Wrocław: Ukraińcy zorganizowali protest pod konsulatem Niemiec. Na plakacie Putin jako Hitler [+FOTO]

Protest odbył się w sobotę pod konsulatem generalnym Niemiec we Wrocławiu. Domagano się pomocy ze strony zachodniego sąsiada Polski dla Ukrainy.

Grupka ok. 20 manifestantów z niebiesko-żółtymi flagami zebrała się o godz. 14 pod bramą konsulatu. Prezentowali oni ulotki z napisem “Nie dla wojny” i plakat przedstawiający Putina jako Hitlera.

Celem demonstracji było zwrócenie uwagi Niemców na potrzebę jedności wobec agresji Rosji.

Inicjatorem wydarzenia był Serhij Czułkow. W poprzednich latach Czułkow organizował we Wrocławiu m.in. manifestację solidarności z pojmanymi przez Rosję żołnierzami czy protest po śmierci Ukraińca na izbie wytrzeźwień we wrześniu ub. roku.

CZYTAJ TAKŻE: Protest imigrantów we Wrocławiu. “Jeśli my nie nauczymy ich szacunku to jak mają nas szanować?” [+WIDEO]

fot. inpoland.net.pl

fot. inpoland.net.pl

fot. inpoland.net.pl

Jak informowaliśmy, w ostatnich dniach ukraiński ambasador w Niemczech Andrij Melnyk ponownie zaapelował do Niemiec o przekazanie broni Ukrainie. „Nadal odmawia się tej broni, którą Niemcy mogą dostarczyć” – powiedział. Zadeklarował, że jeśli strona niemiecka będzie nadal odmawiać, a Rosja zaatakuje Ukrainę, Ukraińcy nigdy nie zapomną Niemcom tej zdrady.

Melnyk zaapelował także do krajów Zachodu o wdrożenie sankcji, „zanim dojdzie do ostrzału Kijowa”.

Na początku lutego br. kanclerz Niemiec Olaf Scholz potwierdził stanowisko swojego kraju w sprawie odmowy przekazania uzbrojenia Ukrainie. „Rząd federalny od wielu lat ma jasny kurs, a mianowicie, że nie realizujemy dostaw [broni] do regionów kryzysowych, nie dostarczamy też śmiercionośnego sprzętu na Ukrainę. Moja poprzedniczka zajmowała takie samo stanowisko. To było słuszne i to pozostaje słusznym” – stwierdził. Pod koniec stycznia Niemcy wysłali Ukrainie 5 tysięcy hełmów.

Przypomnijmy, że szefowa  Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ujawniła w niedzielę wieczorem niektóre szczegóły sankcji, które grożą Rosji. Chodzi o odcięcie od międzynarodowych rynków finansowych oraz utratę dostępu do głównych towarów eksportowych.

Premier Wielkiej Brytanii zadeklarował w niedzielę, że Stany Zjednoczone i Wielka Brytania będą dążyć do odcięcia rosyjskich firm od dostępu do dolarów amerykańskich i funtów brytyjskich na międzynarodowych rynkach, jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken oświadczył w niedzielę, że prezydent USA Joe Biden jest gotowy do spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem „w dowolnym czasie i w każdej formie”.

Z kolei prezydent Francji Emmanuel Macron po raz kolejny rozmawiał w niedzielę z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Pałac Elizejski podał, że obaj przywódcy zgodzili się, że „należy zintensyfikować poszukiwania dyplomatycznych rozwiązań dla eskalacji kryzysu na wschodzie Ukrainy”. Prezydenci mieli także zgodzić się na trójstronne rozmowy między OBWE, Rosją i Ukrainą. Wcześniej Macron rozmawiał także z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Zobacz także: Kułeba: nawet sceptyczne kraje zaczęły zastanawiać się nad przyjęciem Ukrainy do UE

Przypomnijmy, że w piątek ambasador USA przy OBWE Michael Carpenter stwierdził, że Rosja zgromadziła od 169 do 190 tysięcy żołnierzy na Ukrainie (chodzi o anektowany Krym) i w pobliżu jej granic.

Informowaliśmy, że amerykańskie służby specjalne miały wykryć, że dowódcy oddziałów rosyjskich u granic Ukrainy otrzymali już rozkazy w sprawie operacji przeciw niej. Informację taką podał w niedzielę dziennikarz specjalizujący się w kwestiach bezpieczeństwa David Martin. Jak podała CBS, dowódcy poszczególnych oddziałów rosyjskich w terenie mieli już otrzymać rozkazy ze szczebla operacyjnego i przygotowują się do ich realizacji w ramach swoich sfer odpowiedzialności.

Kresy.pl / inpoland.net.pl / radiowroclaw.pl / polsatnews.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply