Irlandzka sędzia ma wątpliwości, czy Polak oskarżony o przemyt narkotyków będzie miał uczciwy proces w Polsce w związku z reformą sprawiedliwości. Sprawę skomentował wiceminister Patryk Jaki.

Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki nazwał „groteską” postępowanie irlandzkiej sędzi, która zapowiedziała, że wyśle zapytanie do Trybunału Sprawiedliwości UE o to, czy zmiany w systemie sprawiedliwości wprowadzone w Polsce przez PiS nie stanowią zagrożenia dla uczciwego procesu Artura C., o którego ekstradycję z Irlandii stara się strona polska. Wydania Polaka, który od maja 2017 przebywa w irlandzkim areszcie domaga się prokuratura w związku ze sprawą o przemyt narkotyków. – pisze Polska Agencja Prasowa.

Zdaniem Jakiego, który komentował sprawę w środę w TVN24, „problem jest dużo głębszy”, ponieważ “elity w Unii Europejskiej nie były do tego przyzwyczajone”, że “Polska zaczęła walczyć o swoje interesy, zaczęła się stawiać”.

Wiceminister podkreślał, że sędzia, która wydała takie postanowienie, została powołana w Irlandii na wniosek polityka – prezydenta kraju. Według niego w Polsce system powoływania sędziów jest bardziej pośredni niż w Irlandii.

„Proszę mi powiedzieć, jaki wpływ na ściganie groźnego przestępcy na wiek emerytalny [sędziów – red.] w Polsce; przecież to jest taka groteska, że to aż ciężko się komentuje” – mówił wiceminister sprawiedliwości nawiązując do zarzutów wobec reformy wysuwanych przez Unię Europejską. Jaki zapowiadał, że gdy sprawa trafi do TS UE, polski rząd będzie „spokojnie” tłumaczył swoje racje. Zapewniał, że jest spokojny o finał sprawy w Trybunale.

CZYTAJ TAKŻE: Morawiecki: polskie sądownictwo po reformie jest bardziej niezależne niż niemieckie

Kresy.pl / PAP

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply