USA chcą kolejnych sankcji wobec Korei Północnej

Amerykańska ambasador przy ONZ ujawniła, że USA chcą przekonać członków Rady Bezpieczeństwa do nałożenia kolejnych sankcji na Koreę Północną. Ma to związek z ostatnimi próbami rakietowymi.

Sekretarz Stanu USA Antony Blinken we wpisie na Twitterze zaznaczył, że Stany Zjednoczone obejmują sankcjami osoby fizyczne i prawne, które wspierają północnokoreańskie programy zbrojeniowe. „Jesteśmy zdeterminowani, by zapobiec uzyskaniu przez KRLD dostępu do technologii i zasobów przyspieszających te destabilizujące programy” – zaznaczył.

Jego wpis podała dalej Linda Thomas-Greenfield, ambasador USA przy ONZ. Zaznaczyła, że władze Stanów Zjednoczonych są poważnie zaniepokojone tym, że Korea Północna kontynuuje swoje próby rakiet balistycznych. „Wzywamy wszystkie Państwa Członkowskie ONZ do pełnego wdrożenia swoich zobowiązań w ramach rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ” – dodała.

 

Amerykańska dyplomatka zaznaczyła też, że USA proponują dalsze sankcje ONZ w odpowiedzi na sześć północnokoreańskich prób z pociskami balistycznymi, jakie KRLD przeprowadziła od września 2021 roku. Podkreśliła, że każda z nich była pogwałceniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa. Thomas-Greenfield twierdzi, że Stany Zjednoczone chcą przekonać członków RB ONZ do uchwalenia kolejnych sankcji, ale nie sprecyzowała, jaką miałyby one mieć formę.

Jeszcze w środę zastępca sekretarza skarbu USA Brian Nelson poinformował, że Stany Zjednoczone zastosowały sankcje finansowe wobec pięciu wysoko postawionych obywateli Korei Północnej powiązanych z programem produkcji broni masowej zagłady. Aktywa tych osób w USA zostały zamrożone. Zablokowano im też dostęp do amerykańskiego systemu finansowego.

Za kadencji prezydenta Donalda Trumpa, z amerykańskiej inicjatywy Rada Bezpieczeństwa ONZ trzykrotnie nakładała sankcje gospodarcze, coraz surowsze, na Koreę Północną. Były one odpowiedzią na kolejne próby rakietowe i nuklearne dokonywane przez Pjongjang. Sankcje te wciąż obowiązują. Ich celem było ograniczenie możliwości importu paliw przez Koreę Północną a także eksportu surowców.

Jak pisaliśmy, we wtorek rano (czasu lokalnego) Korea Północna przeprowadziła drugi test rakietowy w ciągu tygodnia. Południowokoreańska armia uważa, że Pjongjang dokonał prawdopodobnie próby pocisku balistycznego, który wpadł do morza. Ponadto, w ocenie analityków południowokoreańskich i japońskich, wystrzelony we wtorek przez Koreę Płn. pocisk rakietowy osiągnął szybkość Mach 10. Z kolei rosyjscy eksperci powątpiewają w twierdzenia Pjongjangu, że był to test broni hipersonicznej.

Twitter / PAP / Interia.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply