Hiszpański Trybunał Obrachunkowy zadecydował, że dom byłego premiera Katalonii Artura Masa zostanie skonfiskowany na poczet pokrycia kosztów grzywny za zorganizowanie referendum ws. niepodległości regionu z 2014 roku.

We wrześniu tego roku sąd nałożył na byłego katalońskiego premiera Artura Masa oraz ośmiu polityków katalońskich grzywnę w wysokości 5,2 miliona euro. Nałożono ją w ramach kary za zorganizowanie w 2014 roku referendum ws. niepodległości Katalonii, nieuznanego przez władze w Madrycie.

Do tej pory, zdołano zapłacić 2,9 mln euro kary. Z tego powodu sąd nakazał przejęcie przez państwo nieruchomości należących do byłego premiera oraz jego współpracowników.

W październiku Artur Mas ogłosił, że udało mu się wpłacić już 2,2 mln euro na konto Hiszpańskiego Trybunału Obrachunkowego i poprosił o wydłużenie terminu spłaty. Oprócz domu Masa, przejęto posiadłości trzech dawnych ministrów oraz rzecznika dawnego katalońskiego rządu.

Sam Mas twierdzi, że faktycznym celem takiej kary jest chęć „zastraszenia separatystów”. Według niego, nie ma ona żadnych podstaw. Władze w Madrycie utrzymują z kolei, że plebiscyt nie został uznany przez rząd, a podjęcie decyzji o jego przeprowadzeniu bezprawnie obciążyło finanse publiczne. Mas za zorganizowanie referendum został też skazany na odebranie prawa do piastowania stanowisk publicznych na okres dwóch lat.

W referendum, które odbyło się 9 listopada 2014 roku, ponad 80 proc. mieszkańców Katalonii opowiedziało się za secesją regionu od Hiszpanii. Wówczas, w głosowaniu wzięło jednak udział tylko 2,3 mln osób spośród 5,4 miliona mieszkańców Katalonii.

Tydzień temu, w Brukseli dziesiątki tysięcy Katalończyków demonstrowało na ulicach, domagając się wsparcia UE dla swoich dążeń.

Manifestacja odbywała się pod hasłem: „Europo obudź się”. Zwolennicy niepodległości Katalonii domagali się interwencji Unii Europejskiej i wywarcia przez nią presji na władze Hiszpanii, aby wycofały się z bezpośrednich rządów w regionie i przywróciły jego autonomię, zawieszoną od 27 października. Unia Europejska oficjalnie uznała kwestię statusu Katalonii za „wewnętrzną sprawę Hiszpanii” i uznała referendum za nielegalne.

Wprost.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply