Prokuratura Europejska wszczęła śledztwo w sprawie zakupów szczepionek przeciwko koronawirusowi w UE. Komunikat ponownie zwróci uwagę na rolę przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen w tej sprawie – informuje “Politico”.

Prokuratura Europejska jest niezależnym organem UE odpowiedzialnym za prowadzenie dochodzeń i ściganie przestępstw finansowych, w tym oszustw, prania pieniędzy i korupcji. W komunikacie nie sprecyzowano kto jest przedmiotem dochodzenia ani które z kontraktów szczepionkowych UE były analizowane.

Europejski Trybunał Obrachunkowy i europejski Rzecznik Praw Obywatelskich już wcześniej zwracały uwagę na jedną konkretną umowę i kontakty na wysokim szczeblu między kierownictwem firmy Pfizer a Ursulą von der Leyen. We wrześniu br. Trybunał opublikował raport, w którym stwierdził, że Komisja Europejska odmówiła ujawnienia jakichkolwiek szczegółów dotyczących osobistej roli von der Leyen w rozmowach dotyczących kontraktu z Pfizerem. Organ uważa, że szefowa KE odeszła od zasad ustalonych w poprzednich negocjacjach dotyczących szczepionek: osobiście wypracowywała wstępną umowę z wielonarodową korporacją z USA, zamiast polegać na wspólnych zespołach negocjacyjnych. W przeciwieństwie do innych umów, Komisja odmówiła dostarczenia ETO jakichkolwiek dokumentów dotyczących wstępnych negocjacji dotyczących tej konkretnej umowy.

Belgijska eurodeputowana Kathleen van Brempt, przewodnicząca specjalnej komisji Parlamentu Europejskiego ds. COVID-19, powiedziała, że ​​należy zbadać “kilka aspektów” umowy Pfizera, w tym w pierwszej kolejności “wiadomości tekstowe między przewodniczącą Komisji Europejskiej oraz fakt, że nie ma papierowego śladu wstępnych negocjacji”.

Jak informowaliśmy, w styczniu br. europosłowie zaczęli domagać się większej przejrzystości i ujawnienia szczegółów negocjacji pomiędzy Ursulą von der Leyen a dyrektorem Pfizera Albertem Bourlą. Pojawiły się podejrzenia, że von der Leyen nielegalnie usunęła istotne informacje o umowie z dostawcą szczepionek. Umowa ta byłaby warta nawet 35 mld euro, gdyby została w pełni wykonana.

Według doniesień „New York Times” Ursula von der Leyen i Albert Bourla mieli wymieniać się przez ponad miesiąc wiadomościami tekstowymi, aby sfinalizować ogłoszony w maju kontrakt na dostawę do 1,8 miliarda dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi.

Komisja UE odmawia jednak zapisywania wiadomości SMS i rozmów z serwisów takich jak WhatsApp czy Signal oraz udostępniania ich publicznie.

To nie pierwszy raz, kiedy krótkie wiadomości von der Leyen trafiają na pierwsze strony gazet. Pod koniec 2019 r. okazało się, że jej wiadomości SMS zostały usunięte z dwóch jej służbowych telefonów komórkowych podczas jej pełnienia funkcji federalnego ministra obrony – co przyniosło von der Leyen skargę karną i kłopoty z komisją śledczą w Bundestagu, która zażądała wiadomości jako dowodów.

Kresy.pl / politico.eu

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply