Wielka Brytania znosi sankcje wobec syryjskich struktur siłowych kierowanych przez islamistów

Wielka Brytania oficjalnie zniosła sankcje nałożone na syryjskie ministerstwa obrony i spraw wewnętrznych oraz służby specjalne tego państwa. Obecnie kontrolują je bojownicy wywodzący się z dawnego syryjskiego skrzydła Al Kaidy.

W ogłoszeniu brytyjskiego Ministerstwa Finansów, opublikowanym w Internecie w czwartek, potwierdzono, że 12 syryjskich podmiotów nie podlega już zamrożeniu aktywów. Należą do nich Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, Ministerstwo Obrony i Generalna Dyrekcja Wywiadu, zrelacjonowała Al Mayadeen. W oświadczeniu nie zawarto wytłumaczenia tego ruchu.

Chociaż brytyjski rząd wcześniej podkreślał, że brytyjskie sankcje nałożone na Syrię i jej instytucję jeszcze za rządów Baszara al-Asada pozostaną w mocy, ten ostatni ruch sygnalizuje potencjalną zmianę w sposobie, w jaki Wielka Brytania angażuje się w Syrii po upadku władz baasistowskich, ocenia Al Mayadeen. W marcu brytyjski rząd zdecydował o zniesieniu sankcji nałożonych na syryjski bank centralny i 23 inne podmioty, w tym instytucje finansowe i przedsiębiorstwa naftowe.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Ministerstwo Obrony, a także służby specjalne nadal pozostają pod kontrolą ludzi z islamistycznego Hajat Tahrir asz-Szam, mimo powołania przez prezydenta tymczasowego Ahmeda asz-Szaraa’ę nowego rządu, w skład którego weszli przedstawiciele mniejszości narodowych, relgijnych i kobieta. Asz-Szaraa to wieloletni przywóca HTS, który powstał jako syryjskie skrzydło Al Kaidy.

Urzędnicy brytyjscy utrzymują, że utrzymane zostaną sankcje przeciwko osobom i grupom bezpośrednio powiązanym z reżimem z przebywającym na wygnaniu w Moskwie al-Asadem oraz strukturami władzy z jego czasów.

W połowie kwietnia Specjalny Wysłannik ONZ do Syrii, Geir Pedersen, wezwał do zniesienia sankcji nałożonych na to państwo, ostrzegając przed ich „katastrofalnymi konsekwencjami dla narodu syryjskiego” i podkreślając potrzebę wsparcia nowego rządu kraju w jego wysiłkach na rzecz odbudowy i stabilizacji.

Przemawiając w czasie organizowanego przez Turków Forum Dyplomacji w Antalyi, Pedersen powiedział: „Sytuacja polityczna w Syrii uległa zmianie”. Opisał nowy rząd syryjski jako „lepszy od swojego poprzednika”. Wezwał społeczność międzynarodową do „wyciągnięcia pomocnej dłoni, aby mogła odnieść sukces w swojej misji odbudowy”.

27 listopada zeszłego odziały HTS i mniejszych ugrupowań antyrządowych rozoczęły z Idlib atak na prowincję Aleppo, który przyniósł im zajęcie większości jej obszaru. Ich siły skierowały się obecnie na południe i bez większego oporu ze strony sił rządowych zaczęły marsz na południe, w kierunku stolicy. Do poważniejszej bitwy doszło tylko w ciągu jednego dnia na przedmieściach Hamy. Siły rządowe próbowało też wesprzeć poprzez bombardowania rosyjskie lotnictwo. Islamiści wykorzystali prawdopoobnie konflikt wewnętrzny i implozję baasistowskiego systemu władzy al-Asada.

W nocy z 7 na 8 grudnia oddziały buntowników wkroczyły do stolicy Syrii, Damaszku. Sił rządowe nie stawiły żadnego oporu. Telewizja publiczna nadała wówczas proklamację przywódcy HTS Ahmeda asz-Szaraa’y, znanego wcześniej jako Mohammed al-Dżulani, który ogłosił przejęcie władzy. Jeszcze 8 grudnia potwierdzono, że obalony prezydent Baszar al-Asad przebywa w Moskwie, gdzie otrzymał azyl polityczny.

Już pod władzą asz-Szaraa’y doszło do pogromów ludności alawickiej w regionie Latakii, które przez kilka dni odbywały się bez skutecznego przeciwdziałania ze strony władz HTS, a czasem przy współudziale ich funkcjonariuszy. Alawici byli wcześniej podporą władzy al-Asada, który sam należał do tej grupy konfesyjnej.

english.almayadeen.net/kresy.pl