Podczas spotkania prasowego Marka Woźniaka, Marszałka Województwa Wielkopolskiego z Tetianą Jehorową-Łucenko, Przewodniczącą Charkowskiej Rady Obwodowej w środę 6 grudnia zostało przekazanych Ukrainie 7 ambulansów z wyposażeniem za blisko 5 milionów złotych.

Podczas spotkania prasowego Marka Woźniaka, Marszałka Województwa Wielkopolskiego z Tetianą Jehorową-Łucenko, Przewodniczącą Charkowskiej Rady Obwodowej w środę 6 grudnia zostało przekazanych Ukrainie 7 ambulansów z wyposażeniem za blisko 5 milionów złotych, sfinansowanych z budżetu Samorządu Województwa Wielkopolskiego. W spotkaniu wziął udział Wasyl Zwarycz, Ambasador Ukrainy w RP, nasz gość honorowy.

“Finalizujemy dziś projekt, który rozpoczęliśmy na początku tego roku. Chcieliśmy wtedy w znaczący, materialny sposób wesprzeć Ukrainę, który zmaga się na co dzień z rosyjską agresją. Solidaryzujemy się z tym heroicznym wysiłkiem narodu ukraińskiego w obronie wolności. Zdajemy sobie sprawę, jak ogromne są straty ludzkie i materialne” – podkreślił Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego. “W pierwszych tygodniach wojny entuzjastów pomocy było wielu, w Polsce pojawił się wtedy wielki, społeczny ruch pomocy uchodźcom ukraińskim. Niestety po wzniosłych chwilach następuje szara codzienność, która już nie jest tak bogata w działania. Dlatego teraz chcieliśmy dać wyraźny sygnał, że pomoc nadal jest potrzebna” – dodał Marszałek.

Zobacz też: Polska podarowała Ukrainie 25 karetek pogotowia ratunkowego

“Strona polska przekazała wiele używanych pojazdów, ale my chcieliśmy dać nowy sprzęt” – stwierdził. Marszałek przyznał również, że na przekazaniu karetek pomoc dla Ukrainy się nie skończy. “To nie jest nasze ostatnie słowo. W Wielkopolsce jesteśmy organicznikami, wiemy, że jeśli chce się osiągnąć sukces i zwycięstwo, trzeba być upartym, konsekwentny, być długodystansowcem. Możecie na nas liczyć, bo jesteśmy cały czas z Wami” – podkreślił.

“To, że w obwodzie charkowskim pojawi się siedem nowych karetek, będzie ogromnym wsparciem, a także informacją dla naszego wspólnego wroga, że stoimy razem – Polska i Ukraina, ramię w ramię. Chciałbym podziękować wszystkim Wielkopolanom za ogromne serce i solidarność z mieszkańcami Ukrainy. Po długim dystansie będzie wspólna, szczęśliwa meta” – mówił Wasyl Zwarycz, Ambasador Ukrainy w RP.

Z kolei Przewodnicząca Tetiana Jehorowa-Łucenko podkreśliła: “Marszałek Marek Woźniak jest naszym potężnym sprzymierzeńcem w Europejskim Komitecie Regionów i w innych instytucjach europejskich. Dzięki niemu udało się załatwić wszelkie formalności i otrzymałam zaproszenie, żeby osobiście wystąpić w na tym forum i opowiedzieć, jak realnie wygląda sytuacja w Ukrainie” – przyznała Jehorowa – Łucenko.

Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    Może Marszałek bedzie to robił za swoje pieniądze.W Polsce już takie mamy bogactwo ze dajemy za frajer(nic nowego) karetki? Czas już pogonić te sługi jak woźniak bo za chwile cały szpital przekaże

  2. RAFALXJXJXJ
    RAFALXJXJXJ :

    Ukraińcy chcą głosować do gmin i wyrażają to ustami Adama Bodnara . Czy tak brzmiące nazwisko coś wam może podpowiedzieć? Poszperałem w necie i na pierwszy ogień poszła wikipedia . Co ona nam mówi :
    Adam Piotr Bodnar (ur. 6 stycznia 1977 w Trzebiatowie[1]
    Syn Michała i Marty[2]. Od strony ojca ma pochodzenie ukraińskie. W 1947 jego ojciec w wieku pięciu lat został przesiedlony w ramach akcji „Wisła” ze wsi Rakowa pod Sanokiem na Ziemie Odzyskane. Tam jego rodzina pracowała w państwowym gospodarstwie rolnym[3] No i wyszło nomen omen szydło z worka – kto jak kto ale Ukrainiec z Ukrainy może wyjść ale z Bodnara nigdy. Teraz już wiadomo dlaczego tak usilnie faworyzuje swoich ziomków ,żeby dać imigrantom prawo głosu w wyborach samorządowych. Ten durny skądinąd pomysł ,ale okazuje się ,że nie za bardzo skrytykował młody Sośnierz w NCZAS – https://nczas.info/2023/12/09/sosnierz-ostro-o-pomysle-bodnara-absolutnie-taka-motywacja-nie-zasluguje-na-poparcie-video/
    Jeszcze czego ,żeby nam potomkowie banderowców kreowali życie w Polsce -niedoczekanie.