ISW: Rosja szykuje przemysł na długą wojnę z Ukrainą

Rosja próbuje przekonfigurować kompleks obronno-przemysłowy, aby prowadzić z Ukrainą długą wojnę – twierdzi w piątkowym raporcie Instytut Badań nad Wojną (ISW).

Jak przekonuje w piątkowym raporcie Instytut Badań nad Wojną (ISW), Rosja próbuje przekonfigurować kompleks obronno-przemysłowy, aby prowadzić z Ukrainą długą wojnę.

Amerykańscy eksperci zwracają uwagę na to, że Kreml stara się zmobilizować przemysł do wsparcia długiej wojny na Ukrainie. Instytut powołując się na Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy poinformował, że na początku sierpnia Moskwa zainicjowała „mobilizację przemysłową” przedsiębiorstw obronnych i zabroniła urlopów niektórym pracownikom i całemu kierownictwu Rostiechu.

Rosyjska komisja wojskowo-przemysłowa pod przewodnictwem Putina przygotowuje się do zmiany programu zamówień państwowych na początku września i zwiększenia wydatków o 600-700 mld rubli (ok. 10 mld dolarów) – twierdzi ISW.

Tymczasem rosyjski minister obrony prawdopodobnie 12 sierpnia odwiedził fabrykę Uralwagonzawod, największego rosyjskiego producenta czołgów. Instytut zauważa, że ta firma miała problemy finansowe z powodu sankcji i niewypełnienia państwowych zobowiązań umownych.

„Jeśli to prawda, wizyta Szojgu może świadczyć o tym, że Kreml próbuje przywrócić lub rozszerzyć pracę kompleksu wojskowo-przemysłowego” – przekonuje ISW.

Wcześniej ISW informowało, że siły rosyjskie formują nową 72. Samodzielną Brygadę Zmotoryzowaną w obwodzie orenburskim jako część 3. Korpusu Armii.

Gubernator obwodu penzeńskiego, Oleg Melniczenko poinformował, że obwód zwerbował 60 ochotników i zwerbuje dodatkowych 60 rekrutów do nieokreślonych jednostek ochotniczych, które następnie przejdą służbę wojskową w 72. Samodzielnej Brygadzie Zmotoryzowanej 3. Korpusu Armii w obwodzie orenburskim.

Zapowiedź Melniczenki potwierdza wcześniejszą ocenę ISW, że 3. Korpus Armii składa się przynajmniej w pewnej części z batalionów ochotniczych. Kilka batalionów ochotniczych – mianowicie batalionów z republik Tatarstanu i Baszkirii oraz obwodu orenburskiego – zostało wcześniej ogłoszonych jako przygotowujące się do szkolenia w obwodzie orenburskim i może być również przeznaczone do sformowania części nowych brygad dla 3. Korpusu Armii.

Również samozwańcze republiki Doniecka i Ługańska (DRL i ŁRL) miały rozpocząć falę cichej mobilizacji. ISW powołując się na ukraiński wywiad wojskowy uważa, że DRLi ŁRL przymusowo mobilizują więcej ludzi, w tym niezdolnych do służby.

ŁRL ma formować nowe bataliony strzelców zmotoryzowanych i przywraca istniejące jednostki w ramach 2. Korpusu Armii, zmuszając mężczyzn do służby wojskowej.

DRL ma rekrutować ochotników do służby kontraktowej, starając się powstrzymać od ogłoszenia kolejnej fali mobilizacji podczas obsadzania wyeksploatowanych jednostek. DRL rozpoczęło ogłaszanie rekrutacji do służby kontraktowej w 100. Oddzielnej Gwardyjskiej Brygadzie Zmotoryzowanej DRL i innych nieokreślonych jednostkach. DRL twierdziło, że rekruci przejdą niezbędne przygotowania bojowe na poligonie i będą zarabiać od 176 000 do 250 000 rubli miesięcznie w zależności od pozycji w siłach. Ochotnikom oferuje się również dzienne wynagrodzenie w wysokości 8 000 rubli  i nagrody finansowe zarówno przez Doniecką Republikę Ludową, jak i Rosję.

Kresy.pl/ISW

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply