Szrot o Leopardach dla Ukrainy: Finlandia i Dania zadeklarowały udział

Koalicja państw, które powinny realizować przedsięwzięcie przekazania czołgów Ukrainie, właściwie już funkcjonuje. Udział zadeklarowała np. Finlandia, Dania, również Wielka Brytania. Myślę, że politycy z Niemiec muszą to brać pod uwagę – oświadczył w piątek szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot.

W środę we Lwowie Prezydent Andrzej Duda poinformował, że Polska podjęła decyzję o przekazaniu Ukrainie kompanii czołgów Leopard. Podkreślił, że to element budowania międzynarodowej koalicji w tej sprawie. „Przede wszystkim chcemy, żeby była to koalicja międzynarodowa” – zaznaczył.

Szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot został zapytany w piątek w Radiu Plus o to, czy było oficjalne pytanie do niemieckiego rządu o możliwość przekazania Leopardów Ukrainie i czy jest polsko-niemiecki dialog w tej sprawie. “To są tajniki kuchni dyplomatycznej. Oczywiście różne komunikaty płyną ze strony Niemiec, również od polityków niemieckich, również takie popierające to rozwiązanie, należy to zauważyć” – odpowiedział, cytowany na stronie Kancelarii Prezydenta.

Szrot dodał, że koalicja państw sojuszniczych, w ramach której to przedsięwzięcie ma być realizowane, „właściwie już funkcjonuje”. “Udział w tej koalicji zadeklarowała na przykład Finlandia, Dania, również Wielka Brytania, która oczywiście nie posiada czołgów Leopard, tylko własne konstrukcje, czołgi Challenger. (…) Więc można mówić już o szerokiej koalicji” – powiedział. “Myślę, że politycy Niemiec muszą to brać pod uwagę” – dodał.

Na pytanie, czy w takim razie Niemcy są postawieni pod ścianą i muszą zgodzić się na przekazanie Ukrainie Leopardów, odpowiedział: “Myślę, że jeśli racjonalnie oceniają to, jak Sojusz powinien traktować swoje bezpieczeństwo, jak aktywnie powinien wspierać Ukrainę w obronie nie tylko swojego terytorium, ale też całej Europy, wtedy powinny podjąć decyzję pozytywną”.Zobacz także: Media: Finlandia rozważa przekazanie Leopardów Ukrainie

“Byliśmy powściągliwi, kiedy chodziło o rozmowy w sprawie baterii rakiet Patriot i to pomogło sprawie. Te baterie będą za chwilę rozlokowane na terytorium Polski” – oświadczył, dopytywany o dialog z Niemcami w tej sprawie.

Na uwagę, że to polityka faktów dokonanych, prezydencki minister wyraził opinię, że “tak się prowadzi politykę zagraniczną. Powstaje projekt, dołączają do niego kolejne państwa i politycy z innych państw muszą się do tego odnieść”.

Zobacz także: Finlandia przekazała Ukrainie pomoc wojskową wartą 160 mln euro

prezydent.pl / Kresy.pl