Lasy Państwowe zezwolą lokalnym mieszkańcom na pozyskiwanie w pierwszej kolejności drewna najniższej jakości.

Jak ustalił Polsat News, Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych przygotowała wytyczne, z których wynika, że miejscowi za zgodą leśniczego będą mogli w pierwszej kolejności samodzielnie pozyskać drewno opałowe najniższej jakości.

“Znacząco umożliwiamy Polakom samowyrób drewna w lesie” – powiedział stacji rzecznik Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych Michał Gzowski. Chodzi o zbieranie chrustu, gałęzi i drobnego drewna. Dopuszczone jest też pozyskiwanie grubszych kawałków drewna w odcinkach do 1,5 metra. Nie ma mowy o wycinaniu drzew – można zbierać tylko to, co leży.

W celu samowyrobu drewna należy zgłosić się do najbliższego leśnika w terenie. Leśniczy wskaże miejsce, z którego takie drewno można pozyskać. “Zbieramy sobie na przysłowiową kupkę chrust i gałęzie. Następnie leśniczy dokonuje pomiaru, oczywiście podlicza taką osobę i ten chrust, ten opał możemy sobie na spokojnie wtedy z lasu wywieźć” – mówił Gzowski.

Według rzecznika Lasów Państwowych opłaty za tak pozyskane drewno będą na poziomie około 300 złotych za metr sześcienny. Zdaniem Michała Gzowskiego jest to cena “symboliczna”.

Od 2021 roku ceny drewna opałowego znacząco wzrosły, nawet o 100-150 proc. Podobne wzrosty cen obserwuje się w przypadku węgla i innych paliw używanych do ogrzewania domów.

PRZECZYTAJ: WNP: węgla zabraknie i będzie drogi. „Możemy mieć znaczny problem społeczny”

Kresy.pl / polsatnews.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply