Prezydent USA Donald Trump poprosił sekretarza stanu Mike’a Pompeo, by przyjrzał się sytuacji w RPA, w tym wywłaszczaniu i mordowaniu farmerów. Zwracał też uwagę na doniesienia, że rząd tego kraju przejmuje ziemię od białych farmerów. Władze RPA protestują.

W środę wieczorem amerykański prezydent Donald Trump napisał na Twitterze, że poprosił sekretarza stanu Mike’a Pompeo, aby „uważnie przyglądał się przejęciom ziemi i farm oraz wywłaszczeniom i zabójstwom farmerów, (do których dochodzi) na dużą skalę w RPA”. Donald Trump napisał też, że „rząd RPA przejmuje ziemię od białych farmerów”. Był to cytat z materiału stacji Fox News na temat sytuacji w RPA.

Jego słowa wywołały oburzenie władz Republiki Południowej Afryki. W czwartek wezwano amerykańską charge d’affaires Jessye Lapenn, by zaprotestować przeciwko wpisowi prezydenta USA Donalda Trumpa na temat południowoafrykańskiej polityki gruntowej. Poinformowała o tym agencja Reuters, powołując się na osobę zbliżoną do sprawy.

 

Rzeczniczka prezydenta Republiki Południowej Afryki Cyrila Ramaphosy oskarżyła Trumpa o podsycanie w kraju podziałów na tle rasowym.

Jak informowaliśmy, w końcu lutego br. parlament Republiki Południowej Afryki przyjął ustawę, która umożliwia wywłaszczanie białych farmerów bez odszkodowania.

Większość ziemi należy dziś w RPA do białych właścicieli ziemskich. Od dłuższego czasu powodowało to krytykę ze strony murzyńskich lewicowych radykałów, którzy wskazywali za wzór sąsiednie Zimbabwe, gdzie rządzący do niedawna Robert Mugabe przeprowadził po 2000 roku wywłaszczenie białych farmerów, często gwałtownymi metodami. Południowoafrykański parlament przyjął projekt ustawy zakładający taką właśnie „reformę rolną”. Jego inicjatorem był lewicowy radykał Julius Malema stojący na czele partii „Bojownicy o Wolność Gospodarczą” (EFF). „Czas pojednania się skończył. Teraz jest czas sprawiedliwości” – zadeklarował Malema. Jego projekt poparło 241 deputowanych w liczącej 400 miejsc izbie. 83 deputowanych zagłosowało przeciw. Nową ustawę poparła główna partia murzyńskiej większości, Afrykański Kongres Narodowy, kontrolujący około dwóch trzecich miejsc w parlamencie. EFF udało się przeforsować swoją koncepcję wywłaszczenia mimo, że w Zgromadzeniu Narodowym RPA ma tylko 25 deputowanych.

Czytaj także: Kanada odmówiła statusu uchodźców białej rodzinie z RPA

RIRM/ Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply