Symulowane wystrzały z Iskanderów koło Kaliningradu. Media: przećwiczono atak nuklearny

Rosyjscy żołnierze ćwiczyli w obwodzie kaliningradzkim użycie taktycznych systemów rakietowych Iskander, w formie tzw. elektronicznych wystrzałów, a także prowadzenie działań w warunkach skażenia radioaktywnego. Według mediów, prawdopodobnie ćwiczono atak nuklearny.

Jak poinformowała służba prasowa rosyjskiego Zachodniego Okręgu Wojskowego, w obwodzie kaliningradzkim przeprowadzono w środę ćwiczenia z użyciem taktycznych rakiet balistycznych system u Iskander.

„W ramach planowanych działań szkoleniowo-bojowych sił Floty Bałtyckiej z obsługą rakietowych kompleksów operacyjno-taktycznych Iskander, przeprowadzono szkolenia w zakresie wykonywania próbnych uderzeń rakietowych” – informuje strona rosyjska.

Według podanych informacji, przeprowadzono tzw. wystrzały elektroniczne rakiet systemy Iskander, ćwicząc zarazem prowadzenie działań w warunkach skażenia radioaktywnego i chemicznego. Jak wyjaśniono, żołnierze rosyjskich sił rakietowych przeprowadzili elektroniczne, pojedyncze i grupowe wystrzały na cele symulujące wyrzutnie rakiet, lotniska, obiekty chronione, nagromadzenie sprzętu wojskowego i stanowiska dowodzenia pozorowanego wroga. Później systemy rakietowe miały zostać przeniesione w inne miejsce, żeby uniknąć „uderzenia odwetowego”.

Ponadto, rosyjscy żołnierze ćwiczyli również odpieranie uderzeń grup dywersyjno-rozpoznawczych.

Łącznie, w ćwiczeniach wzięło udział ponad 100 żołnierzy. Wykorzystano około 20 jednostek sprzętu bojowego i pojazdów specjalnych.

Zdaniem części mediów i komentatorów, wzmianka o ćwiczeniu działań „w warunkach skażenia radioaktywnego” może świadczyć o tym, iż podczas manewrów symulowano uderzenie z użyciem głowic atomowych.

Czytaj także: CIT: Rosja przemieszcza systemy Iskander na zachód

Pociski rakietowe systemu Iskander mogą przenosić głowice nuklearne. Według niemieckiego „Spiegla”, ich domniemane imitowane odpalenie na tle rosyjskiej agresji na Ukrainę „należy odbierać jako sygnał”.

Kaliningrad to rosyjska enklawa na Bałtyku pomiędzy dwoma członkami UE i NATO, Polską i Litwą. Dlatego ani miejsce, ani czas tych ćwiczeń nie zostały wybrane przypadkowo” – pisze niemiecka gazeta.

Iskandery (w kodzie NATO – SS-26 Stone) to pociski balistyczne ziemia-ziemia krótkiego zasięgu, wystrzeliwane z samobieżnej platformy kołowej. W wersji przeznaczonej dla armii rosyjskiej ich zasięg wynosi oficjalnie 380-500 km. Testowany jest także system Iskander-K, uzbrojony w pociski manewrujące o zasięgu ponad 500 km. Iskandery są zdolne do przenoszenia ładunków nuklearnych. Taktyczny system rakietowy Iskander-M jest przeznaczony do rażenia celów małych rozmiarów na dystansie do 500 kilometrów. Może niszczyć wyrzutnie rakiet, artylerię dalekiego zasięgu, samoloty i śmigłowce na lotniskach, posterunki dowodzenia i ośrodki łączności.

korrespondent.net / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply