Gazowe zapasy

Magazyny PGNiG zostały w 100 proc. wypełnione gazem na wypadek przerwy w dostawach ze Wschodu.

W historii firmy to pierwszy taki przypadek, by o tej porze roku wykorzystywane były w pełni wszystkie magazyny należące do Operatora Systemu Magazynowania (OSM), spółki z Grupy Kapitałowej Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA, podkreślono w komunikacie.

W magazynach znajduje się 2,58 mld m sześc. gazu, z czego 942 mln m sześc. stanowią zapasy obowiązkowe gazu ziemnego pozostające w dyspozycji ministra gospodarki.

Zatłaczanie trwa. Gaz tłoczony jest obecnie do magazynów będących w rozbudowie w Kossakowie, Wierzchowicach i Husowie. Proces odbywa się w ramach koncesji na bezzbiornikowe magazynowanie gazu ziemnego w górotworze. Dla porównania, w analogicznym okresie ubiegłego roku stan zatłoczenia magazynów wynosił 1,6 mld m sześc., a wraz z zapasem obowiązkowym gazu ziemnego – 2,1 mld m sześciennych.

Część magazynów operator udostępnia podmiotom trzecim. Według portalu CIRE, magazyny OSM są zapełnione gazem w 93 procentach. W razie wstrzymania dostaw gazu z Rosji brak tego surowca jako pierwsze odczują Finlandia, Polska i Turcja – alarmuje portal Biznes- Alert, powołując się na badania Instytutu Gospodarki w Kolonii. Finlandii, która nie ma własnych magazynów, już po miesiącu zabrakłoby 10 proc. gazu do zaspokojenia potrzeb. Europa Południowa odczułaby skutki przerwania dostaw po sześciu miesiącach, Europa Środkowa (Czechy, Słowacja, Węgry) oraz Niemcy, Francja i Włochy – po dziewięciu. W najlepszej sytuacji byłyby państwa, które eksploatują własne zasoby gazu, oraz te, które mają terminale LNG i pojemne magazyny do składowania surowca. Jedynym krajem europejskim całkowicie odpornym na braki w dostawach rosyjskiego gazu pozostaje Norwegia.

źródło: “Nasz Dziennik”

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply