Szczyt GUAM

1 lipca w gruzińskim kurorcie Batumi nad Morzem Czarnym rozpoczął się dwudniowy szczyt Organizacji na Rzecz Demokracji i Rozwoju GUAM. W szczycie GUAM bierze udział trzech prezydentów krajów członkowskich (Azerbejdżanu, Gruzji i Ukrainy). Zabrakło prezydenta Mołdawii, którą reprezentuje dwóch przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Wśród gości specjalnych znajdują się prezydenci Polski i Litwy.

Oprócz nich, przebieg szczytu obserwuje ok. 30 przedstawicieli innych państw i międzynarodowych organizacji (m. in. Czech, Stanów Zjednoczonych i Japonii).

Początki organizacji GUAM sięgają 1996 roku, kiedy zawiązano współpracę między Azerbejdżanem, Gruzją, Mołdawią i Ukrainą. 10 października 1997 roku podczas szczytu Rady Europy państwa te utworzyły forum konsultacyjne GUAM. W roku 1999 do GUAM dołączył Uzbekistan (wycofał się w 2005 roku), co spowodowało zmianę nazwy na GUUAM. Znamienne, że wszystkie ważniejsze decyzje dotyczące GUAM w pierwszych latach były podejmowane podczas międzynarodowych spotkań na Zachodzie. Wywoływało to nerwowe reakcje Rosji, która obawiała się, że GUAM chce zastąpić WNP i jest wymierzony przeciw integracyjnym projektom Moskwy na postsowieckim obszarze. W rzeczywistości, mimo ambicji przywódców państw GUAM (zwłaszcza Ukrainy), struktura ta przez wiele lat nie miała nawet formalnego kształtu. W maju 2006 roku na szczycie w Kijowie przywódcy państw członkowskich powołali nową organizację pod nazwą GUAM Organizacja na Rzecz Demokracji i Rozwoju. Pierwszym sekretarzem generalnym został prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew. Na siedzibę GUAM został wybrany Kijów. To właśnie Kijów przejawia największe ambicje uzyskania statusu regionalnego lidera. Jednak tylko Azerbejdżan posiada produkt o strategicznym znaczeniu, który może napełnić GUAM treścią, czyli nośniki energii.

Obecny szczyt jest trzecim spotkaniem GUAM na wysokim szczeblu. Podczas spotkania zaplanowano podpisanie szeregu dokumentów, w tym: “Deklaracji o wykorzystaniu potencjału transportowego i tranzytowego”. Oprócz tego miała być omawiana współpraca służb celnych i porządkowych. Jednak jednym z głównych tematów szczytu są tzw. zamrożone konflikty. Chodzi o terytoria, które w pierwszej połowie lat 90 w wyniku konfliktów oderwały się od państw macierzystych. W Gruzji jest to Abchazja i Południowa Osetia, które pozostają poza kontrolą Tbilisi, w Mołdawii Naddniestrze, a w Azerbejdżanie Górny Karabach, który został zajęty przez Ormian.

Prezydent Ukrainy podczas posiedzenia poświęconego temu tematowi podkreślił, że kwestia nieuregulowanych konfliktów na obszarze trzech państw członkowskich GUAM jest czynnikiem regionalnej niestabilności i stanowi zagrożenie dla innych. Wiktor Juszczenko zaznaczył, że problemy te należy uregulować wychodząc z fundamentalnej zasady – jedności terytorialnej państw. Jego zdaniem to właśnie GUAM powinien inicjować negocjacje dla rozwiązania tych konfliktów. Jako przykład Juszczenko podał ukraiński plan odnośnie rozwiązania konfliktu w Naddniestrzu, który zdaniem prezydenta Ukrainy akceptują wszystkie strony.

Również prezydent Polski Lech Kaczyński poparł integralność terytorialną Gruzji. Przypomnijmy, że Kaczyński był niedawno zaangażowany osobiście w misję poparcia dla Gruzji, podczas eskalacji konfliktu między Gruzją a zbuntowanymi prowincjami i Rosją, którą Tbilisi oskarża o wspieranie separatystycznych nastrojów.

Tematem szczytu jest również bezpieczeństwo energetyczne. Polska jest zainteresowana rozwojem współpracy dla dywersyfikacji źródeł energii i rozwoju alternatywnych korytarzy energetycznych. Prezydent Polski zapewne omówi również z przywódcami i przedstawicielami państw GUAM nową polsko-szwedzką inicjatywę Wschodniego Partnerstwa, która ma zastąpić dotychczasową politykę UE wobec tych państw. Inicjatywa polsko-szwedzka cieszy się poparciem państw Unii. Jednak w niektórych państw, do których jest skierowana słychać głosy krytyczne – zwłaszcza na Ukrainie. Kijów obawia się, by za pomocą tej polityki Unia nie zamknęła na zawsze drzwi dla pełnego członkostwa Ukrainy w UE. Te obawy zapewne będzie próbował rozwiać prezydent Polski podczas rozmów w Batumi.

Z Kijowa Michał Oleszko

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply