Jak poinformował rumuński portal Digi24, mniejszość rumuńska w obwodzie czerniowieckim na Ukrainie obawia się, że zmiany w systemie edukacji, mogą spowodować zanik ich społeczności.
Portal Digi24, powołując się na byłą burmistrz gminy Mahala, Elene Nandriş, poinformował w grudniu o obawach rumuńskiej mniejszości spowodowanych zmianami w ukraińskim systemie edukacji.
Nandriş, ostrzega przed ryzykiem zaniku rumuńskiej mniejszości na Ukrainie. „Jeśli nie będziemy mieć wsparcia ze strony Rumunii, stracimy swoją tożsamość” – mówi.
Zobacz też: Rumunia ma mieć możliwość interwencji poza granicami w obronie swoich obywateli
Elena Nandriş twierdzi, że jeśli ustawa oświatowa narzuci naukę w języku ukraińskim w obecnych rumuńskich szkołach, dzieci będą zdeterminowane, aby zrezygnować z mówienia po rumuńsku. „To bardzo niebezpieczne, bo jeśli w szkołach, w szkołach średnich, wszystkie przedmioty będą po ukraińsku, to za dziesięć lat nie będziemy już tacy jak Rumuni. Dzieci zaczynają mieszać języki. Dziecko wchodzi do szkoły o 8:30 rano i wychodzi o 15:30, mówi tylko po ukraińsku. Mamy na przykład wieś Colincăuţi. Zostali tam tylko starzy ludzie mówiący po rumuńsku, a to była rumuńska wieś”.
Jednocześnie prezes wykonawcza Bukowińskiego Niezależnego Centrum Badań Bieżących w Czerniowcach, Aurica Bojescu, która odpowiada również za międzyregionalny związek „Rumuńska Wspólnota na Ukrainie”, jest zaniepokojona poprawkami do ustawy oświatowej, które mają na celu likwidację niektórych rumuńskich szkół średnich.
“Chcemy, aby w każdej społeczności pozostała co najmniej jedna szkoła średnia. Jeśli takiej szkoły nie będzie i dzieci będą dowożone autobusami do innych jednostek edukacyjnych, będzie to bardzo trudne. Co więcej, jeśli będą zapisywane do szkół średnich z nauczaniem w języku ukraińskim, to w ogóle nie będzie zapewniony proces edukacji w języku ojczystym” – powiedziała Bojescu, która twierdzi, że będzie walczył o to, aby wszystkie 17 jednostek administracyjno-terytorialnych zamieszkanych przez Rumunów miało szkołę średnią z nauczaniem w języku rumuńskim.
Zobacz też: Rumuńska społeczność w Bukowinie uczciła rocznicę zjednoczenia regionu z Rumunią
Rumuni na Ukrainie proszą o wsparcie władz w Bukareszcie w negocjacjach dotyczących ich praw z władzą w Kijowie. “Modlimy się i oczekujemy pomocy od rządu rumuńskiego. Teraz chcemy, aby Europa i Ukraina szanowały prawa. Czekamy na największą pomoc ze strony Rumunii. Jeśli nie otrzymamy wsparcia ze strony Rumunii, stracimy swoją tożsamość” – dodała Elena Nandriş. Społeczność rumuńska w Czerniowcach liczy około 500 000 osób, będąc największą mniejszością na Ukrainie.
Kresy.pl/Digi24
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!