W środę zakończył się w Bułgarii program darmowego kwaterowania uchodźców z Ukrainy w hotelach i pensjonatach na wybrzeżu Morza Czarnego.

O tym, że rząd nie przedłuży programu kwaterowania uchodźców w hotelach i pensjonatach mówiło się w Bułgarii od pewnego czasu. Władze twierdzą, że generalnie nie ma już takiej potrzeby, ponieważ zmalała liczba samych Ukraińców potrzebujących wsparcia. W związku z tym rząd zawiesił nawet procedurę przemieszczania uchodźców z prywatnych do państwowych ośrodków turystycznych, twierdząc, że nie ma zbyt wielu chętnych.

Jednak w ubiegłych tygodniach pojawiały się też głosy, że uchodźcy nie mogą być dłużej kwaterowani w prywatnych ośrodkach nadmorskich, bowiem nie będą one mogły przygotować się na letni sezon wypoczynkowy. Turystyka ma duże znaczenie dla gospodarki Bułgarii, najbiedniejszego państwa Unii Europejskiej.

Bułgarska wicepremier Kalina Konstantinova podała, że ci spośród ukraińskich uchodźców, którzy zgłoszą taką potrzebę zostaną zakwaterowani w zwyczajnych ośrodkach dla migrantów w Elchorowie i Sarafowie.

Po rozpoczęciu przez Rosjan inwazji na Ukrainę, do Bułgarii przybyło prawie 300 tys. Ukraińców. 110 tys. z nich otrzymało kwaterunek w ośrodkach państwowych bądź opłacanych przez państwo. Konstantinowa stwierdziła, że państwa po prostu nie stać już na opłacanie uchodźcom pobytu w hotelach.

Bułgarska wicepremier krytycznie scharakteryzowała zachowanie części uchodźców – “Ku naszemu wielkiemu rozczarowaniu otrzymaliśmy w zamian masowe, konkretne i osobiste roszczenia, których zdecydowanie nie możemy zaspokoić. I tu nie mówimy o osobach specjalnej troski – oni mają najmniejsze wymagania domowe. Dlatego na nich skupiamy dziś nasze wysiłki” – zacytowała agencja informacyjna Novinite.

Czytaj także: Osoby, które przyjęły Ukraińcy nie dostaną przewidywanych pieniędzy. Minister: “Są w stanie się usamodzielnić”

novinite.com/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply