Brytyjski sąd udzielił założycielowi WikiLeaks pozwolenia na odwołanie się od postanowienia o ekstradycji  do USA, ale tylko wtedy, gdy USA nie udzielą gwarancji określonych warunków jego procesu.

Sąd orzekł, że założyciel WikiLeaks może skierować jego sprawę do rozprawy apelacyjnej – ale tylko wtedy, gdy administracja Bidena nie będzie w stanie zapewnić sądowi odpowiednich gwarancji co do procedury sądowej wobec przebywającego od lat w brytyjskim areszcie Assange’a. Przewodnicząca wydziału ławy królewskiej Victoria Sharp i sędzia Johnson powiedzieli, że Assange ma realne szanse na sukces w trzech z dziewięciu omawianych kwestii, ale odroczyli rozpatrzenie wniosku o zezwolenie na złożenie apelacji, aby dać rządowi USA trzy tygodnie na reakcję, podał we wtorek “The Guardian”.

W pisemnym wyroku wydanym we wtorek rano Sharp stwierdziła, że zastrzeżenia, które mają realne szanse powodzenia w postępowaniu odwoławczym, ale które „można rozwiać poprzez gwarancje”, dotyczyły tego, czy Assange “może powoływać się na pierwszą poprawkę amerykańskiej konstytucji, że skarżący nie poniesie uszczerbku podczas procesu, w tym wyroku, ze względu na swoje obywatelstwo, że przysługuje mu taka sama ochrona wynikająca z pierwszej poprawki jak obywatelowi Stanów Zjednoczonych oraz że nie zostanie nałożona kara śmierci”.

Podczas dwudniowej rozprawy w zeszłym miesiącu, gdy Assange’a był zbyt chory, aby w niej uczestniczyć, jego prawnicy oświadczyli, że grozi mu „rażąca odmowa sprawiedliwości” w przypadku ekstradycji do Stanów Zjednoczonych w celu postawienia zarzutów związanych z publikacją przez Assange’a i WikiLeaks tysięcy tajnych i dyplomatycznych dokumentów, które , ich zdaniem, ujawniły tortury, pozasądowe zabójstwa i zbrodnie wojenne władz USA.

Brytyjski sąd wydał decyzję uwzględniając „wezwania czołowych [amerykańskich] polityków i innych osób publicznych do nałożenia kary śmierci, fakt, że traktat [ekstradycyjny Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych] nie wyklucza ekstradycji w związku z zarzutami kary śmierci oraz fakt, że istniejące gwarancje nie obejmują wyraźnie [nie używania] kary śmierci”.

Jego żona, Stella Assange, wyraziła konsternację decyzją sędziów. „To, co zrobił sąd, polegało na zaproszeniu Stanów Zjednoczonych do interwencji politycznej… wysłaniu listu z informacją: «wszystko w porządku» – powiedziała – Uważam to za zdumiewające”.

„Ta sprawa jest zemstą. To sygnał dla was wszystkich, że jeśli ujawnicie interesy, które napędzają wojnę, przyjdą po was, wsadzą was do więzienia i będą próbowali was zabić. – konytnuowała małżonka aresztowanego – Administracja Bidena nie powinna składać gwarancji. Powinna porzucić tę haniebną sprawę, która nigdy nie powinna była zostać wniesiona”.

“The Guardian” przytoczył nieoficjalne doniesienia, że ​​rząd USA rozważa propozycję ugody z Assange’m, umożliwiającej mu przyznanie się do wykroczenia, co umożliwiłoby mu wyjście z aresztu w Wielkiej Brytanii, ale jego prawnicy powiedzieli, że „nic nie wskazuje na to”, aby Waszyngton zamierzał zmienić swoje podejście.

Portal Wikileaks rozpoczął działalność w 2006 roku. Jego założyciele w 2007 r. ogłosili, by publikować na nim wszelkie tajne dokumenty instytucji państwowych i prywatnych potwierdzających niezgodną z prawem działalność tych instytucji. Witryna gwarantuje anonimowość wszystkim publikującym na niej tajne materiały. Od tego czasu Wikileaks ujawniły między innymi setki tysięcy raportów z amerykańskich interwencji zbrojnych w Iraku i Afganistanie, depesz amerykańskich ambasad z całego świata, informacji o uwięzionych w obozie internowania w Guantanamo. Dzięki ujawnieniu przez Wikileaks zawartości poczty elektronicznej Hillary Clinton opinia publiczna dowiedziała się, że francuski wywiad odegrał rolę w wybuchu rebelii przeciwko pułkownikowi Muammarowi Kaddafiemu w Libii.

W związku z działalnością Wikileaks Assange, obywatel Australii, jest poszukiwany władze USA. Amerykański wymiar ścigania stawia mu łącznie 18 zarzutów. Jest przez USA oskarżony o szpiegostwo, związane z ujawnieniem przez WikiLeaks ogromnych zbiorów poufnych dokumentów wojskowych USA i depesz dyplomatycznych, co według Waszyngtonu naraziło kraj na niebezpieczeństwo.

Jego zwolennicy twierdzą, że jest bohaterem obywateli, który jest prześladowany, ponieważ ujawnił występki USA w konfliktach w Afganistanie i Iraku, a jego oskarżenie jest politycznie umotywowanym atakiem na dziennikarstwo i wolność słowa.

Zagrożony aresztowaniem w Wielkiej Brytanii Assange przez siedem lat korzystał z azylu w ambasadzie Ekwadoru w Londynie. Został z niej wyciągnięty przez brytyjską policję w 2019 r.

theguardian.com/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply