Międzynarodowa Izba Pomocy Prawnej (IRK) Sądu Okręgowego w Amsterdamie tymczasowo zaprzestała ekstradycji osób podejrzanych i skazanych do Polski. Decyzja powiązana jest z nowym pytaniem IRK do TSUE ws. konsekwencji problemów z niezawisłością polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Decyzja opublikowana została w czwartek na stronie niderlandzkiego wymiaru sprawiedliwości. Związana jest ze sprawą z 31 lipca br., dotyczącą Polaka podejrzanego o przemyt z Holandii do Polski 200 kg narkotyków.
Jak informowaliśmy, Międzynarodowa Izba Pomocy Prawnej Sądu Okręgowego w Amsterdamie zdecydowała, że nie wyda Polsce mężczyzny ściganego na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Holenderski sąd skierował również do TSUE pytania prejudycjalne dotyczące tego, czy w sytuacji „oczywistego” zdaniem sądu braku niezależności polskiego sądownictwa od władzy, należy wstrzymywać przekazywanie do naszego kraju osób podejrzanych.
Wszystkie ekstradycje z Niderlandów do Polski są zawieszone do decyzji TSUE w sprawie pytań prejudycjalnych skierowanych przez sąd w Amsterdamie https://t.co/Pb2aPuCeLC @KPRM_CIR @prezydentpl @KancelariaSejmu @PolskiSenat @MS_GOV_PL @MSZ_RP @USAmbPoland
— IUSTITIA Stowarzyszenie Sędziów Polskich (@JudgesSsp) September 3, 2020
W oczekiwaniu na opinię TSUE, Międzynarodowa Izba Pomocy Prawnej w Amsterdamie zdecydowała, że do czasu jej udzielenia, sąd okręgowy tymczasowo zawiesza wydawanie Polsce wszystkich obywateli RP podejrzanych lub skazanych na terytorium Holandii – przekazano w komunikacie.
W listopadzie 2018 r. irlandzki Sąd Najwyższy zadecydował o ekstradycji 31-letniego Polaka Artura C., pomimo stwierdzenia “ogólnych i systemowych” naruszeń niezawisłości polskiego sądownictwa.
Przypomnijmy, że irlandzki sąd rozpatrujący sprawę o ekstradycję do Polski Artura C. zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o opinię, czy nie grozi mu w Polsce nieuczciwy proces. Wskazywał przy tym na wszczęcie przez KE procedury przeciwko Polsce związanej z artykułem 7 traktatu o UE. W odpowiedzi TSUE stwierdził, że sądy w Europie orzekające w sprawach o wykonanie Europejskiego Nakazu Aresztowania, powinny dokonywać oceny ryzyka, czy prawo do rzetelnego procesu sądowego osoby wydawanej nie będzie zagrożone. W przypadku stwierdzenia takiego zagrożenia ze względu na nieprawidłowości w systemie sądowniczym danego kraju sąd powinien wstrzymać się z ekstradycją takiej osoby. TS UE uznał przy tym wniosek KE przeciw Polsce za istotną przesłankę dla sądów w sprawach o wykonanie ENA.
W marcu br. sąd w Karlsruhe w Niemczech odrzucił wniosek polskiego sądu o zatrzymanie i ekstradycję na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Był to również efekt orzeczenia TSUE, który zakwestionował zmiany w polskim sądownictwie i zezwolił sądom w UE na ocenę, czy ekstradycja do Polski nie grozi tym, że prawo osoby wydawanej Polsce do rzetelnego procesu sądowego będzie zagrożone.
Kresy.pl / wiadomosci.gazeta.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!