Węgry nie wysyłają broni na Ukrainę, ale prosimy, żeby umożliwili to nam…. Pomagamy materialnie Ukrainie i prosimy bardzo, aby Węgry nam w tym nie przeszkadzały – powiedział szef MSZ Radosław Sikorski, zwracając się do szefa węgierskiej dyplomacji.

W czwartek w Pradze odbyło się spotkanie szefów dyplomacji państw Grupy Wyszehradzkiej: Polski (Radosław Sikorski), Czech (Jan Lipavsky), Węgier (Peter Szijjarto) oraz Słowacji (Juraj Blanar).

Podczas konferencji prasowej szef MSZ RP krytycznie ocenił postawę Węgier w odniesieniu do wojny rosyjsko-ukraińskiej, wyrażając w imieniu Warszawy rozczarowanie.

 

„Jesteśmy rozczarowani, ale szanujemy decyzje węgierskie o tym, że oni nie wysyłają broni na Ukrainę, ale prosimy, żeby umożliwili to nam. A niewypłacanie nam rekompensat z poprzednich dostaw utrudnia nam wysyłanie kolejnych dostaw” – powiedział Sikorski.

Polski minister oświadczył, że Zachód będzie wspierał Ukrainę również bez wsparcia ze strony Węgier.

„My to i tak robimy, ale to są środki, które trafiają, jak rozumiem, na fundusz modernizacji polskiego wojska, co jest naszym pilnym zadaniem w obliczu agresji Putina” – powiedział, zwracając się następnie do Petera Szijjarto i węgierskiego rządu:

„Więc gdy Węgry mówią o tym, że inwazja była aktem agresji i że Ukraina ma prawo do odzyskania swoich międzynarodowo uznanych granic, to my Ukrainie w tym materialnie pomagamy i prosimy bardzo, aby Węgry w tej sprawie nam nie przeszkadzały”.

„Szanujemy swoje interesy, które oczywiście nie są identyczne” – zaznaczył minister Sikorski. Podkreślił też, że państwa Grupy wciąż wiele łączy: „To są interesy dotyczące migracji, infrastruktury w naszym regionie (…). Też jeżeli chodzi o spuściznę socjalizmu w naszych krajach i radzenie sobie z nią, jeżeli chodzi o dekarbonizację czy też energetykę jądrową”. W dalszej części krytycznie odniósł się do inicjatyw szukania rozwiązania dyplomatycznego, wzywających Ukrainę do negocjacji. Podkreślił, że głównym celem powinno być pokonanie Rosji.

Jednocześnie, jak pisaliśmy, szef MSZ bardzo pozytywnie wypowiedział się na temat czeskiej inicjatywy, dotyczącej pozyskania i dostarczenia amunicji artyleryjskiej dla Ukrainy z krajów spoza Unii Europejskiej. Owiadczył, że Polska zapewni tu nie tylko wsparcie finansowe, ale też logistyczne, by amunicja dla Ukrainy mogła dotrzeć na front.

Podczas konferencji prasowej po spotkaniu obecni na niej ministrowie podkreślili, że uważają format Grupy Wyszehradzkiej za użyteczny. Przyznali, że łączą ich problemy dotyczące migracji oraz energetyki, choć ich stanowiska w sprawie pomocy Ukrainie nie uległy zmianie.

Według relacji Lipavskiego, rozmowy były ożywione i szczere, a dotyczyły sytuacji na Ukrainie i wzmocnienia wsparcia militarnego dla tego państwa, za czym opowiadają się Czechy oraz Polska. Dodał, że rozmawiano też o sytuacji na Bliskim Wschodzie. Szef czeskiego MSZ zaznaczył, że państwa Grupy Wyszehradzkiej są zgodne co do tego, że rosyjska agresja na Ukrainę stanowi pogwałcenie prawa międzynarodowego, a kraj ten powinien odzyskać całość swoich ziem, zajętych przez Rosję.

Szef MSZ Słowacji powiedział z kolei, że w opinii rządu w Bratysławie pokój na Ukrainie jest możliwy do osiągnięcia wyłącznie drogą dyplomatyczną, co później skrytykował Sikorski. Blanar przedstawił też partnerom nową dyrektor wykonawczą Międzynarodowego Funduszu Wyszehradzkiego, którą od sierpnia br. będzie słowacka dyplomatka Linda Kapustova Helbichova.

Natomiast Szijjarto zaznaczył, że Węgry nie dostarczą żadnej broni Ukrainie, a zdaniem węgierskiego rządu wysyłanie żołnierzy przez kraje natowskie byłoby z kolei działaniem niebezpiecznym. Nawiązał w ten sposób do wypowiedzi prezydenta Francji, Emmanuela Macrona. Dodał, że Węgry koncentruje się na udzielaniu Ukraińcom pomocy humanitarnej. Zwrócił też uwagę na fakt omijania nałożonych na Rosję sankcji.

wp.pl / wnp.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    Tak Sikorski interesy nie sa identyczne,bo Orban dba o INTERES Węgier a ty Ukrainy,Brukseli i Berlina a jak jest z “robieniem laski”USA?.Ty jesteś rusofob a on pragmatyk (ty nawet nie znasz tego słowa) ,co bedzie Sikorski jak ukraina przegra? Zwiejesz do USa czy Izraela? Pójdziesz z synem na wojnę? Wątpię.To nie machaj szabelka razem z tuskiem i hołownią i nie igrajcie życiem Polaków !!!!! Zwłaszcza ze żaden NORMALNY Polak nie bedzie walczył za kraj miłośników Bandery i Szuchewycza,ani za dezerterów z ukrainy których jest w europie z 500 tys.