Koalicja rządząca Szwecją trzeszczy z powodów różnic w sprawie imigracji

Portal Politico twierdzi, że między rządzącymi Szwecją socjaldemokratami oraz zielonymi narasta spór na temat pożądanej polityki imigracyjnej.

Jak napisał w poniedziałek Politico Szwedzka Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza i Partia Zielonych, które tworzą rząd mniejszościowy “ścierają się w sprawie tego czy Szwecja ma zaostrzyć swoje prawo azylowe”. Portal określą tę kwestię “dzielącym tematem, który w znacznej mierze określił dwie poprzednie elekcje w nordyckim kraju.”

Politico twierdzi, że socjaldemokraci są gotowi do ostrożnego skrócenia limitów czasowych, w których imigranci mogą oczekiwać w Szwecji na przyznanie azylu bądź odmowę. Tymczasem Zieloni są całkowicie przeciwni jakiemukolwiek zaostrzeniu polityki imigracyjnej i gotowi są zerwać koalicję jeśli socjaldemokraci będą przeć do zmiany przepisów. “Wyraźnie powiedzieliśmy, że dyskutowane są obecnie sprawy, których nie zaakceptujemy” – powiedziała Annika Hirvonen zajmująca się z ramienia Zielonych polityką imigracyjną.

Odejście Zielonych z koalicji nie musi oznaczać koniecznego upadku rządu, który już teraz jest rządem mniejszościowym i korzysta z nieoficjalnego poparcia Partii Centrum, Partii Lewicy i Liberałów by przetrwać. Jednak jak zaznacza Politico taka destabilizacja polityczna nałożyłaby się na poważne problemy jakie Szwecja ma z pandemią koronawirusa SARS COVID-19. Spowodowała ona na terenie Szwecji bardzo wysoką liczbę ofiar proporcjonalnie do liczby ludność.

Politico przypomina, że jeśli chodzi o poparcie zaostrzenia przepisów azylowych socjaldemokraci mogliby liczyć na poparcia nawet ze strony opozycyjnych Umiarkowanej Partii Koalicyjnej i Szwedzkich Demokratów. Ci ostatni są nastawienie najbardziej sceptycznie wobec imigracji ze wszystkich partii parlamentarnych. Jenny Madestam z Uniwersytetu Sodertorn uważa nawet, że taki ruch socjaldemokratów jest niezbędny jeśli chcą powstrzymać wzrost Szwedzkich Demokratów.

Portal przypomina też, że Szwecja była tym państwem Unii Europejskiej, który najmocniej forsował w niej strategię otwartych granic i zmiana jej własnej polityki zmienia “balans” polityki imigracyjnej w całej UE.

Stosowna komisja parlamentarna debatuje nad nową formułą polityki azylowej już od zeszłego roku. Szwedzkie środki masowego przekazu donoszą o rozmowach między socjaldemokratami i Umiarkowaną Partią Koalicyjną o określeniu progu wydawanych rocznie decyzji o azylu do 2-3 proc. wszystkich wydanych w UE. W 2015 r., gdy nastąpiła wielka fala nielegalnej migracji współczynnik ten wynosił 20 proc.

Czytaj także: Szwecja bezsilna wobec gwałcicieli

politico.eu/kresy.pl