Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker komentując w piątek zaproponowane przez PiS zmiany w ustawach sądowych o SN, KRS i TK stwierdził, że obserwuje te inicjatywy “z najwyższą sympatią”.
Juncker na pytanie, czy może być to oznaczać przełom w sporze polskich władz i KE dotyczącym praworządności, odpowiedział: “Zobaczymy”.
Komisja już w czwartek zauważyła polską zapowiedź złożenia przez PiS poprawek do ustaw sądowych w Polsce i oświadczyła, że będzie je analizować.
ZOBACZ TAKŻE: Będzie publikacja zaległych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego
Radio RMF FM stwierdza jednak, że współpracownicy szefa KE są bardziej ostrożni. Anonimowy informator związany z Juncerem stwierdził, że ruch w takich kwestiach jest zawsze dobry, jednak nie chciał przesądzać, czy to wystarczy do wycofania procedury artykułu 7.
W czwartek podano, że negocjacje z Komisją Europejską trwały od dwóch miesięcy. Wasz ambasador nawet kilka razy dziennie bywał w gabinecie szefa KE – powiedział cytowany przez RMF jeden z urzędników KE.
Według nieoficjalnych informacji w zeszłym tygodniu doszło do spotkania w Brukseli wysłannika prezesa Jarosława Kaczyńskiego z wysokim rangą przedstawicielem Komisji Europejskiej. Ustalono wówczas granice wzajemnych ustępstw. Rozmówca RMF powiedział, że KE chce powiedzieć, że nie zrezygnowała z wartości, a Polska, że nie zrezygnowała z istoty reformy sądów.
Kresy.pl / rmf24.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!