Rosja zaskarżona do ETPC

Największe niegdyś rosyjskie przedsiębiorstwo naftowe Jukos, które ogłosiło upadłość w 2006 roku, oskarża Rosję przez Europejskim Trybunałem Praw Człowieka o celowe i nielegalne doprowadzenie do bankructwa firmy.

W czwartek Europejski Trybunał Praw Człowieka rozpoczął sprawę Jukos kontra rząd rosyjski. Prawnicy firmy uważają, że nielegalne nakładanie zbyt wysokich podatków na koncern doprowadziło do jego nieuchronnego bankructwa. W procederze miał maczać palce sam Putin, który w ten sposób chciał ugruntowywać swoją władzę i wywierać naciski na potentatach przemysłowych. Dziś Jukos dochodzi przed europejskim sądem kwoty 98 mld dolarów odszkodowania.

Jak twierdzi Claire Davidson, rzecznik Jukos w Strasburgu, to kluczowy moment w tej prowadzonej od siedmiu lat sprawie. Po raz pierwszy prawnicy Jukosu i Federacji Rosyjskiej staną twarzą w twarz w niezależnym sądzie, aby wysłuchać wyroku w sprawie najpoważniejszego do tej pory na świecie oskarżenia o wywłaszczenie.

Rosja zostanie prawnie zobligowana do przestrzegania orzeczeń sądu. Rada Europejska drogą dyplomatyczną będzie egzekwowała ewentualne zasądzone odszkodowania, nie będzie jednak miała prawa zająć nieruchomości Federacji Rosyjskiej.

Michaił Chodorkowski, były właściciel Jukos i najbogatszy człowiek w Rosji, od ośmiu lat odsiaduje wyrok za oszustwa i unikanie płacenia podatków. W środowym wydaniu dziennika Niezawisimaja GazietaChodorkowski wyjawił, że rosyjski system sądowniczy to prawdziwa fabryka wyroków skazujących każdego, kto stanowi jakikolwiek zagrożenie dla rządu rosyjskiego.

Putin natomiast trzyma się wersji, że wyrok doprowadzający do bankructwa przedsiębiorstwa naftowego Jukos był sprawiedliwy, a Chodorkowski dorobił się fortuny na oszukiwaniu państwa i unikaniu podatków w latach dziewięćdziesiątych.

Marzena Bielawska/AP/dpa/Reuters/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply