Ukraińska organizacja, na czele której stoi Wołodymyr Prawosudow ps. “Szturm”, przywiozła na niedawny marsz ku czci dywizji Waffen-SS Galizien w Kijowie co najmniej 50 osób, a on sam szedł na czele tego pochodu. W 2015 roku Prawosudow odebrał nagrodę Człowieka Roku 2014 “Gazety Polskiej” jako jeden z przedstawicieli “Ludzi Majdanu”, a rok później założył organizację zajmującą się szerzeniem kultu SS Galizien na Ukrainie i zaczął pojawiać się na wydarzeniach związanych z dywizją przebrany w mundur oficera SS.

Przypomnijmy, że do tzw. “marszu wyszywanek” w Kijowie na cześć złożonej z Ukraińców kolaboracyjnej dywizji Waffen-SS Galizien doszło 28 kwietnia br. Ulicami ukraińskiej stolicy przeszło wówczas około 250 neonazistów i skrajnych ukraińskich nacjonalistów. Wydarzenie to potępiło MSZ Izraela, skrytykowały je m.in. władze Niemiec, USA a także ukraińskie MSZ. Organizatorem marszu był Andrij Medwedko, podejrzany o zamordowanie antymajdanowego pisarza i publicysty Ołesia Buzyny, ale okazuje się, że spory udział w tym zgromadzeniu miała społeczna organizacja Rezerwa Galicyjskiego Bractwa Byłych Żołnierzy 1. UD [Ukraińskiej Dywizji – red.] “Hałyczyna”, na czele której stoi Wołodymyr Prawosudow ps. “Szturm”. Sprawę opisało w niedzielę na swojej stronie facebookowej wrocławskie Stowarzyszenie Upamiętniania Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów.

O Prawosudowie było w Polsce głośno na przełomie lat 2014 i 2015, w czasie gdy “Szturm” walczył w Donbasie w szeregach ukraińskiego batalionu ochotniczego Ajdar. W grudniu 2014 batalion odwiedzili na linii frontu posłowie PiS – Małgorzata Gosiewska i Piotr Pyzik. Wizyta wzbudziła kontrowersje m.in. w związku z zarzutami Amnesty International wobec batalionu o dokonywanie zbrodni wojennych. To właśnie z tej wizyty pochodzą zdjęcia posłanki Gosiewskiej (obecnie wicemarszałek Sejmu) ściskającej się z ukraińskimi żołnierzami, m.in. z Prawosudowem. W lutym 2015 roku “Szturm” był jednym z czworga “Ludzi Majdanu”, którym “Gazeta Polska” przyznała tytuł Człowieka Roku 2014. Obszerny wywiad z nim przeprowadziło wówczas Polskie Radio.

PRZECZYTAJ: Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oficjalnie nagrodziła “Gazetę Polską”

Prawosudow założył w 2016 roku organizację społeczną, na czele której stoi do tej pory, zajmującą się szerzeniem kultu ukraińskiej dywizji SS. To Rezerwa Galicyjskiego Bractwa Byłych Żołnierzy 1. UD “Hałyczyna”. Członków tej organizacji, często przebranych w niemieckie mundury, z charakterystycznym organizacyjnym sztandarem, można zobaczyć na różnych wydarzeniach związanych z pamięcią o SS Galizien. Biorą oni udział w marszach ku czci SS Galizien organizowanych na zachodniej Ukrainie, corocznych uroczystych pogrzebach szczątków esesmanów ekshumowanych na polu bitwy pod Brodami, pogrzebach zmarłych weteranów SS Galizien; w 2018 roku przy wsparciu lokalnych władz prezentowali umundurowanie i uzbrojenie dywizji na ulicach Lwowa. Niekiedy pojawiał się wśród nich mężczyzna przebrany w mundur oficera SS, wywołując niemałe poruszenie. Jego obecność odnotowano m.in. w 2017 roku podczas uroczystości na górze Żbyr, podczas uroczystości w kwietniu 2018 roku na Cmentarzu Łyczakowskim z okazji 75. rocznicy powstania SS Galizien, w tym samym roku podczas pochówku szczątków ekshumowanych esesmanów na cmentarzu w Czerwonem, czy w styczniu 2020 roku w Stanisławowie (Iwano-Frankiwsku) na pogrzebie kombatanta SS Galizien Mychajły Mułyka. Okazuje się, że jest to właśnie Wołodymyr Prawosudow.

PRZECZYTAJ: Neobanderowcy uświetnią promocję książki Sakiewicza w Kijowie. On sam pomylony z Michnikiem

Proporzec Rezerwy Galicyjskiego Bractwa Byłych Żołnierzy 1. UD “Hałyczyna” można było również zobaczyć na czele wspomnianego “marszu wyszywanek” w Kijowie. Banery pozostałych nacjonalistycznych organizacji niesiono za proporcem Rezerwy. Jak wynika z facebookowego wpisu jednego z uczestników demonstracji, organizacja ta przywiozła do Kijowa autokar z około 50 miłośnikami SS Galizien. Stanowili więc oni aż jedną piątą wszystkich manifestantów. Na jednym ze zdjęć z autokaru, opublikowanych przez tego aktywistę, widać Prawosudowa w ukraińskim mundurze.

Prawosudow szedł na czele “marszu wyszywanek” w Kijowie, idąc obok proporca swojej organizacji. Mężczyzna miał już nałożoną czapkę i maseczkę, jednak można go zidentyfikować na podstawie przypiętych odznaczeń i charakterystycznych szczegółów ubioru.

Na poniższym nagraniu z marszu “Szturm” pojawia się m.in. w minutach 22:18, 29:09 i 33:35.

Czczenie SS Galizien to nie jedyna aktywność jednego z Ludzi Roku 2014 “Gazety Polskiej”. Udziela się on m.in. w neobanderowskiej organizacji “Wola” (Wolność), która ma jako logo godło III Rzeszy, przy czym swastykę zastąpiono w nim stylizowanym tryzubem. Członkowie tej organizacji, w tym Prawosudow, kilka lat temu w czasie wzrostu napięć między Ukrainą a Węgrami na tle prześladowań mniejszości węgierskiej, odbyli “objazd” obwodu zakarpackiego, podczas którego sprawdzali gotowość organizacji do tajemniczej “godziny X”.

PRZECZYTAJ: Ukraiński neonazista zagrał główną rolę w filmie Sencowa, na który Polska dała 1 mln złotych

Na swoim profilu na Facebooku (gdzie występuje jako Wołodymyr Szturm) Prawosudow chwalił się też udziałem w różnych neobanderowskich uroczystościach, np. udziałem w odsłonięciu jednego z pomników Stepana Bandery.

Znajomymi “Szturma” na Facebooku są m.in. dziennikarze polskich mediów – David Wildstein, Paweł Bobołowicz, Monika Andruszewska czy Piotr Andrusieczko.

14 Dywizja Grenadierów Waffen-SS Galizien była kolaboracyjną jednostką zbrodniczej formacji Waffen-SS, złożoną z ukraińskich ochotników z dawnej Galicji będących w świetle prawa międzynarodowego obywatelami polskimi. Niemcy powołali ją w 1943 roku dla uzupełnienia braków kadrowych. Z części ochotników do SS Galizien Niemcy utworzyli galicyjskie pułki policyjne, które „wsławiły” się licznymi zbrodniami na Polakach w Małopolsce Wschodniej i na Lubelszczyźnie w 1944 roku, w tym w Hucie Pieniackiej.

PRZECZYTAJ: Publicysta Gazety Polskiej: Powinniśmy się bić o banderowską Ukrainę

Kresy.pl / SUOZUN

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply