Wołyń – musimy pamiętać podwójnie

Grzechem pierworodnym odzyskującej niepodległość Rzeczypospolitej było wyrzeczenie się Kresów. Nie chodzi, rzecz jasna, o próbę odzyskania utraconych ziem siłą, ale o sprzeciw wobec wymazywania z pamięci – przede wszystkim z pamięci pokoleń Polaków – polskości tych terenów.

Mija 70. rocznica ludobójstwa, którego ukraińscy nacjonaliści dopuścili się na swoich polskich sąsiadach. Opisy tych wydarzeń zioną grozą. Rozmowy z tymi, którzy przeszli to niewyobrażalne piekło, pozostają w pamięci na zawsze.Nie mniej od nich boli nierozliczenie tych zbrodni i poczucie osamotnienia ofiar.A ono jest ogromne i powszechne. Szczególnie dotyka tych, którzy pozostali tam, na swojej i już nie swojej ziemi. Mają poczucie, że Polska od nich odeszła – granicami, brakiem zainteresowania czy nawet pamięcią. Niestety, ich oceny są zasadne. Przez niemal ćwierćwiecze wolności nie stanęliśmy na wysokości zadania i nie potrafiliśmy upomnieć się o sprawiedliwość i prawdę o zbrodni wołyńskiej. Dziś jest to o wiele trudniejsze niż na początku powstawania ukraińskiej państwowości. Tradycja OUN-UPA jest elementem tożsamości zachodniej Ukrainy. W ciągu ostatnich lat niemal w każdej wsi i miasteczku naszego wschodniego sąsiada powstały pomniki upamiętniające i oddające hołd jej członkom. To przy nich obchodzi się święta narodowe. Nie ma jednak wątpliwości, że w interesie Polski, jak i zresztą w interesie Ukrainy, jest wyjaśnienie, opisanie i upamiętnienie wszystkich ofiar tego ludobójstwa. To przede wszystkim na nas – Polakach – spoczywa ciężar tej misji. I to, w jaki sposób się z niej wywiążemy, pokaże, czy mamy w sobie szacunek dla swojej przeszłości.Grzechem pierworodnym odzyskującej niepodległość Rzeczypospolitej było wyrzeczenie się Kresów. Nie chodzi, rzecz jasna, o próbę odzyskania utraconych ziem siłą, ale o sprzeciw wobec wymazywania z pamięci – przede wszystkim z pamięci pokoleń Polaków – polskości tych terenów. W interesie Polski było pielęgnowanie pamięci o wiekach obecności naszych przodków, polskiej kultury na Litwie, Białorusi, Ukrainie. Nierozliczenie i zapomnienie zbrodni wołyńskiej padło ofiarą niepamięci o Kresach oraz źle rozumianemu budowaniu sojuszu z wolną Ukrainą. Trudno bowiem mówić o partnerstwie, gdy jedna ze stron tuszuje lub wprost zaprzecza zbrodni. Siedemdziesiąta rocznica apogeum tych straszliwych wydarzeń to ostatni moment, by upomnieć się o prawdę i pojednanie.
Katarzyna Gójska-Hejke
“Gazeta Polska”
43 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mohort1772
    mohort1772 :

    Utrata możliwości odzyslania POLSKICH Wschodnich województw jest jedną z największych Zdrad Narodu popełnioną poprzez postsolidarnościowe rządy nieudaczników i jawnych zdrajców Polskiej Racji Stanu w tych okolicznościach realizacja powrotu tych ziem została bardzo utrudniona ,,,Grzechem pierworodnym odzyskującej niepodległość Rzeczypospolitej było wyrzeczenie się Kresów. Nie chodzi, rzecz jasna, o próbę odzyskania utraconych ziem siłą ” (Akty prawne, 17 września 1939, Jałta, PRL, „Pieriestrojka” i zaniedbania polskiej racji stanu. )

    17 września 1939 roku armia radziecka udzieliła bratniej pomocy sojuszniczym wojskom hitlerowskim i uderzyła na Polskę łamiąc obowiązujący traktat o nieagresji i zajmując Kresy Wschodnie Rzeczypospolitej !

    Po 22 lipca 1944 roku na mocy zdrady dokonanej przez naszych sojuszników w Jałcie, powstała Polska Ludowa ( zachowująca do 1952 roku formalną nazwę Rzeczpospolita Polska) o powierzchni o wiele mniejszej od II Rzeczypospolitej, mimo odzyskania ziem północnych i zachodnich.

    Przypomnę: Powierzchnia II RP wynosiła 389 720 km², natomiast obecna pow. Polski wynosi niewiele ponad 312.000 km² !

    Warto przyjrzeć się stronie prawnej traktatów dotyczących wschodnich granic Rzeczypospolitej Polskiej.

    Zacznijmy od umowy z Niepodległą Ukrainą :

    Umowa warszawska – międzynarodowa umowa, zawarta 21 kwietnia 1920 pomiędzy rządami Ukraińskiej Republiki Ludowej i Polski.

    Rząd polski uznał w niej istnienie URL i zrezygnował z roszczeń do ziem sięgających granicy Polski z 1772. Rząd URL uznał granicę polsko-ukraińską na Zbruczu i przecinającą Wołyń na wschód od Zdołbunowa (pozostawiając Równe i Krzemieniec po stronie polskiej) i dalej na północ do linii Prypeci. Oba kraje zobowiązały się do niezawierania umów międzynarodowych skierowanych przeciw sobie oraz gwarantowały prawa ukraińskiej ludności w Polsce i polskiej na Ukrainie. Ze strony polskiej umowę podpisał kierownik ministerstwa spraw zagranicznych Jan Dąbski, ze strony ukraińskiej kierownik ministerstwa spraw zagranicznych, przewodniczący delegacji URL na rozmowy z Polską toczone od jesieni 1919 r. – Andrij Liwicki

    Symon Petlura i gen. Antoni Listowski wśród żołnierzy polskich – kwiecień 1920.

    Częścią składową umowy była konwencja wojskowa z 24 kwietnia 1920r., podpisana przez ukraińskiego generała Wołodymyra Sinklera i najbliższego współpracownika Józefa Piłsudskiego Walerego Sławka (działającego jako pełnomocnik Naczelnego Wodza), która rozpoczynała współpracę militarną obu krajów przeciw bolszewickim wojskom na terytorium Ukrainy. Obie umowy były tajne, z wyjątkiem opublikowanego w Monitorze Polskim aktu uznania państwowego Ukraińskiej Republiki Ludowej i Dyrektoriatu Symona Petlury jako rządu Ukrainy.

    Zakończeniem wojny polsko- bolszewickiej była pokojowa umowa międzynarodowa.

    Traktat ryski (lub inaczej pokój ryski), Traktat pokoju między Polską a Rosją i Ukrainą, podpisany w Rydze dnia 18 marca 1921 r. (Dz.U. Nr 49, poz. 300) w kwestii granic:

    Polska uzyskała ziemie należące przed trzecim i częściowo drugim rozbiorem do Rzeczpospolitej, a w latach 1795–1916 stanowiące część zaboru rosyjskiego, zaś od wiosny 1919 zajmowane przez Wojsko Polskie: gubernie grodzieńską i wileńską oraz zachodnie części guberni wołyńskiej z Łuckiem, Równem i Krzemieńcem i mińskiej z Nieświeżem, Dokszycami i Stołpcami. Rosja i Ukraina zrzekły się roszczeń do Galicji Wschodniej, przed 1914wchodzącej w skład monarchii habsburskiej Granica polsko-sowiecka przebiegała w zasadzie wzdłuż linii II rozbioru z 1793(z korekturą na rzecz Polski w postaci części Wołynia i Polesia, z miastem Pińskiem).

    Powyższa mapka przedstawia granice wschodnie Polski po Pokoju Ryskim

    Warto również przypomnieć, że po pierwszej wojnie światowej powstała niepodległa Litwa i fakt, że W lipcu 1919 Rada Najwyższa konferencji pokojowej w Paryżu zdecydowała o poprowadzeniu linii demarkacyjnej wzdłuż linii Grodno–Wilno–Dyneburg, zostawiając Wilno po stronie polskiej (linia Focha).

    Były to omowy międzynarodowe, podpisane dwustronnie z Ukrainą lub z Litwą i trójstronnie z udziałem przedstawicieli Ukrainy, złamane bezprawnie przez najazd Armii Czerwonej na Rzeczpospolitą Polską w dniu 17 września 1939 roku. Potem była noc okupacji sowiecko-hitlerowskiej kiedy Polaków z Kresów najpierw mordowano lub wywożono na Sybir, a komu się udało przeżyć, to gdy weszli na tamte tereny hitlerowscy , to zarówno Niemcy jak i Ukraińcy dokonywali czystek etnicznych, dokonując zbrodni ludobójstwa na naszych rodakach, a tych Polaków, którym się cudem udało przeżyć, to po II Wojnie Światowej NKWD wraz z UPA i komunistami ukraińskimi wypędzili z Kresów ładując do transportów kolejowych zdążających na zachodnie ziemie odzyskane.
    Gdy następował rozkład ZSRR, to Gorbaczow i Jelcyn dokładali starań, aby odradzająca się Ukraina nie była na tyle potężna, aby mogła zagrozić Rosji, co dawało możliwość naszym elitom upomnienie się o zwrot Polsce Lwowa i Stanisławowa, bo wtedy zwolennik UPA Wiktor Juszczenko miał by z jednej strony powiększoną o prastare ziemie Polskę, a z drugiej jeszcze potężniejszą Rosję !
    Istnieją w internecie niepotwierdzone oficjalnie wzmianki, że…” W 1989 r. Michaił Gorbaczow zaproponował na spotkaniu w Moskwie z najważniejszym przedstawicielem ówczesnego PRL-u, zwrot Ziem Wschodnich w dwóch wersjach.
    Pierwsza: zwrot Wilna, Lwowa i Krzemieńca;
    Druga – okręg grodzieński z puszczą białowieską i dawne woj. Lwowskie z zagłębiem naftowym. Powodem tej propozycji było unieważnienie umów jałtańskich i chęć wzajemnego zrzeczenia się roszczeń o odszkodowania. ”
    Jednak w tym artykule nie będę się zajmował niepotwierdzonymi źródłami, lecz tylko ujawnię, że:
    Sprawa ta jest najbardziej tajnym sekretem trzeciej Rzeczypospolitej, gdyż nasze elity zamiast zabiegać o Lwów i Stanisławów poparły pomarańczową rewolucję, na której czele stał zwolennik polakobójców spod znaku UPA, Wiktor Juszczenko, który ogłosił już jako urzędujący prezydent, Stepana Banderę bohaterem Ukrainy !
    Krążą w obiegowej opinii publicznej przekazy, że nawet jeden z okrągłostołowych polityków prosił Gorbaczowa , aby nie upubliczniał jakichkolwiek mozliwosci zwrotu Polsce Lwowa i Stanisławowa, bo to mogłoby doprowadzić do odrodzenia ruchu narodowego w Polsce, który jest anty-unijny, a wszystkie strony okrągłego stołu uzgodniły, że Polska przystąpi do UE.
    Rosji przedputinowska była znacznie bardziej życzliwa dla Polski niż dla Ukrainy, bo silna Polska stanowiłaby polityczną przeciwwagę dla odradzającej się potęgi potomków zbrodniarzy z UPA !
    Powrót do Polski Lwowa i Stanisławowa jeszcze przed zjednoczeniem Niemiec dałby również szansę na neutralizację Rzeczypospolitej, która poprzez rozrost własnego terytorium stałaby się faktycznie piątą potęgą w Europie ( po Rosji, Niemcach, Anglii i Francji).

    Kto wtedy oddał Lwów i Stanisławów Ukrainie, a Wilno Litwie?
    Tymi tajemnicami powinno zająć się jak najszybciej IPN !!!
    Bardzo zaskakującym jest fakt, że o przebiegu obecnej granicy polsko-litewskiej zadecydowano w Wielnie 5 marca 1996 roku, jednak oficjalnie dziennik ustaw w tym ważnym temacie ukazal się dopiero trzy lata później !

    Dziennik Ustaw z 1999 r. Nr 22 poz. 199

    UMOWA

    między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Litewską o wspólnej granicy państwowej, stosunkach prawnych na niej obowiązujących oraz o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach granicznych,

    sporządzona w Wilnie dnia 5 marca 1996 r.

    (Dz. U. z dnia 19 marca 1999 r.)

    W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej

    PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

    podaje do powszechnej wiadomości:

    W dniu 5 marca 1996 r. została sporządzona w Wilnie Umowa między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Litewską o wspólnej granicy państwowej, stosunkach prawnych na niej obowiązujących oraz o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach granicznych

    Jeszcze bardziej zaskakuje sprawa ustalenia przebiegu obecnej granicy z Ukrainą !

    Dz.U. z 1994 nr 63 poz. 267
    UMOWA między Rzecząpospolitą Polską a Ukrainą o stosunkach prawnych na polsko-ukraińskiej granicy państwowej oraz współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach granicznych, sporządzona w Kijowie dnia 12 stycznia 1993 r.

    W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej

    PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

    podaje do powszechnej wiadomości:

    W dniu 12 stycznia 1993 r. została podpisana w Kijowie Umowa między Rzecząpospolitą Polską a Ukrainą o stosunkach prawnych na polsko-ukraińskiej granicy państwowej oraz współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach granicznych w następującym brzmieniu:

    UMOWA

    między Rzecząpospolitą Polską a Ukrainą o stosunkach prawnych na polsko-ukraińskiej granicy państwowej oraz współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach granicznych

    Rzeczpospolita Polska i Ukraina:

    – kierując się pragnieniem rozwijania i umacniania przyjacielskich stosunków z korzyścią dla obu Państw i ich narodów,

    – realizując zasady i cele Traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Ukrainą o dobrym sąsiedztwie, przyjaznych stosunkach i współpracy, podpisanego w Warszawie dnia 18 maja 1992 r.,

    – dążąc do określenia i utrzymania należytych stosunków prawnych na granicy między obu Państwami,

    zgodziły się na następujące postanowienia:

    ROZDZIAŁ I

    Przebieg, oznakowanie i utrzymanie granicy

    Artykuł 1

    1. Umawiające się Strony, stojąc na gruncie nienaruszalności granic państwowych, potwierdzają przebieg linii granicy państwowej między Rzecząpospolitą Polską a Ukrainą, ustalonej w Umowie między Rzecząpospolitą Polską i Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich o polsko-radzieckiej granicy państwowej, podpisanej dnia 16 sierpnia 1945 r.. Umowie między Rzecząpospolitą Polską a Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich o zmianie odcinków terytoriów państwowych, podpisanej dnia 15 lutego 1951 r. …

    Zatem Umowa ta może być uznana za nieważną prawnie, bo :

    1. 16 sierpnia 1945 roku istniał legalny Rząd Rzeczypospolitej Polskiej w Londynie, który żadnej umowy granicznej z ZSRR nie podpisał,

    2. Stroną umowy z ZSRR z dnia 15 lutego 1951 roku nie był Rząd niepodległej Rzeczypospolitej, lecz marionetkowy,promoskiewski Rząd PZPR-u .

    3. Po upływie 50 lat umowa trzech mocarstw z Jałty o oddanie Polski w strefę wpływów ZSRR przestała obowiązywać.

    4. Sukcesorem prawnym ZSRR jest Rosja, a nie Ukraina, a zatem dawne umowy z ZSRR nie mogą być podstawą prawną do umów z Ukrainą !

    To, że powrót Lwowa i Stanisławowa i Wilna, oraz powiększenie terytorium RP po rozpadzie ZSRR było możliwe nie tylko teoretycznie wykazali Niemcy, którzy doprowadzili do unicestwienia porozumień z Jałty w sprawie terytorium Niemiec !!!

    Politycy RFN zupełnie inaczej rozmawiali z Gorbaczowem i z Jelcynem !!!

    RFN dokonało przy pomocy silnej marki niemieckiej (DM) tego, czego się w historii Europy nie udało dokonać żadnemu państwu bez rozlewu krwi. Politycy RFN zdołali wykupić od ZSRR wolność dla okupownej przez Armię Czerwoną od 1945 roku części terytorium Niemiec, oraz formalnie okupowanego przez USA,Francję i Wielką Brytanię- Berlina Zachodniego.
    Zanim jednak nastąpiło Deutsche Wiedervereinigung, odbyło się szereg konferencji międzynarodowych :
    5 maja 1990 roku w Bonn,

    22 czerwca 1990 w Berlinie,

    17 lipca 1990r. w Paryżu (w tej konferencji brała udział również Polska),

    i wreszcie ta najważniejsza 12września1990r w Moskwie, historyczna konferencja z udziałem ZSRR, Anglii Francji i USA, oraz…NRD i RFN, zwana „konferencją dwa plus cztery”.

    Opowiadane obecnie na całym świecie bzdury o tym, że Niemcy się zjednoczyły, bo dzielni berlińczycy podzielonego kraju rozebrali wysoki mur, nie mają nic wspólnego z prawdą historyczną !

    Podstawą zjednoczenia Niemiec był bowiem moskiewski Traktat dwa plus cztery, który ustalał :

    Zjednoczone Niemcy obejmą obszar RFN i NRD oraz obie części Berlina.

    Obecne granice są ostateczne, tzn. Niemcy zrzekają się roszczeń wobec innych krajów (granica na Odrze i Nysie zostaje potwierdzona).

    Niemcy potwierdzają uznanie pokoju i rezygnują z broni atomowej, chemicznej i biologicznej.

    Wielkość niemieckiej armii zostanie zredukowana z 500 do 370 tys. żołnierzy.

    ZSRR wycofa swoje wojska z NRD najpóźniej do 1994 roku.

    Na terenie NRD nie mogą stacjonować wojska NATO oraz nie można umieszczać tam rakiet.
    Zakończenie podziału Berlina.

    Zjednoczone Niemcy uzyskają pełną suwerenność.

    Umowę podpisali ministrowie spraw zagranicznych Hans-Dietrich Genscher z RFN, Lothar de Maiziere z NRD, Roland Dumas z Francji, Eduard Szewardnadze z ZSRR, Douglas Hurd z Wielkiej Brytanii i James Baker z USA.

    Cały koszt wyprowadzenia wojsk radzieckich z NRD łącznie z wydatkami na budowę w Rosji mieszkań dla krasnoarmiejców wzięła na siebie RFN .

    Nie będą pisał ile jeszcze marek niemieckich popłynęło do ZSRR i ile euro płynie nadal do Rosji na przykład na gazociąg pod Bałtykiem w ramach tajnego protokołu, który został 20 lat temu podpisany bilateralnie między Eduardem Szewardnadze a Hansem Dietrichem Genscherem, bo treść tego protokołu należy do najpilniej strzeżonych tajemnic zarówno w RFN jak i w Rosji i nie miałem możliwości go przeczytać.

    Na fakt istnienia tego tajnego protokołu wskazują wydarzenia, które nastąpiły już po zjednoczeniu .

    RFN stało się największym orędownikiem interesów Rosji wewnątrz całej Unii Europejskiej .

    Dawni agenci Stasi zostali wprawdzie zdemaskowani, ale żaden z nich nie trafił do więzień niemieckich za działalność antydemokratyczną .

    Żaden z oficerów politycznych w armii NRD, ani żaden niemiecki agent KGB czy GRU nie trafił do więzienia.

    Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder zgodził się objąć stanowisko przewodniczącego rady nadzorczej konsorcjum budującego gazociąg pułnocny pod Bałtykiem z pominięciem terytorium Polski. Taka demonstracja polityczna uległości RFN wobec Rosji nie mogła być przypadkowa.

    Obecna kanclerz RFN Angela Dorothea Merkel ( z domu Kasner) pochodzi z NRD, a lobby NRD (czyli prorosyjskie) ma dominującą pozycję w elitach władzy obecnego RFN i jest gwarantem dla przyjaznego nastawienia do Putina i jego kliki.

    Wiele wskazuje na to, że wpływowa Erika Steinbach ( z domu Hermann) była agentką ( Stasi lub KGB) i wcale nie jest wykluczone, że steruje „Ruchem Wypędzonych” jako agentka FSB(Federalnych Służb Bezpieczeństwa) Rosji .

    Prawdziwa cena polityczna ( i finansowa) za zjednoczenie Niemiec pozostaje nadal okryta tajemnicą, tak samo jak tajemnicą pozostają nazwiska tych naszych polityków, którzy po 1989 roku oddali Ukraińcom Lwów i Stanisławów !!!

    Ciekawe, że na zjednoczeniu Niemiec zyskali terytorialnie zarówno Ukraińcy jak Litwini, Białorusini, Łotysze i Estończycy ( których terytoria wchodziły w skład ZSRR), ale nie zyskała nic Polska !

    Skoro było możliwe zjednoczenie Niemiec (które wywołały II Wojnę Światową) z Berlinem Dreznem i Lipskiem, , to tym bardziej było możliwe zjednoczenie Polski ze Lwowem, Stanisławowem i Wilnem, bo to Polska jako pierwsza stawiła czoło hitleryzmowi, nazizmowi i sowietyzmowi !

    Jednak jak widać, Pakt Ribbentrop-Mołotow oraz Jałta obowiązują po 1990 roku już tylko wobec Polski !

    Rajmud Pollak

    Artykuł ten wydrukował tygodnik „Śląska gazeta” w nr22 z30października –3 listopada 2011r

    Ważne są tylko te słowa , które mają pokrycie w czynach lub w zdarzeniach.

    Dbajmy o Rzeczpospolitą i o Polaków , a Europa niech uczy się od Polski jak należy bronić honoru i Ojczyzny . Globalizm jest nową, “ucywilizowaną” odmianą totalitaryzmu. Do uczonych redaktorów portalu jeśli mają chęć i wolę mogą przeredagować ten materiał jako polemikę z zamieszczonym artykułem Szczególnie polecam tą informację osobie korzystającej z nicka ,,Soroka”

    • piotrx
      piotrx :

      Kto sfalszował Linię Curzona
      http://www.kworum.com.pl/art4931,zyd_ukradl_polsce_lwow_.html

      “Sfałszował ją historyk, pracownik brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Lewis Namier (1886-1960). Był to Żyd polski, który uprzednio nazywał się Ludwik Bernstajn-Znamierowski. Jak każdy nacjonalista żydowski był źle ustosunkowany do odradzającego się w latach 1918-19 państwa polskiego i dlatego to zrobił; nie wyklucza się, że był jeszcze jednym agentem sowieckim w Londynie – jednym z pierwszych. Potem, czyli po 1945 roku, bezwstydnie się chwalił, że to on, a nie lord Curzon jest „autorem linii Curzona” (Jerzy Węgierski „Nieznana prawda o tzw. Linii Curzona” „Lwów i Kresy” Nr 97, Czerwiec 2005). Niestety Churchillowi i Rooseveltowi, którym akurat w tym czasie bardzo zależało na dobrych stosunkach ze Stalinem/Związkiem Sowieckim (zbliżający się upadek Niemiec i wojna z Japonią), nie podjęli próby odparcia fałszywych argumentów Stalina i w ostateczności zatwierdzili jego zabór Lwowa.”

    • oles
      oles :

      Oczywiście, ludzie vbystvo – musi być potępiony. Ale czego można oczekiwać od ludzi, którzy cierpieli prześladowania zaniedbania, prześladowanie, ich języka wieków na swojej ziemi! Ale nie jest tajemnicą, że nauka języka ukraińskiego została ograniczona w Lwowie, na Wołyniu Ukraiński Stanisława niemożliwej do podjęcia wszelkich stanowisk kierowniczych – i to w każdym wieku – jest to ludobójstwo! Czy ktoś z was o tym myślał?

    • oles
      oles :

      Oczywiście, ludzie vbystvo – musi być potępiony. Ale czego można oczekiwać od ludzi, którzy cierpieli prześladowania zaniedbania, prześladowanie, ich języka wieków na swojej ziemi! Ale nie jest tajemnicą, że nauka języka ukraińskiego została ograniczona w Lwowie, na Wołyniu Ukraiński Stanisława niemożliwej do podjęcia wszelkich stanowisk kierowniczych – i to w każdym wieku – jest to ludobójstwo! Czy ktoś z was o tym myślał?

      • mohort1772
        mohort1772 :

        P Oles).Takie twierdzenia są bzdurą i fałszem z następujących powodów: Język zwany ukraińskim nie istniał przez jak Pan pisze wieki bo nie było przez wieki ukraińców ziemie te były zamieszkiwane przez wieki przez Rusinów a w olbrzymiej większości dobrowolnie ulegli oni Polonizacji zachowując swoje tradycje i wiarę,ponad to ta ziemia nigdy nie była i nie jest wasza.To prezent Stalina.w przeważającej większości tzw u-kraińcy to element napływowy w granice Państwa Polskiego Nauka języka ukraińskiego a właściwie gwary miejscowej została ograniczona i słusznie, bo wykorzystywano szkoły do szerzenia nienawiści i propagandy OUN i to od początku działalności.Nie można było zatrudniać nikogo w strategicznych dla Polskiego państwa dziedzinach gospodarki czy administracji bo Państwo nie mogło liczyć na lojalność takich urzędników i pracowników. Nikt przy zdrowych zmysłach nie zatrudni dywersanta.W okresie II RP ukraińcy mieli swoich przedstawicieli w Polskim Sejmie jednak to działalność Oun spowodowała że efekty ich pracy zostały zmarnowane Od 1919 r Poprzednicy i OUN dążyli do konfrontacji z Państwem Polskim.Zupełnie inną miarą należy oceniać ludzi z byłej Republiki sowieckiej Ukrainy tych za dawnej granicy na Zbruczu.to inna Ukraina.

        • oles
          oles :

          Wow pochyla Pan, nie było ukraińcev i nie było język ukraiński! Biedny pan historię wie, czy w Polsce uczył “ich” historię. Ukraiński – to starożytny naród, który zamieszkuje ziemię od Sianu do Donu, w naszym hymnie śpiewa. ale były nazywane w różny sposób – najpierw przez Rusinów, a następnie ukraiński jest również nazywany. Lwów został założony nashmy przodków podobne Jarosława i Przemyślu i wielu innych miastach. Ten obszar Galicji zostało następnie zajęte Polska, ale w czasie okupacji większość ludności była ukraiński lub ruski innego. Dlatego, Lwowie i Stanislav inne regiony Ukrainy Zachodniej obecnie – czysto ziem ukraińskich. A Stalin po prostu wrócił. Nie dushoyu skręt. Dziękuję UPA!

          • oles
            oles :

            It is easy, go to wikipedia, but only Polish – I see that not only Russians have a good fantasy. But please remember formula Ukrainians=Rusyny (but not modern Russian).
            Yesterday I offered just try to make understanding between our people, but I see that Polish people don’t want this.

          • oles
            oles :

            What kind of facts do you want from me???? I am not scientist. Just go to historical specialist he will explain you who are Ukrainians, how they were called in past, who founded Lviv, Peremushl, Yaroslav etc. and where Ukrainian lands are – you will be impressed. Because all of the stuped things said on this forum are not true. But I thought that Polish people are friendly people but I see is not. The normal person can’t say “The stading of children in school in native language was limited because there was a lot of propaganda”…

          • mohort1772
            mohort1772 :

            Rusini żadne związki nie łączą Księcia Halickiego z ukraińcami kozacy także nie byli ukraińcami , jak powstał tak zwany naród ukraiński dowiesz się przeglądając archiwa niemieckie i Austro – Węgierskie -zapraszam do Wiednia. W odniesieniu do obecnie zwanych Ukraińców zamieszkałych po pokoju Perejesławskim w granicach Rosji też nie można powiedzie że etnicznie stanowili jakąkolwiek jedność etniczną.W skrócie Obecny ,,naród” ukraiński to zlepek narodowy wszystkich nacji mieszkających w krajach ościennych Królestwa Polskiego uciekających z takich czy innych względów w jego granice.A sama nazwa Ukrainy dotyczy ziem położonych u-kraja czyli na samym końcu(skraju) Królestwa Polskiego.Byli to chłopi Rosyjscy,Węgierscy , Turcy , Tatarzy Wołosi itp-ze względu na częste napady Ordy tatarskiej z Krymu ziemie te były słabo zaludnione i jako takie dawały schronienie wszelkiego rodzaju czerni. Obecnie Krym jest w granicy u-krainy czy to też ,etniczne ziemie u-kraińskie?????

          • oles
            oles :

            Dear Mr. Mohort. I have only one question – is that what you say do you belive it? Is that what you have learned from books in Poland or it is your own thought? What can I say I’ve never heard more stupid things in my life!!!! Have you eve heard about powerful state called Rus and surrounding states like Red Rus, Black, Rus, White Rus? So, me dear, all the people lived from Syan to Don they we always speaking the same language as they are from one origin all of them are Ukrainians. Rusyn is coming from Rus.

          • mohort1772
            mohort1772 :

            P.Oles).Tyle z tego zrozumiałeś że nadal nic nie rozumiesz, można dyskutować na argumenty a nie takie rzucanie kamieniem na ścianę i tak nic nie przyjmujesz do wiadomości ty wiesz swoje o starożytnych ukaińcach ja wiem co mówi historia i tyle w temacie.Nie ma tam miejsca na coś takiego jak ukraińcy.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Otwierając stronę http://www.kki.pl/pioinf/ pobieramy wirusa Kryptik.ALG. Chyba że mamy dobrego antywira. Ja mam ESET Smart Security 4, dał mi komunikat i zabrał mnie z tej strony. Win32.Kryptik.ALG jest to złośliwy wirus spyware, otwiera zapory i zbiera poufne informacje, takie jak osobiste informacje finansowe. Win32.Kryptik. ALG pobiera dodatkowe komponenty, pozwalające na zdalny dostęp do zainfekowanego komputera. Kradnie informacje z różnych FTP, SSH i WWW. Jeżeli otworzył Pan tą stronę to radzę wykonać skan komputera i usunąć zagrożenie.

    • piotrx
      piotrx :

      ” Peremushl”

      No własnie Panie Ołeś – kto założyłł Przemyśl? – co mówią zródła historyczne, co piszą kroniki polskie i ruskie (np Nestor) ano pisze on że to była ziemia Lachów i że w 981 r książe ruski Włodzimierz “poszedł na Lachy” i zagarnął Przemyśl i inne grody .

      A teraz warto spojrzeć na mapę topinimów (nazw miejscowych) np okolice Lwowa – to też ziemia Lachów. Z czasem dopiero te ziemie stały się dynastycznie i religijnie “Rusią” na skutek ekspansji “Rusi” z państwa kijowskiego ktora osadzal tutaj swoich władców dzielnicowych – jak pisał prof Paszkiewicz “Wprawdzie ważnym czynnikiem nad Dniestrem i Bugiem pod koniec XI i w XII wieku byli książęta z dynastii Rurykowiczów, którzy osiadali na wspomnianych terenach w charakterze władców dzielnicowych, ale trudno ich wszystkich uważać za wyrazicieli interesów i opinii miejscowej ludności. Przychodzili oni często z zewnątrz, ze wschodu za poparciem Kijowa i różnymi środkami – siłą lub podstępem – starali się pochwycić rządy w poszczególnych ziemiach. Dla przykładu można wymienić kilku o wyraźnie wrogim nastawieniu wobec Polski: Wołodar, który zmontował całą koalicję antypolską, Włodzimierz halicki, który najeżdżał ziemię polską, a uprowadzoną ludność sprzedawał na Wschodzie jako niewolników czy też Wasylko trembowelski występujący ze szczególną zaciekłością przeciw Polsce.”

      Toponimy

      http://www.kki.pl/pioinf/przemysl/dzieje/bastion/bastion.html

    • piotrx
      piotrx :

      “Oczywiście, ludzie vbystvo – musi być potępiony. Ale czego można oczekiwać od ludzi, którzy cierpieli prześladowania zaniedbania, prześladowanie, ich języka wieków na swojej ziemi! Ale nie jest tajemnicą, że nauka języka ukraińskiego została ograniczona w Lwowie, na Wołyniu Ukraiński Stanisława niemożliwej do podjęcia wszelkich stanowisk kierowniczych – i to w każdym wieku – jest to ludobójstwo! Czy ktoś z was o tym myślał?”

      hucpiarz albo nieuk zupełny ! i to nazywa jeszcze “ludobójstwem” a więc cała historia w jego mniemaniu to tylko i wyłącznie pasmo samych prześladowań “ukraińców” , ucisku itp “my są oczywiście niewinni!” całe zło pochodzi tylko od “Lachów”. Wychodzi chyba szkoła “a-historyczna” Antonowycza i jemu podobnych polonofobów którzy kształtowali i wychowywali w fałszu historycznym kolejne pokolenia Rusinów a potem jego następcy – Ukraińców.

      Włodzimierz Antonowycz- “Poza zasługami dla dziejów Rusi ukrywa się zbrodnia względem niej popełniona : wychowanie w swoich poglądach i przekonaniach całego pokolenia historyków i polityków, oderwanie ich od prawdy życia, przeniesienie zarazka nienawiści z dziejów do teraźniejszości. To wszystko przyczyniło się do obniżenia poziomu moralności narodowej i publicznej w dzisiejszem pokoleniu jego duchowych wychowanków, zachwaściło szkołę i literaturę na długie lata. Szlachetne pierwiastki powoli wciskają się w życie społeczeństwa, zle i szkodliwe bardzo prędko. O człowieku wielkim w pojęciu państwowem, który stał się filarem nowożytnych Niemiec lecz zaszczepił butę, zawziętość i nienawiść do wszystkiego co nie jest niemieckiem, powiedziano: Bismark znieprawił duszę narodu niemieckiego. I powiedziano słusznie. Tosamo, w granicach nauki historycznej, możemy zastosować do Antonowicza.”

      http://www.kki.pl/pioinf/przemysl/dzieje/rus/antonowicz.html

        • hieronim
          hieronim :

          Włodzimierz wielki nie był królem. Był zaledwie księciem i z pewnością nie był Ukraińcem. A swoją drogą, jak ktoś o polskich korzeniach może być tak zaślepionym banderowskim szowinistą? I wy się pchacie na zachód z czym? Banderowska, sowiecka, azjatycka dzicz. Nic więcej.

          • oles
            oles :

            Так…ті люди дикі, які далі свого носа не бачать, мислять тільки однобоко і не задуються, чому саме так поступило УПА (а фактично то й не УПА було) і знала б що те що було на Волині не характеризує цілісну структуру УПА. Нам ваш “дикий захід” і задарма не треба! Так Володимир Великий не був українцем, він був русином, а значить він був нашим предком. Я відрікаюсь від своєї польської частини, оскільки раніше не думав, що поляки такі “сліпі”, а виявляється це так!!!

          • mohort1772
            mohort1772 :

            P. Олесь; P зрештою, що ви російська, русинська чи українська? . А може бути, від того, що китайські ви пишете, ви не можете нічого зробити висновок.До речі російські ніколи не були українцями

    • piotrx
      piotrx :

      “there is no exact info about that but it was developed by king Volodymyr the Great!”

      Nieprawda , przecież ruski kronikarz Nestor pisze że w 981 Włodzimierz Wielki “poszedł na Lachy i zajął Przemyśl i inne grody” , jak więc mogł go zakładać i zdobywać jednocześnie? A gdzie to zostało “developed” , chyba w neobanderowskiej wersji historii? Nie wspominam już o polskich kronikach.
      A Jarosław założył miasto Jarosław /w Polsce/ ale nie “ruskiej” /o “ukrainskiej” juz nie wspomnę bo takiej nie było wtedy/ ziemi ale na “lackiej” czyli także na zdobytym na Lachach terytorium – jak pisze tenże ruski kronikarz “W roku 1031 Jarosław i Mścisław zebrali wojów mnogich , poszli na Lachów i zajęli Grody Czerwieńskie znowu i spustoszyli ziemię lacką , i mnóstwo Lachów przywiedli , i rozdzielili ich. Jarosław osadził swoich nad Rosią , i są do dziś dnia.” Czyli dokonali jakbysmy to dziś okreslili deportacji – takiej jakby “Akcji Sian” używając jezyka propagandystów neobanderowskich.

    • piotrx
      piotrx :

      “You know, you call us “polonofob”, but I loved Poland and Polish people before I visited this website. Not anymore.”

      Po pierwsze jakich “WAS”? – napisałam konkretnie o Antonowyczu i jemu podobnych polonofobach bo taka jest prawda historyczna a nie pisałem o jakimś ogóle Ukraińców. Proszę więc nie manipulować moimi słowami tylko odnosić się do przedstawianych faktów. A skoro Pan Ołeś tak kocha Polskę i Polaków to dlaczego jednocześnie uznaje UPA za bohaterów? – czyli tych którzy planowo wyniszczali wszystkich Polaków od kołyski aż po grób /tutaj nawet zmiana obrządku czy rodzina mieszana nie była ratunkiem/ – jak to pisano “Lach, Żyd, sobaka wira odynaka” – ja cioho ne rozumiju

  2. tutejszym
    tutejszym :

    Dziękuję Panu i przepraszam. “Autorem tekstu jest Rajmud Pollak. Artykuł ten wydrukował tygodnik „Śląska gazeta” w nr22 z30października –3 listopada 2011″. Czyli: Autorem tekstu jest Rajmund Pollak. Artykuł ten wydrukował tygodnik „Śląska Gazeta” w nr 22 z 30 października – 3 listopada 2011”. Czyli zerżnąłeś Pan tekst od Pana Rajmunda Pollaka, podając go jako własny. Źródło podałeś Pan sprytnie ukryte w tekście. To jest próba plagiatu no i dwója z ortografii. Żeby stary emigrant uczył nie wychowanego zadufka zasad pisowni w języku polskim!. Powiedz Pan coś o sobie, podaj wiek, płeć, zawód, imię. Jesteś Pan dla mnie anonimem próbującym zdeprecjonować poziom tego Forum. Edytor tekstu kłania się Pani/Panu.

    • mohort1772
      mohort1772 :

      Proszę o wyjaśnienie czy redakcja nadal zamierza w sposób nierównomierny traktować uczestników forum dopuszczając chamskie ataki tylko i wyłącznie skierowane przeciwko mojej osobie usuwając moje riposty czy zmieni swoje nastawienie do mnie i usunie wpisy mnie obrażające.