Próby wyposażonego w nowy karabin maszynowy modułu bojowego Ochotnik (Łowca), przeznaczonego dla samochodów opancerzonych Tajfun-K, zostały pomyślnie zakończone – informuje rosyjski UralWagonZawod.

Elektromachina, spółka zależna rosyjskiego przedsiębiorstwa UralWagonZawod, z powodzeniem zakończyła próby modułu bojowego Ochotnik (Łowca) z karabinem maszynowym 6P49, przeznaczonego dla samochodów opancerzonych Tajfun-K.

Zastępca głównego inżyniera Elektromachiny ds. systemów kontroli, Siergiej Abramow powiedział, że nowy karabin maszynowy, opracowany przez zakład Diegtiariowa, znacząco poprawia charakterystyki bojowe modułu. Dodał, że ulepszenia zakład wprowadził z własnej inicjatywy. Producent karabinu maszynowego uzyskał zgodę na produkcję seryjną w listopadzie 2020 roku.

Abramow powiedział też, że wkrótce zostanie wysłana partia modułów Ochotnik z nowymi karabinami, przeznaczonych dla pojazdów Tajfun-K. Wysłane mają też zostać zmodyfikowane moduły dla marynarki wojennej (pod nazwą Narwal) i dla innych pojazdów specjalnych.

UralWagonZawod podaje, że niedawno Ochotnik przeszedł testy w Niżnym Tagile. Potwierdziły one oczekiwany, dzięki zastosowaniu nowego karabinu maszynowego, wzrost celności. Według przedsiębiorstwa, celność została poprawiona o 20-30 procent.

Według rosyjskich mediów, Ochotnik/Narwal to jeden z najnowocześniejszych, zdalnie sterowanych modułów bojowych opracowanych w Rosji. Główne uzbrojenie jest stabilizowane w dwóch płaszczyznach, dzięki czemu potrafi trafić w poruszające się cele z odległości ponad 1000 metrów. Moduł wyposażony jest w kamerę o zasięgu identyfikacji celów do 5 km, urządzenie termowizyjne o zasięgu identyfikacji celów do 2,5 km, a także dalmierz laserowy.

W sierpniu ub. roku pisaliśmy, że oddziały rozpoznawcze i specnaz rosyjskich wojsk powietrznodesantowych jako pierwsze otrzymają nowe samochody opancerzone Tajfun-WDW. Wówczas zapowiadano, że nastąpi to jeszcze w 2020 roku. Zdaniem ekspertów, jest to oznaka poważnych zmian w rosyjskich wojskach powietrznodesantowych.

Podczas wielkiej parady w Moskwie z okazji 75 rocznicy zakończenia II wojny światowej w lipcu br., Rosjanie pokazali m.in. samochody opancerzone Tajfun w wersji z zainstalowanym modułem bojowym. Posiadają one działko automatyczne kal. 30 mm i karabin maszynowy, ale nie wszystkie pojazdy tego typu dla sił powietrzno-desantowych będą posiadać podobną konfigurację.

Rosyjskie media zaznaczały, że pojazdy te są bardzo dobrze chronione przed kulami i odłamkami oraz uzbrojone w szybkostrzelne działka automatyczne. Miałyby też znacząco zwiększyć manewrowość pododdziałów. Zwraca się uwagę na ważną cechę Tajfuna-WDW, a mianowicie możliwość desantowania go na spadochronie. Jego masa, czyli 13,5 tony czyni go nieco lżejszym niż BMD-4M, nowy rosyjski, gąsienicowy bojowy wóz piechoty przeznaczony dla wojsk powietrznodesantowych. Może przejechać na pełnym baku 1,2 tys. km, zdaniem rosyjskich mediów znacznie przewyższając przez to zasięgiem pojazdy gąsienicowe. Może wytrzymać wybuch o sile do 6 kg trotylu pod kołami lub do 3 kg trotylu pod dnem, bez uszczerbku dla załogi. Pojazd posiada też system automatycznego pompowania kół. Dostępne maja być też inne wersje pojazdu, w tym transportowa oraz uzbrojona w działko lub moździerz.

Tass / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply