce

/
W przededniu siedemdziesiątej rocznicy zbrodni na Wołyniu wciąż mamy impas. Polskie i ukraińskie środowiska opiniotwórcze nie znajdują wspólnej płaszczyzny porozumienia w tej sprawie. Co gorsza wydaje się, że punkty widzenia - polski i ukraiński, oddalają się od siebie coraz bardziej. Sprawa ta ciąży na wzajemnych relacjach i dzieli nasze narody.

Sidarewicz atakuje Polaków

/
Na stronie internetowej „Naszej Niwy” ukazał się artykuł, który udowadnia, że atakować Polaków i ich pamięć historyczną potrafią nie tylko niektórzy państwowi urzędnicy i prokuratorzy. Atakują nas także niektórzy przedstawiciele środowisk opozycyjnych.

Apel do posłów ws. uchwały o uczczeniu 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej

/
W 70 rocznicę "wołyńskiej krwawej niedzieli" ani ofiary ludobójstwa, ani żyjący świadkowie zbrodni i ich rodziny nie powinny i nie mogą stać się zakładnikiem stosunków polsko-ukraińskich.

Nie było polskiego ludobójstwa na Wołyniu!

/
Mirosław Czech, publicysta „Gazety Wyborczej”, a zarazem członek Rady Głównej Związku Ukraińców w Polsce, w artykule "Polska nie tylko Polaków", zaatakował dziś bardzo mocno IPN za rzekomo niewłaściwą postawę w sprawie ludobójstwa na Wołyniu, którego 70. rocznicę będziemy obchodzili już za miesiąc.

OUN i UPA muszą zostać potępione

/
Poglądy Żurawskiego vel Grajewskiego należy ocenić jako skrajny cynizm i odrzucenie moralności w polityce. Według niego Sejm powinien przyjmować tylko takie uchwały, które są opłacalne politycznie. Idąc tym tropem i puszczając wodze fantazji można wyobrazić sobie Sejm np. popierający eutanazję, „małżeństwa” gejowskie albo przerabianie ludzi na mydło, o ile będzie to „korzystne politycznie”. Aż dziw, że Żurawski vel Grajewski jeszcze nie obsztorcował w Gazecie Polskiej Codziennie własnego naczelnego oraz Jarosława Kaczyńskiego za uporczywe wracanie do sprawy Smoleńska.

Wołyń: nienazwane ludobójstwo

/
Polityczna poprawność zamiast prawdy w relacjach polsko-ukraińskich - taki jest sens przekazu europosła PJN Pawła Kowala. Kowal przyznaje, że rzezie na Kresach były ludobójstwem, ale zaraz dodaje, że w imię dobrych stosunków z Ukrainą nie powinniśmy używać tego słowa na ich oznaczenie. Europoseł przemilcza powszechny obecny dziś już na wszystkich szczeblach władzy i struktur społecznych Ukrainy kult ludobójców Polaków – pisze prof. Bogusław Paź.

Wołyń - musimy pamiętać podwójnie

/
Grzechem pierworodnym odzyskującej niepodległość Rzeczypospolitej było wyrzeczenie się Kresów. Nie chodzi, rzecz jasna, o próbę odzyskania utraconych ziem siłą, ale o sprzeciw wobec wymazywania z pamięci – przede wszystkim z pamięci pokoleń Polaków – polskości tych terenów.

Robert Winnicki: Niezalezna.pl jak Trybuna Ludu

/
Publikujemy nadesłany do naszej redakcji artykuł Roberta Winnickiego, członka Rady Decyzyjnej Ruchu Narodowego.

Dokąd zmierzasz Ukraino?

/
Pytanie to staje się zasadne, ponieważ ponad 20 lat niepodległości nie wskazało kierunku i perspektywy, do której zmierzają elity tego kraju. Okres niepodległości to nieustanne miotanie się pomiędzy Rosją a Europą.

Czy błędy trzeba powtarzać? Polityka II Rzeczypospolitej wobec problemu ukraińskiego

/
Gdyby nie traktat Ribbentrop-Mołotow już w roku 1939 wybuchła by straszna ukraińska rebelia, być może równie krwawa jak ta z lat 1943-45. Do tego powstania wszystko już było bowiem gotowe, łącznie z wyszkolonymi przez Niemców Legionami. Polacy starali się jednak, do końca, układać jakoś stosunki z Ukraińcami.

Gaz łupkowy na Ukrainie - wydobywać czy nie?

/
Gaz łupkowy daje energetyczne bezpieczeństwo, ale zagraża bezpieczeństwu ekologicznemu. Kompanie, które badają zasobność złóż (wiercenia próbne) należy kontrolować, aby stosowały najbardziej zaawansowane technologie. Czy będzie to robić obecna ukraińska władza? Czy w ogóle jest do tego zdatna?

8-procentowa Cerkiew

/
Cerkiew greckokatolicka nie jest reprezentantką całego narodu ukraińskiego, lecz tylko jego części, i to bardzo niewielkiej. Przy tym wszędzie Cerkiew greckokatolicka utożsamiana jest z nacjonalizmem i kultem zbrodniarzy z UPA i SS Galizien. To powoduje, że jej hierarchowie nie cieszą się uznaniem wśród swoich rodaków. Z kim więc tak bardzo pojednać się chce episkopat Polski?

Dajmy spokój Ukrainie

/
Czas by zadać sobie pytanie, kiedy Polacy naprawdę zaczną dostrzegać Ukrainę. Bo to, o czym mówią, co analizują, z czym usiłują współpracować jest raczej ich wyobrażeniem o tym kraju, niż rzeczywistym państwem.

Wołyńska blokada

/
Jedynie żelazna konsekwencja w nagłaśnianiu pełnej prawdy o Wołyniu może rozbroić bombę wzajemnej, polsko-ukraińskiej nienawiści.

5 patologii ukraińskiego patriotyzmu

/
Czego by nie mówili sceptycy, patriotyzm w ukraińskim społeczeństwie jest. Kiedy „showman” Urgant nieudanie zażartował z zamordowanych mieszkańców ukraińskich wsi, facebook dosłownie wybuchnął gniewem urażonych uczuć patriotycznych. A to znaczy, że takie uczucia istnieją i należy się z nimi liczyć. Ale, jak kiedyś zaznaczył pewien narodowy literat, do niektórych odczuć należy podchodzić nie z kadzielnicą, a z lewatywą.

Ukraińska dziecinada

/
Przyglądając się uważnie polityce Ukrainy, a zwłaszcza jej regionalnym osobliwościom, ma się odczucie, że zbudowana jest na zasadzie dziecinnej gry gdzie nie obowiązują żadne reguły. Ta gra jest dziwną próbą rekonstrukcji przeszłości i próbą wmontowania jej w dekoracje z dnia dzisiejszego.

Błędy polskiej polityki nie usprawiedliwiają zbrodni wołyńskiej

/
Błędy polskiej polityki lat międzywojennych nie są usprawiedliwieniem zbrodni wołyńskiej, a warunkiem pojednania jest prawda – powiedział prezes Instytutu Pamięci Narodowej Łukasz Kamiński w opublikowanej w czwartek rozmowie z lwowską gazetą "Wysokyj Zamok".

Koniec hipokryzji czyli o współpracy służb Centrum i Nadwiślańskiej peryferii

/
Maski ostatecznie opadły i hipokryzja się skończyła. Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji nawiąże już oficjalną współpracę ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego. Jest to naturalny partner, skoro w polskiej części imperium rosyjskiego armię autochtoniczną na wszelki wypadek zlikwidowano – komentuje w rozmowie z portalem niezalezna.pl doniesienia o współprace polskiego SKW i rosyjskiej FSB historyk, publicysta, dr Jerzy Targalski.

Gorzkie chleby rzek wołyńskich

/
Dlaczego powinniśmy przepraszać? Nie dlatego, że oczekuje tego Sejm czy Parlament Europejski. Także nie ze względu na partnerstwo strategiczne z Polską. A dlatego, że nasi przodkowie przelali ludzką krew w bagnach wołyńskich. Zrzec się odpowiedzialności za tę krew, zrzec się ich pamięci. Naszej pokuty wymagają nie Polacy, a dusze tych, którzy nie wiedzieli, co czynią. I nie Polacy mają pochować kości wołyńskie, a Ukraińcy. Wołyń, to ziemia ukraińska. Czas zbierać kamienie. Czy Polacy pójdą naszym śladem? Oni mają swoje kości ukraińskie w zakamarkach historii. Oni niech decydują.

Hańba przemilczenia

/
To hańba, że państwo polskie nadal nie potrafi się zdobyć na to, by w sposób jasny i wyraźny powiedzieć, co stało się na Kresach. Kiedyś kazano milczeć o Katyniu, dziś lepiej nie mówić zbyt głośno o ludobójstwie na Wołyniu. III RP zbyt często przypomina PRL, a elity polityczne zachowują się tchórzliwie.

Terlikowski: Na kłamstwie nie buduje się pojednania. Ono nie leczy ran

/
Ten list nie jest skandaliczny, on jest zwyczajnie fałszywy. Orędzie Wołyńskiej Rady Kościołów w 70. rocznicę tragedii wołyńskiej jest próbą budowania chrześcijańskiego przebaczenia na kłamstwie. I dlatego nie może się udać.

Jak PAP powtarza propagandę o SS Galizien

/
Polski dziennikarz w roli tuby propagandowej szerzącej kłamstwa mające na celu wybielanie zbrodni ukraińskich kolaborantów Hitlera? Wiele wskazuje, że tak jest w istocie.

Garść refleksji na marginesie wypowiedzi redaktora Zbigniewa Gluzy

/
Ludobójstwo ponarskie zostało dość dobrze udokumentowane przez Izraelczyków, a wiedza o nim jest raczej powszechna w Izraelu. Nieco gorzej sprawa ma się w Polsce. Ponary jeszcze do niedawna były dla większości Polaków nic nie mówiącym słowem.

Wiatrowycz o polsko-ukraińskim "pojednaniu"

/
Ten tekst Wołodymyra Wjatrowycza warto przeczytać, gdyż stanowi swojego rodzaju instruktaż dla tych ludzi w Polsce, którzy dotychczas wykazywali się aktywnością w obronie OUN-UPA, relatywizowaniu, minimalizowaniu a nawet zaprzeczaniu zbrodni ukraińskich nacjonalistów. Być może dokładnie taka sama argumentacji zabrzmi z ust pewnych banderofilskich środowisk w Polsce. Mamy wybrać "przyszłość", uznać symetrię zbrodni lub o nich zapomnieć, zbrodni ponadto nie było, była wojna, potępiać nie wolno, pomników ofiarom stawiać nie wolno, bo neobanderowcy potępią AK i BCH, bo postawią pomniki zamordowanym Ukraińcom [Wiesław Tokarczuk].

Sowieckie ozdoby Lwowa

/
Nowy ustrój bardzo szybko postawił sobie we Lwowie pomniki ku własnej chwale.

Kolejny banderowiec pisze o Wołyniu

/
W historycznym dodatku gazety "Ukraińska Prawda" [istpravda.com.ua] pojawił się artykuł niejakiego Ostapa Kozaka (w latach 90. był liderem organizacji UNA-UNSO we Lwowie, odpowiedzialnym za przeprowadzanie antypolskich akcji na których m.in. palono polskie flagi) pt. "Pojednanie po polsku: UPA - zbrodniarze, AK - bohaterowie". Autor wysuwa kuriozalne oskarżenia pod adresem Polaków i relatywizuje odpowiedzialność za ludobójstwo dokonane na polskiej ludności Kresów Wschodnich w okresie II wojny światowej. Publikujemy pełne tłumaczenie tego tekstu.

Wołyń - spór o wartości

/
W roku bieżącym mija 70. rocznica rzezi wołyńskiej. Poruszanie tego tematu niektórzy publicyści porównują z chwytaniem gołą ręką za rozżarzone żelazo. Dlaczego?

Podwójna gra Kremla

/
70 lat temu świat poznał prawdę o strasznej tragedii w Katyniu. Władze stalinowskie natychmiast zaczęły negować swoją winę. Dopiero w 1990 roku za czasów Michaiła Gorbaczowa oficjalnie przyznano, że egzekucje były przeprowadzane w 1940 r. przez organy NKWD.

Litwa stoi w obliczu polskiej okupacji

/
Polska okupacja zagraża Litwie. Żeby przeciwstawić się temu, w kraju powinno dojść do rewolucji narodowej, która już rozpoczęła się i trwa, i tylko kwestią czasu jest, kiedy osiągnie swoje apogeum.

Polityka

/
Polityka, podobnie jak strategia lub taktyka wojenna, nie jest uczuciem lub inną kategorią moralną, a tylko metodą dążącą do osiągnięcia określonych celów.