Wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk oświadczył, że Polska musi mieć swoją “biblię migracyjną”. “Niekontrolowana imigracja jest błędem” – powiedział.

Wstępny projekt strategii migracyjnej Polski na lata 2025–2030 ma być gotowy we wrześniu. “Osiągnęliśmy masę krytyczną, by do tematu migracji podejść z odpowiednią uwagą. Nie tylko został on bardzo mocno upolityczniony, ale też Polska kompletnie zmieniła swój status z państwa typowo emigracyjnego na imigracyjne” – powiedział wiceminister Maciej Duszczyk w opublikowanej w środę rozmowie z Rzeczpospolitą.

Jak zaznaczył, nie zostanie od razu stworzona polityka migracyjna, lecz jedynie strategia migracyjna na lata 2025-2030, czyli dokument pokazujący kierunek polityczny.

“To państwo reprezentuje pewne podejście do procesów migracyjnych, rozstrzyga fundamentalne kwestie, w którym kierunku chce iść w polityce migracyjnej. To sygnał dla wszystkich instytucji, jaka jest i będzie polityka państwa w tym zakresie” – oświadczył.

Zobacz: Prof. Duszczyk: W Polsce może pojawić się nowy Bandera, jeśli nie zintegrujemy Ukraińców

Duszczyk wyraził opinię, że “dotychczas te sygnały były sprzeczne”. Jak dodał, deklaracje wskazywały, że nie wpuszczamy migrantów, a otwieraliśmy rynek pracy “praktycznie bez monitoringu i kontroli”.

“Mówiliśmy, że boimy się państw muzułmańskich, a jednocześnie w rozporządzeniu ministra spraw zagranicznych było otwarcie na państwa muzułmańskie. To kompletny miszmasz. Polska jako państwo UE z wyzwaniami migracyjnymi musi mieć biblię migracyjną, której będziemy się trzymać” – kontynuował wiceszef MSWiA.

Czytaj także: Policja znów podała dane dot. przestępczości cudzoziemców. Dominują Ukraińcy i Gruzini

W ostatnich latach Polska bardzo szybko staje się kraje imigranckim.

W styczniu Narodowy Bank Polski podał, że 61 proc. migrantów przedwojennych i 39 proc. uchodźców z Ukrainy deklaruje, że pozostanie w Polsce na stałe lub dłużej niż rok.

W listopadzie 2022 roku Polska Agencja Prasowa, w materiale pod tytułem “Multikulti – czy Polska jest na to gotowa”, podała raport „Europolis. Migranci w Polsce”, przygotowany dla Fundacji Schumana i Fundacji Adenauera przez Politykę Insight. W raporcie wskazano, że 2018 to pierwszy rok polskiego dodatniego salda migracyjnego.

Z kolei w czerwcu 2022 r. think tank „Wise Europa” opublikował dokument pt. „Gościnna Polska 2022+”. Dotyczył on kwestii imigracji. Materiał został podany przez największe polskie media, m.in. Polską Agencję Prasową. Ambasada Ukrainy w Polsce objęła projekt patronatem honorowym, a był on współfinansowany przy wsparciu Fundacji im. Stefana Batorego. Wskazano, że Polska zmienia się z państwa emigracyjnego w imigracyjne.

Zobacz: Chaos informacyjny. Sprzeczne dane dotyczące liczby imigrantów w Polsce

Zwracaliśmy uwagę, że na koniec lutego ubiegłego roku w ZUS było ubezpieczonych 1,063 mln cudzoziemców, z czego blisko 70 proc. stanowili Ukraińcy. Jednocześnie rośnie liczba imigrantów zarobkowych z Białorusi oraz krajów azjatyckich.

W październiku Narodowy Bank Polski podał, że pracujący legalnie imigranci wytransferowali z Polski w II kw. 2023 roku 7,2 mld zł. To o prawie miliard zł więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku. Najwięcej trafiło na Ukrainę – 62 proc. całości transferów.

Przypomnijmy, że jeszcze przed rozpoczęciem wojny, w 2021 r. padł rekord liczby wystawionych obcokrajowcom zezwoleń na pracę w Polsce i oświadczeń dotyczących zatrudnienia pracowników ze Wschodu. Wówczas wystawiono cudzoziemcom prawie 3 mln takich dokumentów. To ponad 30 proc. więcej niż rok wcześniej.

Zobacz także: Raport nt. Ukraińców na Dolnym Śląsku: “powielające się problematyczne zachowania”

Przeczytaj: Na granicy będą działały zespoły poszukiwawczo-ratownicze dla migrantów

wiadomosci.onet.pl / bankier.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply