Wybory samorządowe na Ukrainie: niska frekwencja, słabe wyniki Sługi Narodu
W niedzielę na Ukrainie odbyły się wybory samorządowe. Liczenie głosów potrwa kilka dni, ale wyniki badań exit poll świadczą o słabym wyniku pro-prezydenckiej partii Sługa Narodu. O rozczarowaniu społeczeństwa politykami świadczy także wyjątkowo niska frekwencja.
Jak pisaliśmy, Ukraińcy wybierali w niedzielę deputowanych rad obwodowych, rejonowych oraz wiejskich a także szefów tychże rad (w tym merów miast). Według agencji informacyjnej Unian, wyniki exit poll w największych miastach świadczą o mocnej pozycji dotychczasowych ich włodarzy.
W Kijowie exit poll wskazuje, że do drugiej tury wejdą urzędujący mer Witalij Kliczko (47,8 proc.) i kandydat prorosyjskiej Platformy Opozycyjnej-Za Życiem (OPZŻ) Ołeksandr Popow (8,6 proc). W Charkowie merem najprawdopodobniej pozostanie Hennadij Kernes. Exit poll daje mu prawie 60 proc. głosów. Na drugim miejscu znalazł się przedstawiciel OPZŻ Ołeksandr Feldman (12 proc.). W mieście Dniepr po pierwszej turze prowadzi urzędujący mer Borys Fiłatow (44 proc.) wyprzedzając Zahida Krasnowa (14 proc.). Podobnie jest w Odessie, gdzie w drugiej turze najpewniej spotkają się obecny mer Hennadij Truchanow (34,4 proc.) i przedstawiciel OPZŻ Mykoła Skoryk (prawie 18 proc.)
We Lwowie najpewniej będzie potrzebna dogrywka pomiędzy urzędującym merem Andrijem Sadowym z partii Samopomoc (38 proc.) a przedstawicielem Europejskiej Solidarności (partii byłego prezydenta Petra Poroszenki) Ołehem Syniutką (28 proc.). Na trzecim miejscu we Lwowie znalazł się polityk neobanderowskiej Swobody Rusłan Koszułynski, na którego według badań głosowało prawie 10 proc. wyborców.
O sukcesie mogą mówić inni najbardziej znani samorządowcy Swobody – w Stanisławowie (Iwanofrankiwsku), Tarnopolu i Chmielnickim już w pierwszej turze z dużą przewagą zwyciężyli dotychczasowi merowie wywodzący się z tej partii, odpowiednio: Rusłan Marcinkiw (86 proc.), Serhij Nadał (72 proc.) i Ołeksandr Symczyszyn (81 proc.).
Jak stwierdza portal Strana.ua, w wyborach do rad miejskich najczęściej można zaobserwować prawidłowość polegającą na tym, że najwięcej głosów zdobyła partia związana z obecnym merem, na drugim miejscu uplasowała się OPZŻ lub Europejska Solidarność, a dopiero na trzecim miejscu był Sługa Narodu. Zdarzały się jednak wyjątki, głównie na środkowej Ukrainie, np. w rodzinnym mieście prezydenta Zełenskiego – Krzywym Rogu, gdzie Sługa Narodu konkuruje o zwycięstwo z partią urzędującego mera. Zdaniem portalu gdyby ekstrapolować te wyniki na wybory parlamentarne, to partia Sługa Narodu znalazłaby się dopiero na trzecim miejscu, ustępując OPZŻ i Europejskiej Solidarności.
Według exit poll OPZŻ umocniła się głównie na wschodzie Ukrainy, a Europejska Solidarność – na zachodzie kraju. Korzystając z dobrych wyników swoich liderów mocną pozycję w radach wielu miast będą miały lokalne partie związane z urzędującymi merami.
Uwagę zwraca frekwencja na poziomie 36 proc. – o 10 pkt. procentowych mniej niż przed 5 laty.
Za dwa tygodnie odbędzie się druga tura wyborów, co jest na Ukrainie nowością – wcześniej szefów lokalnych rad wyłaniano w jednym głosowaniu.
CZYTAJ TAKŻE: Wybory lokalne na Ukrainie: szef MSZ Węgier wezwał do głosowania na węgierską partię
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!