Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto wezwał Ukrainę i Rosję do rozwiązania wojny „przy stole negocjacyjnym” podczas spotkania ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem w Moskwie 2 grudnia.
Jak przekazał portal Yahoo, węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto wezwał Ukrainę i Rosję do rozwiązania wojny „przy stole negocjacyjnym” podczas spotkania ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem w Moskwie 2 grudnia. Szijjarto wielokrotnie odwiedzał Rosję w trakcie wojny, czego jego europejscy koledzy unikali.
„Ostatnie tysiąc dni dowiodło ostatecznie, że wojny na Ukrainie nie da się rozwiązać na polu bitwy, dlatego rozwiązania należy szukać przy stole negocjacyjnym” – napisał Szijjarto na swoim Facebooku.
Zerwanie stosunków dyplomatycznych uniemożliwia rozwiązanie negocjacyjne, dodał węgierski minister. “Podtrzymujemy dialog, bo tylko w ten sposób jest szansa na sukces misji pokojowej”.
Rosyjski minister wspomniał o niedawnej tak zwanej „misji pokojowej” węgierskiego premiera Viktora Orbana, która wywołała oburzenie w część państw Unii Europejskiej, a Bruksela podkreśliła, że przedsięwzięcie to w żaden sposób nie reprezentowało bloku.
Minister Spraw Zagranicznych Węgier Péter Szijjártó już wcześniej przekonywał, że Rosji “w tej wojnie” nie da się pokonać i potrzebne są negocjacje.
“Czy nam się to podoba, czy nie, musimy przyznać, że bez rosyjskich dostaw Węgry nie miałyby stabilnych dostaw energii. Bez rosyjskich nośników energii nie bylibyśmy w stanie odpowiednio pokryć zapotrzebowania kraju na gaz, ropę i paliwo nuklearne. Jesteśmy niezwykle zadowoleni z niezawodności i efektywności współpracy energetycznej z Federacją Rosyjską”.
Péter Szijjártó przekonywał, że nie ma powodu, aby nie kontynuować dalszych wysiłków mających na celu rozszerzenie współpracy. Minister poinformował, że przeprowadził merytoryczne rozmowy z zarządem Rosatomu, opiniując największy i obecnie być może najważniejszy projekt inwestycyjny na Węgrzech, czyli budowę elektrowni jądrowej Paks-2. Pozwoli to Węgrom zwiększyć udział energii jądrowej w zużyciu energii w kraju do 70 procent – dodał.
Minister podkreślił, że produkcja podzespołów do elektrowni trwa już od dawna. Na budowie trwają prace, a stan gotowości obiektu sięga ok. 12 proc.
“Generalnie jesteśmy w pełni usatysfakcjonowani współpracą ze stroną rosyjską i zainteresowani jej dalszym rozwojem” – podkreślił.
Dodał, że stanowisko rządu węgierskiego w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej jest bardzo jasne. “Wierzymy, że Rosji w tej wojnie nie da się pokonać. Ale jednocześnie, w miarę kontynuowania dostaw broni z Zachodu, Rosja również nie może odnieść wielkiego zwycięstwa. Oznacza to, że negocjacje muszą się odbyć. Zatem jeśli chodzi o wkraczanie wojsk na Ukrainę w imieniu niektórych państw członkowskich NATO, jest to rzeczywiście niebezpieczne” – podkreślił Minister Szijjártó.
Kresy.pl/Yahoo
Ktoś musi być mądry i nie spać, żeby głupi mógł zapaść w sen i udawać, że wojna to jest cacy.