Mimo rozbicia tak zwanego “Państw Islamskiego” jako jednostki terytorialnej przed siedmiu laty, jego członkowie wciąż tworzą podziemne siatki mobilizujące się na pustynnych terenach Syrii.

Obszarem tym jest szczególnie syryjska prowincja Dajr az-Zaur, gdzie w 2017 r. znajdowały się ostatnie fragmenty terytorium, na którym panowało ISIS i gdzie ich rogromienie zepchnęło organizację do poziomu partyzanckiej siatki. Od tego czasu zagony ekstremistów podejmują tam okresowe ataki na instytucje państwa syryjskiego bądź struktur zorganizowanych przez syryjskich Kurdów. Powtarzające się uderzenia na posterunki syryjskiej armii wywołały jej odpowiedź.

Syryjskie Ministerstwo Obrony poinformowało w sobotę o wykonaniu “precyzyjnych operacji wysokiej jakości z wykorzystaniem samolotów wojskowych, dronów i artylerii, wymierzonych w kryjówki, stanowiska i pojazdy terrorystów na terenach wiejskich wokół Dajr az-Zaur i Palymyry” – podała agencja informacyjna SANA.

Ministerstwo twiedzi, że stanowiska ISIS uległy “całkowitemu zniszczeniu” i śmierć co najmniej kilkudziesięciu jego bojowników, w tym nieokreślonych liderów. Ekstremiści próbowali odpowiedzieć przy użyciu dronów, syryjska armia miała jednak zestrzelić je wszystkie zanim dosięgły celów.

Syryjczycy twierdzą, że swój atak wykonywali przy “wsparciu sojuszniczych sił rosyjskich”. Brak dokładniejszych informacji na temat ich roli, można jednak przypuszczać, że chodził przede wszystkim o wsparcie lotnicze, bowiem w Syrii przebywają głównie rosyjskie siły powietrzne, posiadające dużą bazę lotniczą w Humajmim.

Syryjczycy twierdzą jednak, że zestrzeliwali drony terrorystów także w innej części kraju, prowincji Aleppo.

Państwo Islamskie wywodziło się z islamistycznego ugrupowania terrorystycznego założonego w Iraku przez Abu Musaba al-Zarkawiego po okupacji Iraku przez Amerykanów. W 2006 r. przybrało nazwę Państwa Islamskiego w Iraku. Prowadziło masową kampanię zamachów bombowych wymierzonych w wojska okupacyjne, ale głównie irackich szyitów.

Po śmierci al-Zarkawiego organizacja osłabła. Wojna domowa w Syrii otworzyła nową okazję dla ekstremistów, którzy w 2013 r. właśnie tam skoncentrowali swoje działania, proklamując Państwo Islamskie Iraku i Lewantu (ISIL). W 2014 r. ze swoich terenów we wschodnie Syrii ISIL dokonało piorunującej ofensywy w Iraku, zdobywając wielkie miasto Mosul, w którym jego lider Abu Bakr al-Bagdadi proklamował się kalifem – religinym i politycznym zwierzchnikiem wszystkich muzułmanów.

Już jako “Państwo Islamskie”, organizacja kontrolowała około jednej trzeciej Iraku i Syrii. Prowadziła ludobójstwo szyitów, chrześcijan i jazydów, walcząc z władzami Syrii i Iraku, ich sprzymierzańcami, państwami zachodnimi, syryjskimi Kurdami organizującymi swoje parapaństwo. W tym okresie ISIS dokonywała spektakularnych zamachów w państwach zachodnich.

Jego władztwo terytorialne załamało się w 2017 r. na skutek działań irackich Sił Mobilizacji Ludowe, sił zbrojnych Syrii wspieranych przez Rosję i Iran, Syryjskich Sił Demokratycznych kontrolowanych przez Kurdów, wspieranych przez USA i ich zachodnich sojuszników.

Poza siatką w Syrii i Iraku, z ISIS powiązane są także siatki terrorystyczne w innych częściach świata, dokonujące zamachów terrorystycznych, takich, jak niedawny zamach pod Moskwą.

sana.sy/kresy.pl

 

 

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    To zaraz USA krzyk podniosą,siedzą w Syrii w dwóch bazach(kto im dał zezwolenie) i udają jak i przedtem że “walczą” z ISIS a w rzeczywistości pilnują interesów Izraela i kradną ropę.

  2. Kasper1
    Kasper1 :

    “Jego władztwo terytorialne załamało się w 2017 r. na skutek działań irackich Sił Mobilizacji Ludowe, sił zbrojnych Syrii wspieranych przez Rosję i Iran, Syryjskich Sił Demokratycznych kontrolowanych przez Kurdów, wspieranych przez USA i ich zachodnich sojuszników.” – redakcja zapomniała napisać o tym, że kampania nalotów lotnictwa amerykańskiego i zachodnich sojuszników na cele ISIS jakoś dziwnie nie przeszkodziła Państwu Islamskiemu w powiększaniu kontrolowanego przez siebie terytorium i że cieszyło się ono poparciem i pomocą ze strony Izraela oraz Arabii Saudyjskiej czyli najbliższych sojuszników USA na Bliskim Wschodzie.