W niedzielę prezydent Francji Emmanuel Macron po raz kolejny rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Pałac Elizejski podał, że obaj przywódcy zgodzili się, że “należy zintensyfikować poszukiwania dyplomatycznych rozwiązań dla eskalacji kryzysu na wschodzie Ukrainy”. Prezydenci mieli także zgodzić się na trójstronne rozmowy między OBWE, Rosją i Ukrainą

Niedzielna rozmowa Emmanuela Macrona z Władimirem Putinem trwała godzinę i 45 minut. Przywódcy rozmawiali o obecnej sytuacji na Ukrainie. Zgodzili się, że “należy zintensyfikować poszukiwania dyplomatycznych rozwiązań dla eskalacji kryzysu na wschodzie Ukrainy” – podał Pałac Elizejski.

Pałac Elizejski poinformował, że Władimir Putin miał zgodzić się na propozycję francuskiego prezydenta – chodzi o kwestię zawieszenia broni w Donbasie oraz zorganizowanie pilnego szczytu w sprawie przyszłości Ukrainy.

Trójstronne rozmowy między OBWE, Rosją i Ukrainą miałyby odbyć się w poniedziałek.

Wcześniej Macron rozmawiał także z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

“Poinformowałem [prezydenta Francji – red.] o pogorszeniu sytuacji na froncie, naszych stratach, ostrzale ukraińskich polityków i międzynarodowych dziennikarzy. Omówiono konieczność i możliwe sposoby natychmiastowej deeskalacji i ugody polityczno-dyplomatycznej” – poinformował na Twitterze Zełenski.

Premier Wielkiej Brytanii zadeklarował w niedzielę, że Stany Zjednoczone i Wielka Brytania będą dążyć do odcięcia rosyjskich firm od dostępu do dolarów amerykańskich i funtów brytyjskich na międzynarodowych rynkach, jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę.

Przypomnijmy, że w piątek ambasador USA przy OBWE Michael Carpenter stwierdził, że Rosja zgromadziła od 169 do 190 tysięcy żołnierzy na Ukrainie (chodzi o anektowany Krym) i w pobliżu jej granic.

W piątek podczas wystąpienia w Białym Domu, prezydent USA Joe Biden powiedział, że Stany Zjednoczone mają podstawy sądzić, że Rosja w ciągu najbliższych dni zaatakuje Kijów. Jego zdaniem, mamy do czynienia „z szybko eskalującym kryzysem”.

Przypomnijmy, że Biały Dom podjął także decyzję o wysłaniu do Polski kolejnych 3 tysięcy amerykańskich żołnierzy w związku ze wzrostem napięcia wokół Ukrainy. Szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że będą stacjonować w południowo-wschodniej części Polski.

Zobacz także: Rzecznik Putina oskarża państwa zachodnie o prowokacyjne zachowanie

elysee.fr / france24.com / reuters.com /euronews.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply