Gmach w Doniecku, w którym znajduje się siedziba przywódcy nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej stał się celem ostrzału.

Informację taką podała we wtorek agencja informacyjna Interfax. Powołuje się ona na “naocznych świadków”. Pocisk miał trafić w tylną część budynku stanowiącego urzędową siedzibę przywódcy DRL Denisa Puszylina. Zniszczenie zostały określone w notce informacyjnej jako znaczne.

“Przywódca jest w bezpiecznym miejscu, nie został ranny” – przekazali agencji pracownicy administracji Puszylina. W budynku przeprowadzono ewakuację jej pracowników. Interfax nie przekazał informacji o poszkodowanych. Natomiast portal Nowosti Donbassa, piszący o ostrzale całego centrum Doniecka, podał informację o sześciu rannych.

Działająca w ramach DRL agencja DAN opublikowała zdjęcie budynku. Wyraźnie widoczne są zniszczenia górnej jego części. W budynku miało dojść do pożaru.

Pociski spadły nie tylko na urząd przywódcy DRL, ale również na blok mieszkalny w miejskim rejonie woroszyłowskim oraz centrum handlowe Green Plaza. Według szefa separatystycznej administracji miejskiej Aleksieja Kulemzina zginął jeden mężczyzna urodzony w 2004 r.

Z zamieszczonych przez mieszkańców miasta na Telegramie nagrań wynika, że pociski trafiły także w hotel “Centralny”. Inny pocisk miał spaść przed gmachem separatystycznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Czytaj także: Zmasowany ostrzał Doniecka [+VIDEO]

interfax.ru/novosti.dn.ua/kresy.pl

 

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. r2d2
    r2d2 :

    “Green Plaza”? to chyba nie po rosyjsku? co na to ruscy nacjonaliści? toż to śmiechu warte ponieważ nawet samochody mają zachodnie bo ruska myśl techniczna nie potrafi zbudować dobrego samochodu dla Rosjan o komputerach czy modzie nie wspominając