Kombinat mleczarski w Iczni na Ukrainie (obwód czernichowski) wypuścił limitowaną serię puszek z zagęszczonym mlekiem. Na etykietach wyrobu umieszczono podobizny i krótkie biografie żon znanych Ukraińców – w tym żon przywódców zbrodniczej OUN-UPA: Stepana Bandery i Romana Szuchewycza. Seria została wydana w związku ze zbliżającym się Dniem Kobiet. – podała w poniedziałek Gazeta.ua.

Ósmego marca w przestrzeni medialnej zazwyczaj wspomina się Różę Luksemburg, Clarę Zetkin i Sofję Kowalewską. Zapomina się o ukraińskich kobietach, które bezpośrednio wpływały na bieg historii Ukrainy. Postanowiliśmy przypomnieć o tych, które nieco pozostały w cieniu znanych mężów. – ogłosił szef rady nadzorczej Iczniańskiego Kombinatu Mleczarskiego Wałentyn Zaporoszczuk.

Na etykietach puszek ze kondensowanym mlekiem umieszczono podobizny Natalii Berezynskiej-Szuchewycz – żony dowódcy UPA Romana Szuchewycza, Jarosławy Bandery – żony przywódcy OUN Stepana Bandery, Wiry Kociubynskiej – żony pisarza Mychajły Kociubynskiego i Ołeksandry Skoropadskiej – żony hetmana Pawła Skoropadskiego. Wałentyn Zaporoszczuk podkreślał rzeczywiste i rzekome zasługi żon bardziej znanych mężów – Berezynska-Szuchewycz miała uratować w czasie wojny Żydówkę, Kociubynska założyła pierwszą ukraińską szkołę w Czernihowie, Skoropadska wspierała męża i napisała książkę o genealogii Skoropadskich a Bandera była członkiem związku ukraińskich organizacji studenckich w Polsce do 1939 r.

Zapraszamy do przypomnienia historii ich życia, które są żywym przykładem tego, że kobiety ukraińskie są godne szacunku na równi z mężczyznami. Pamiętajmy o tym nie tylko 8 marca. – ogłosił iczniański kombinat.

Design i koncepcję projektu stworzyła ukraińska agencja reklamowa TABASCO. Limitowana seria puszek nie trafi do sprzedaży – zostanie przekazana w prezencie ukraińskim żołnierzom w Donbasie.

Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów, której przywódcą był Stepan Bandera, wraz z jej zbrojnym ramieniem – Ukraińską Powstańczą Armią, dowodzoną przez Romana Szuchewycza, jest odpowiedzialna za ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej w czasie II wojny światowej. W czasie rzezi wołyńskiej Bandera był przetrzymywany przez Niemców w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen, w związku z czym kwestionowana jest jego odpowiedzialność za te zbrodnie. Obrońcy Bandery nie biorą pod uwagę, że był on przetrzymywany w dobrych warunkach i utrzymywał stały kontakt ze swoją organizacją. Odpowiada on również za liczne zbrodnie swojego ugrupowania popełnione w czasie przebywania na wolności.

CZYTAJ TAKŻE: Lwów: rok 2019 ogłoszony Rokiem Stepana Bandery i OUN

Kresy.pl / Gazeta.ua / 0462.ua

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jwu
    jwu :

    Banderowcy to mają wyobraźnię.Ciekawe kiedy to mleko trafi (również) do polskich sklepów ? Żeby przypomnieć pracującym tu sąsiadom (z za rzeki) o chlubnej przeszłości .