Myśliwce Su-30, Su-35 i MiG-31 ze wschodniego dystryktu wojskowego Rosji podążały za bombowcami B-52H amerykańskiego lotnictwa nad Morzem Ochockim, z rozkazami ewentualnego przejęcia samolotów, jeśli te wkroczyłyby do rosyjskiej strefy powietrznej – poinformował w piątek Tass.

Jak poinformowała rosyjska agencja prasowa Tass, w piątek myśliwce Su-30, Su-35 i MiG-31  za bombowcami B-52H amerykańskiego lotnictwa nad Morzem Ochockim, z rozkazami ewentualnego przejęcia samolotów, jeśli te złamałyby prawo i wkraczające do rosyjskie strefy powietrznej.

„19 czerwca 2020 roku Siły szybkiej reakcji obrony powietrznej we wschodnim okręgu wojskowym wykryły i rozpoczęły śledzenie dwóch bombowców B-52H amerykańskich sił powietrznych nad Morzem Ochockim” – przekazało agencji Centrum Kontroli Obrony.

Narodowe Centrum Kontroli Obrony nie zezwala na naruszanie rosyjskiej granicy państwowej. „Rosyjskie samoloty wykonywały loty w ścisłej zgodności z międzynarodowymi zasadami użytkowania przestrzeni powietrznej nad wodami neutralnymi, bez naruszania granic innych państw” – poinformowało centrum w komunikacie prasowym.

Zobacz też: Bombowce USA ćwiczyły nad Morzem Czarnym możliwości użycia manewrujących pocisków przeciwokrętowych

Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało 17 czerwca, że ​​rosyjskie radary śledziły lot bombowców B-52H nad północno-wschodnią częścią Oceanu Spokojnego. Amerykańskie bombowce nie zbliżyły się wtedy do granic Rosji i przeprowadziły swój lot w odległości ponad 300 km od granicy z Rosją.

Według informacji podawanych przez US Air Force in Europe, dwa B-52H z 5 skrzydła bombowego w bazie sił powietrznych Minot w Północnej Dakocie 15 czerwca 2020 roku, brały udział w ćwiczeniach BALTOPS odbywających się w basenie Morza Bałtyckiego.

B-52H przeprowadziły szkolenie integracyjne i interoperacyjne z brytyjskimi i francuskimi myśliwcami przydzielonymi do misji NATO “Baltic Air Policing”. Bombowiec przeleciał także nad  Tallinem w Estonii, Rygą na Łotwie i wyspą Vaindloo na Morzu Bałtyckim.

W czwartek, dwa bombowce B-2 z 509. skrzydła bombowego, bazy sił powietrznych Whiteman w Missouri, przeprowadziły szkolenie z norweskimi samolotami F-35 podczas misji bombowej o dalekim zasięgu na północ od koła podbiegunowego.

„Zdolność i integracja 5. generacji samolotów NATO ma kluczowe znaczenie dla przewagi powietrznej i umożliwia precyzyjne zaangażowanie się w najbardziej wymagającym środowisku” – poinformował generał. Jeff Harrigian z USA Air Forces in Europe and Air Forces Africa. „Działania i relacje z naszymi sojusznikami i partnerami w regionie arktycznym i poza nim pokazują i wzmacniają nasze wspólne zaangażowanie na rzecz globalnego bezpieczeństwa i stabilności”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak informowaliśmy, w minioną środę agencja Interfax podała, powołując się na informacje rosyjskiego resortu obrony, że cztery strategiczne bombowe-nosiciele rakiet dalekiego zasięgu Tu-95MS należące do rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych wykonywały planowy przelot nad neutralnymi wodami Morza Czukockiego, Morza Beringa i Morza Ochockiego, a także nad północnym Pacyfikiem.

Łączny czas lotu wyniósł 11 godzin, a „na oddzielnych etapach marszruty, rosyjskim samolotom towarzyszyły amerykańskie myśliwce F-22 Sił Powietrznych USA”.

Jak pisaliśmy wcześniej, na początku miesiąca amerykańskie bombowce strategiczne B-52H odbyły lot ćwiczebny nad Arktyką, na północ od Rosji. Według części rosyjskich mediów, samoloty te ćwiczyły uderzenie jądrowe na rosyjskie obiekty w Arktyce i na Syberii. Informowaliśmy też, że wcześniej, podczas misji w rejonie Morza Czarnego amerykańskie bombowce B-1B Lancer szkoliły się w zakresie zdolności wykorzystywania nowoczesnych manewrujących pocisków przeciwokrętowych LRASM.

Kresy.pl/Tass/usafe.af.mil

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply