W rządzie wróciła dyskusja o możliwości swoistego “resetu” z Unią Europejską. Chodzi o odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy – pisze Rzeczpospolita (Rz) w poniedziałek. “W PiS poważnie rozważa się wszystkie możliwości rozwoju sytuacji” – podaje Rz.

Jak podaje Rzeczpospolita, w PiS poważnie rozważa się wszystkie możliwości rozwoju sytuacji, włącznie z przedstawieniem nowej legislacji związanej z wymiarem sprawiedliwości, która miałaby doprowadzić do odblokowania funduszy z Krajowego Planu Odbudowy.

“W obecnej sytuacji politycznie zyskuje tylko lider PO Donald Tusk i Zbigniew Ziobro” – “Rz” cytuje ważnego polityka klubu PiS.

Medium zwraca uwagę, że na zmianę sytuacji w obozie rządzącym wpływ ma zmiana sytuacji w kontekście Węgier i Viktora Orbána. Nowogrodzka bardzo uważnie obserwuje to, co dzieje się na linii Budapeszt–Bruksela. “Politycy PiS zdają sobie sprawę, że jeśli dojdzie do odblokowania środków dla Węgier, to zmieni się sytuacja i postrzeganie konfliktu Warszawa–Bruksela w Polsce” – pisze “Rz”.

“Trudno oczekiwać, że na dobre wyjdzie nam sytuacja, w której będziemy ostatnim niedobrym uczniem w całej klasie” – zwraca uwagę źródło Rzeczpospolitej w koalicji rządzącej.

Zobacz także: KE uzależnia wypłatę miliardów euro dla Polski od „niedyskryminacji osób LGBT”

Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa prezydenta została uchwalona przez Sejm pod koniec maja br. miała być wypełnieniem żądań Komisji Europejskiej. Kilka dni później KE przestała blokować polski Krajowy Plan Odbudowy, ale zagroziła dalszą blokadą wypłat środków finansowych, jeśli PiS nie dokończy wycofywania się ze zmian w sądownictwie. Warunki, od których uzależniono wypłatę środków, nazwano „kamieniami milowymi”. Wkrótce okazało się, że „kamieni milowych” jest ponad 100 i dotyczą one nie tylko sądownictwa. W ich ramach rząd RP zobowiązał się do wprowadzenia m.in. nowych podatków dla nabywców i posiadaczy samochodów z silnikami spalinowymi, opłat za nowe autostrady i drogi ekspresowe czy podniesienia efektywnego wieku emerytalnego.

Zobacz także: “UE nas wielokrotnie oszukiwała” – rzecznik rządu o KPO

Przypomnijmy, że Rzeczpospolita poinformowała w połowie października, że Bruksela „wstrzymuje praktycznie wszystkie fundusze dla Polski”. Powodem jest „niewypełnienie pozostałych warunków” wyroku TSUE. „Polska zgodziła się je wypełnić, dzięki czemu unijna Rada zaakceptowała w czerwcu nasz Krajowy Plan Odbudowy, opiewający na 24 mld euro dotacji i 12 mld euro pożyczek na odbudowę gospodarki po pandemii. Jednak rząd nie wysyła wciąż wniosków o płatności, bo wie, że pieniędzy nie dostanie, gdyż całości warunków nie spełnił” – pisała „Rz”.

Oprócz KPO zagrożone są także środki z polityki spójności i programów regionalnych.

Z kolei rzecznik Komisji Europejskiej Stefan De Keersmaecker przekazał, że Komisja „nie jest w stanie pokryć rachunków za wykonane inwestycje, dopóki Polska nie wypełni warunków podstawowych”.

rp.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply