Prezydent USA Donald Trump przyznał, że chciałby kontynuować rozmowy z Władimirem Putinem, by zacząć wdrażać kwestie o których rozmawiali w Helsinkach, m.in. w temacie bezpieczeństwa Izraela, Ukrainy czy pokoju na Bliskim Wschodzie.
W czwartek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump napisał na Twitterze, że oczekuje na na kolejne spotkanie z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Zdaniem Trumpa, „szczyt z Rosją [w Helsinkach] był wielkim sukcesem, z wyjątkiem prawdziwego wroga narodu, Mediów Fake News [ang. Fake News Media – red.]”.
– Z niecierpliwością czekam na nasze drugie spotkanie, byśmy mogli zacząć wdrażać niektóre z wielu rzeczy, o których rozmawialiśmy, w tym powstrzymywanie terroryzmu, bezpieczeństwa Izraela, proliferacje broni jądrowej, ataki cybernetyczne, Ukraina, pokój na Bliskim Wschodzie, Korea Północna i więcej – napisał Trump.
Przeczytaj także: Putin: rozmawialiśmy z Trumpem o uregulowaniu sytuacji na Ukrainie
The Summit with Russia was a great success, except with the real enemy of the people, the Fake News Media. I look forward to our second meeting so that we can start implementing some of the many things discussed, including stopping terrorism, security for Israel, nuclear……..
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 19 lipca 2018
….proliferation, cyber attacks, trade, Ukraine, Middle East peace, North Korea and more. There are many answers, some easy and some hard, to these problems…but they can ALL be solved!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 19 lipca 2018
– Jest wiele odpowiedzi na te problemy, niektóre proste, a inne trudne… ale one WSZYSTKIE mogą zostać rozwiązane! [podkr. oryg. – red.] – uważa amerykański prezydent.
PRZECZYTAJ: Trump odwołał drugą zimną wojnę
Jak informowaliśmy wcześniej, dzień po tym, jak na szczycie w Helsinkach prezydent USA Donald Trump powiedział, że nie wie po co Rosjanie mieliby wtrącań się w ostatnie amerykańskie wybory prezydenckie, kolejny raz odniósł się do tej kwestii. Jego słowa wypowiedziane podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem wywołały spore oburzenie w USA, nie tylko wśród Demokratów, ale również w Partii Republikańskiej – głównie u „jastrzębi” i zwolenników konfrontacji z Rosją – czy wśród konserwatywnych komentatorów. Po powrocie z Helsinek prezydent USA Donald Trump zapewniał, że wierzy amerykańskim agencjom wywiadowczym i akceptuje ich wnioski, że Rosja wtrącała się w wybory w 2016 roku. Twierdził też, że podczas konferencji z Putinem wyraził się niejasno, wręcz przejęzyczył się, przez co jego słowa zostały źle zrozumiane i odebrane.
CZYTAJ TAKŻE: Trump o Europie: „wróg”. Szef MSZ Niemiec: nie możemy już polegać na USA
Zobacz również: Trump poprawnie wskazał odpowiedzialnych za pogorszenie relacji USA-Rosja
Twitter.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!