Ponad 25 mln szczepionek przeciwko COVID-19 za ok. 2,5 mld zł zgromadzonych w polskich rezerwach już w sobotę straci ważność i zostanie zniszczona. Nowe preparaty trafią do Polski w połowie października.

Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych poinformowała, że 25,3 mln dawek szczepionek przeciwko COVID-19  zostanie zutylizowana z powodu końca terminu ważności. – „Zgodnie z informacją Ministerstwa Zdrowia 31 sierpnia mija termin ważności tych preparatów. W lipcowym komunikacie resort podawał, że Nuvaxovid XBB.1.5. w dawce dla osób w wieku 12+ lat ma datę ważności do 31.08.2024 r.; Comirnaty BA.4–5 – 31.07.2024 r.; zaś Comirnaty w dawce dla dzieci Junior 5-11 lat do 31.08.2024 r.” – czytamy.

Choć agencja nie podała wartości szczepionek, portal Rynek Zdrowia wycenił, że zmarnowane zostanie ok. 2,5 miliarda złotych.

Polska zamówiła łącznie 129 mln dawek. Część z nich przekazaliśmy innych państwom

Informację, że Polska zakupiła za dużo szczepionek, podał już Grzegorz Płaczek z Konfederacji kilka tygodni temu. Przytoczył dane z MZ, z których wynika, że na 129 mln kupionych przez rząd Mateusza Morawieckiego (75 mln Pfizer/BionTech, 20 mln Astra Zeneca, 18 mln Moderny, 15 mln Janssena) dawek szczepionek na COVID-19, oddaliśmy innym krajom niemal równo co dziesiątą. Musieliśmy jeszcze dopłacić za transport.

„Rozumiesz, Polko i Polaku – nie wystarczyło, że kupiliśmy w nadmiarze nikomu niepotrzebne dawki. Potem jeszcze je rozdaliśmy, a polski podatnik zapłacił dodatkowo… za transport! Przecież to jest jakieś wariactwo!” – ocenił poseł.

Do Polski miało trafić jeszcze 60 mln dodatkowych szczepionek od Pfizera, lecz w 2022 roku Warszawa przekazała koncernowi, że wycofuje się z umowy. Za nieodebranie i niezapłacenie na szczepionki, spółka złozyła pozew w brukselskim sądzie przeciwko Polsce, żądając zwrotu 6 mld zł. Ponieważ umowa była podpisywana przez Komisję Europejską, podlega prawodawstwu belgijskiemu.

Nowe szczepionki już w październiku

Polska pozostanie bez szczepionek przeciw COVID-19. Ten stan potrwa przynajmniej do października, choć mówi się nawet o listopadzie. Jak informowała jeszcze w lipcu minister zdrowia Izabela Leszczyna, Polska złożyła zamówienie na zmodyfikowane szczepionki przeciwko COVID-19 dostosowane do nowego wariantu wirusa. Trwa oczekiwanie na zielone światło Europejskiej Agencji Leków (EMA) dla wszystkich firm, które przygotowały szczepionki do walki z nowym wariantem.

Rynekzdrowia.pl/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply