Prezydent USA Joe Biden zaprosił około 110 krajów na wirtualny szczyt poświęcony demokracji, który odbędzie się w dniach 9-10 grudnia, poinformował Departament Stanu USA. Na wydarzenie nie zaproszono jednak rządu węgierskiego.

Jak przekazał portal Hungary Today, prezydent USA Joe Biden zaprosił około 110 krajów na wirtualny szczyt poświęcony demokracji, który odbędzie się w dniach 9-10 grudnia, poinformował Departament Stanu USA. Na wydarzenie nie zaproszono jednak rządu węgierskiego.

Podczas kampanii wyborczej Joe Biden obiecał, że jeśli zostanie wybrany, zwoła szczyt rządów i społeczeństw obywatelskich, które chcą podjąć działania przeciwko upadkowi demokracji i praw człowieka.

Polska została zaproszona pomimo sporu z Komisją Europejską o praworządność, ale Węgry nie. Biden już kilkakrotnie mówił, że nie popiera rządu Orbána, a premier Węgier powiedział też podczas wyborów w USA, że kibicuje Donaldowi Trumpowi.

Jak poinformowała agencja prasowa Bloomberga, Węgry blokują wspólne oświadczenie Unii Europejskiej na “szczycie demokracji”. Węgry poruszyły tę kwestię na spotkaniu ambasadorów UE w środę, mówiąc, że nie poprą wspólnego wkładu bloku w szczyt, ponieważ Stany Zjednoczone nie zaprosiły do ​​udziału wszystkich krajów UE, podaje agencja powołując się na urzędników zaznajomionych z dyskusją.

Węgry są jedynym członkiem UE, który nie został zaproszony. UE planowała zająć wspólne stanowisko w trakcie szczytu, łącząc różne działania, które podkreślą, w jaki sposób blok promuje demokrację na całym świecie.

Zobacz też: Spotkanie liderów europejskich partii prawicowych

Interia zwraca uwagę, że niemiecki dziennikarz Reinhard Veser na łamach “Frankfurter Allgemeine Zeitung” przekonuje, że “To cios dla Viktora Orbana, który przekształcił swój kraj w przyczółek Rosji i Chin”.

Zobacz też: Biden i Putin będą rozmawiać o sytuacji na Ukrainie

Kresy.pl/Bloomberg/Interia/Hungary Today

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply