Dowódca rosyjskiej marynarki wojennej gości w Birmie, zwanej również Mjanmą, gdzie otworzył wspólne ćwiczenia marynarzy dwóch państw.

Do Mjanmy przybył dowówdca rosyjskiej marynarki wojennej admirał Nikołaj Jewmienow. Na pokładzie rosyjskiego niszczyciela rakietowego Admirał Tribuc podjął szefa wojskowych władz Birmy Mina Aung Hlainga. Na pokładzie Jewmienow pokazywał paramtery i możliwości rosyjskiego okrętu, jak za lokalnym źródłem zrelacjonowała France24.

Głonym celem wizyty adm. Jewmienowa było otwarcie ćwiczeń wojskowych jakie marynarze rosyjskiej Floty Oceanu Spokojnego będą przeprowadzać wspólnie z Birmańczykami. W ćwiczeniach symulujących „zapobieganie niebezpieczeństwom w powietrzu, na powierzchni wody i pod wodą oraz stosowanie środków bezpieczeństwa na morzu” wezmą udział zarówno okręty jak i samoloty.

Trwające na Morzu Andamańskim ćwiczenia mają trwać do 9 listopada.

We wrześniu Mjanma i Rosja wspólnie prowadziły ćwiczenia „antyterrorystyczne”, które odbyły się na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Wzięło w nich udział jeszcze kilka krajów ze Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), przypomniała France24.

Od przejęcia pełni władzy w lutym 2021 r. birmańska junta zaimportowała z Rosji broń i sprzęt o wartości 406 mln dolarów, stwierdził w maju specjalny sprawozdawca ONZ ds. Birmy.

Od czasu zamachu stanu Min Aung Hlaing kilkakrotnie podróżował do Rosji, a w zeszłym roku spotkał się z jej prezydentem Władimirem Putinem.

Władze Mjanmy wspierają politycznie Rosję. W 2022 r. określiły jej inwazję na Ukrainę jako “usprawiedliwioną”.

france24.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply