Mimo że pierwsza tura wyborów samorządowych na Ukrainie odbyła się prawie miesiąc temu, przeciągające się liczenie głosów sprawiło, że długo nie znano dokładnych wyników poparcia dla poszczególnych partii politycznych na poziomie ogólnokrajowym. W poniedziałek obliczyła je Grupa Socjologiczna “Rejtynh”.

Jak podaje “Rejtynh” poparcie dla partii podczas wyborów obliczono sumując wyniki w wyborach do rad obwodowych, rady miasta w Kijowie oraz rad rejonowych w obwodach donieckim i ługańskim.

Analiza rezultatów pokazała, że frekwencja wyborcza była najwyższa na zachodzie kraju, co sprawia, że partie popularne w tym regionie cieszą się lepszym wynikiem w skali całego kraju. Przykładowo frekwencja w obwodach tarnopolskim i lwowskim wyniosła około 44 proc. podczas gdy w południowo-wschodnich obwodach do urn poszła tylko około 1/3 wyborców.

Z obliczeń “Rejtynhu” wynika, że w skali kraju hipotetyczny 5-procentowy próg wyborczy przekroczyły następujące partie: Sługa Narodu (14,5 proc.), Europejska Solidarność (13,7 proc.), Platforma Opozycyjna-Za Życiem (12,5 proc.), “Za Majbutne” (8,6 proc.) i “Batkiwszczyna” (8,5 proc.).

Poniżej progu znalazły się: Nasz Kraj (3,9 proc.), Swoboda (3,3 proc.), Partia Radykalna Laszki (2,4 proc.), “Syła i Czest'” (2,4 proc.), “UDAR” Witalija Kliczki (2 proc.), Propozycja (2,2 proc.), “Hołos” (1,7 proc.), Partia Szarija (1,4 proc.) i Zwycięstwo Palczewskiego (0,8 proc.). Spora liczba głosów została oddana na pozostałe, przeważnie lokalne, partie – w sumie prawie 22 proc.

W porównaniu do wyników wyborów parlamentarnych z lipca 2019 roku zwraca uwagę “tąpnięcie” poparcia dla rządzącej partii Sługa Narodu – z 43,2 do 14,5 proc. Partia ta zajęła czołowe miejsca (od 1 do 3) w wyborach do następujących rad obwodowych: dniepropietrowskiej, żytomierskiej, zakarpackiej, zaporoskiej, kijowskiej, kirowogradzkiej, mikołajowskiej, odeskiej, połtawskiej, sumskiej, chersońskiej, chmielnickiej, czerkaskiej, czerniowieckiej i czernichowskiej.

Platforma Opozycyjna-Za Życiem uzyskała wysokie wyniki na południu i wschodzie Ukrainy, a także w obwodzie sumskim. Europejska Solidarność uzyskała wyższe poparcie w d. Galicji, obwodach żytomierskim, rówieńskim, czerniowieckim, kijowskim i w samym Kijowie. “Za majbutne” uplasowała się na czołowych miejscach na Wołyniu, a także w obwodach iwanofrankiwskim, tarnopolskim, chmielnickim, czerkaskim i połtawskim. “Batkiwszczyna” osiągnęła wysokie wyniki w obwodach kirowogradzkim, iwanofrankiwskim, zakarpackim, połtawskim i czerniowieckim. Nacjonaliści ze Swobody uplasowali się wysoko w wyborach do rad obwodowych iwanofrankiwskiej i tarnopolskiej.

Pierwsza tura obwodów samorządowych na Ukrainie odbyła się 25 października br. Następnie 15 i 22 listopada w miastach, w których pierwsza tura wyborów na mera nie przyniosła rozstrzygnięcia, przeprowadzono drugą turę wyborów.

CZYTAJ TAKŻE: Exit polls: Andrij Sadowy pozostanie merem Lwowa

Kresy.pl / ratinggroup.ua

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. voy
    voy :

    zastanawia mnie w kontekście tych wyborów fakt że polskie społeczeństwo zamieszkujące nasze Kresy nie potrafi się zorganizować tak aby wziąć udział w lokalnych wyborach i reprezentować interesy Polaków. Czy naprawdę jesteśmy tak nieliczni czy tak niezorganizowani aby nie móc zaistnieć niezależnie politycznie i wspierać polskość na tych ziemiach?