Kanclerz Niemiec Angela Merkel przyjęła pierwszą dawkę szczepionki na koronawirusa. W przeciwieństwie do innych światowych przywódców Merkel nie zrobiła z tego wydarzenia medialnego.

Jak podaje Deutsche Welle, 66-letnia Merkel przyjęła szczepionkę w centrum medycznym zainstalowanym na dawnym lotnisku Tempelhof w Berlinie. Szefowa niemieckiego rządu przyjęła preparat AstraZeneca, który w Niemczech jest podawany wyłącznie osobom powyżej 60. roku życia.

O szczepieniu poinformował na Twitterze rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert. Według niego Merkel cieszy się z przyjęcia szczepionki i dziękuje wszystkim, którzy są zaangażowani w kampanię szczepień, także tym, którzy są zaszczepieni. „Szczepienia są kluczem do przezwyciężenia pandemii” – uważa Merkel.

Angela Merkel czekała na swoją kolej, aby przyjąć szczepionkę. Politycy w Niemczech starają się, by nie wskakiwać przed innych w kolejce, ponieważ może to grozić wybuchem skandalu a nawet sprawą karną.

Jak zauważa Deutsche Welle, Merkel nie zrobiła ze swojego szczepienia wydarzenia medialnego, w przeciwieństwie do takich polityków jak Joe Biden czy Boris Johnson.

W związku z występowaniem rzadkich, ale poważnych przypadków zakrzepicy głównie u osób młodszych po przyjęciu preparatu AstraZeneca, w Niemczech podjęto decyzję o szczepieniu nim wyłącznie osób powyżej 60 roku życia.

Kresy.pl / dw.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz