W lipcu br. do Watykanu na zaproszenie papieża Franciszka mają przybyć ukraińscy biskupi greckokatoliccy. Według nuncjusza apostolskiego w Kijowie arcybiskupa Claudio Gugerottiego papież chce udzielić “większego wsparcia” Ukraińskiemu Kościołowi Greckokatolickiemu (UKGK). Zdaniem Grzegorza Górnego może chodzić o jedną z trzech rzeczy: nadanie zwierzchnikowi UKGK tytułu Patriarchy, beatyfikację Andrzeja Szeptyckiego lub pielgrzymkę Ojca Świętego na Ukrainę.

Rozbudzającą nadzieje grekokatolików wypowiedź abp Gugerottiego odnotował na portalu wPolityce.pl publicysta Grzegorz Górny. „Papież szykuje jeszcze większe wsparcie dla Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Mówię wam to specjalnie, żeby rozbudzić waszą ciekawość. Póki co, nie mogę powiedzieć nic więcej. Myślę, że już niedługo zostanie opublikowane to, co papież chce zrobić”. – powiedział nuncjusz.

Zdaniem Górnego słowa Gugerottiego wywołały w mediach ukraińskich i watykańskich spekulacje na temat tego, jak Franciszek może wesprzeć UKGK. Jedną z możliwości jest nadanie ukraińskim grekokatolikom statusu Patriarchatu, o co hierarchowie ukraińscy zabiegają od dawna. Jednak w opinii Górnego krok taki wywołałby otwarty konflikt z prawosławnymi – przede wszystkim z Patriarchatem Moskiewskim, z którym Watykan chce mieć dobre stosunki, ale także z nowo powstałym Prawosławnym Kościołem Ukrainy. Inną możliwością jest beatyfikacja abp Andrzeja Szeptyckiego, zwierzchnika UKGK w latach 1900-1944. Takie posunięcie spotkałoby się jednak z oporem części katolików, głównie w Polsce, którzy zarzucają mu m.in. wspieranie ukraińskiego nacjonalizmu. Protestować mogą również środowiska żydowskie i rosyjskie, a więc judaistyczne i prawosławne – przede wszystkim z powodu entuzjastycznego przywitania przez Szeptyckiego wojsk III Rzeszy w 1941 roku oraz jego przyzwolenia na powołanie SS Galizien.

PRZECZYTAJ: Hitlerowski kolaborant zostanie błogosławionym? Kontrowersje wokół beatyfikacji metropolity Szeptyckiego

W związku z kontrowersjami dotyczącymi patriarchatu oraz beatyfikacji Szeptyckiego najbardziej prawdopodobną możliwością, zdaniem Górnego, jest ogłoszenie pielgrzymki Franciszka na Ukrainę. Publicysta wPolityce.pl odnotował jednak brak jednoczesnego zaproszenia do Watykanu biskupów rzymskokatolickich z Ukrainy. I jedni, i drudzy należą przecież do tego samego Kościoła. Wezwanie tylko hierarchów obrządku wschodniego powoduje, że ukraińscy komentatorzy religijni obiecują sobie po tej wizycie bardzo wiele. – napisał Górny.

W dość zagadkowy sposób skomentował zaproszenie ukraińskich biskupów do Watykanu zwierzchnik UKGK abp Szewczuk. Służba prasowa UKGK przytoczyła jego słowa, z których wynika, że “gdy w ukraińskim prawosławiu rozpoczęły się nowe procesy, UKGK została poddana bardzo mocnemu atakowi ze strony Rosji” i w związku z tym abp Szewczuk poprosił Watykan o wsparcie.

Toteż papież Franciszek zwołuje spotkanie, aby pokazać ze strony Watykanu, że nie ma potępienia UKGK, nikt nie przekreśla naszego istnienia, ani naszej przyszłości. Dlaczego takie spotkanie ma trzy cele: wsparcie, konsolidację i rozwój – mówił zwierzchnik UKGK. Według niego Ojciec Święty i jego współpracownicy “coraz bardziej rozumieją, że kluczem do rozumienia stanu spraw na Ukrainie, to jest spraw społecznych i religijnych, jest UKGK”.

Przypomnijmy, że po powołaniu do życia Prawosławnego Kościoła Ukrainy, przedstawianego często jako ukraiński Kościół narodowy, częściej zaczęły się pojawiać opinie o możliwym zjednoczeniu grekokatolików z prawosławiem.

PRZECZYTAJ: Epifaniusz: zjednoczenie Kościoła greckokatolickiego z prawosławnym jest możliwe

Kresy.pl / wpolityce.pl / ugcc.ua

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply