Szef Rady Europejskiej uważa, że Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje grunt pod Polexit i w przypadku utraty bezpośrednich korzyści finansowych do niego doprowadzi.

W wywiadzie, jaki ukazał się poniedziałek na stronie Tygodnika Powszechnego, Donald Tusk powiedział, że nie mam żadnych wątpliwości, że dla PiS jednym z celów jest „uwolnienie” polityki polskiej od ciężaru, jakim jest UE z jej ograniczeniami.

Były premier uważa, że spór, jaki prowadzi Kaczyński nie dotyczy kształtu wspólnoty europejskiej, ale jedynie polskiej w niej obecności. Tusk twierdzi, że nie ma wątpliwości, że dla PiS rachunek korzyści z obecności w UE sprowadza się do bilansu płatności, z całkowitym pominięciem innych korzyści, jak wspólny rynek, porządek prawny, gwarancje bezpieczeństwa itd. Dopóki nie jesteśmy płatnikiem netto, gra jest dla nich warta świeczki.

ZOBACZ TAKŻE: Wiceszef MSZ: nie będzie żadnego Polexitu. „PiS nigdy nie przyłoży ręki do takiego scenariusza”

Szef Rady Europejskiej dodał także, że widzi scenariusz, na końcu którego znajduje się Polexit: Mogę więc łatwo wyobrazić sobie sytuację, że gdy pewnego dnia Polska znajdzie się w gronie tych płatników, władza w Polsce uzna, że czas zapytać Polaków, czy nadal chcą Polski w UE, a potem zrobi wiele, by doszli do wniosku, że należy pożegnać się z członkostwem.

Do słów byłego premiera odniósł się w piątek w wywiadzie dla RMF FM szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Ten wywiad jest jednym wielkim skandalem, więc nie ma co go komentować. Te słowa są skandaliczne – uważa prezydencki minister. Odnosząc się do twierdzenia Tuska o tym, że PiS, chce wyprowadzić Polskę z UE Szczerski stwierdził, że to powtarzanie zaklęć, które mają uniemożliwić Polsce skuteczną politykę w Europie.

Zdaniem prezydenckiego ministra Tusk jest zainteresowany zmianą władzy w Polsce. Szczerski dodaje, że jego zdaniem do tej pory Tusk przyjeżdżał do Polski nie jako przewodniczący RE, a jako lider opozycji. Prezydent Andrzej Duda, zgodnie z protokołem odwiedził Brukselę, złożył wizytę przewodniczącemu Tuskowi. Teraz czekamy na rewizytę. Nigdy prośby o rewizytę od Donalda Tuska nie było. To, według mnie, pokazuje strategię Donalda Tuska, że on nie chce wizytować Polski jako przewodniczący RE, co jest dziwne – wskazuje Szczerski.

Kresy.pl / tygodnikpowszechny.pl / rmf24.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply